Doniczkowe - barbra13

[hen_s]

Super Tillandsie.

Mniej podoba mi się lokator na gapę ale myślę że powolutku ich się pozbędziesz. Ślimaki...

No i jako że lubię dobrze podjeść temat pomidorków jest również mi bliski. Melduj czasami co się dzieje w tym smacznym temacie.

[wisnia897]

Namocz seleriankę w wodzie, może ślimaczki się utopią? Tylko dobrze potem wysusz, teraz jest ciepło to nie powinno być z tym problemu
Ale nowości cudne, cieszę się, że mam koleżankę do oplątw

[barbra13]

Heniu, dziękuję. Pomidorków jest coraz więcej, choć nadal zielone, ale to i tak dobrze, bo gruntowe dopiero kwitną .

Monika i ja się cieszę, że jesteś, bo to teraz nie ma u kogo pooglądać tillandsji.
Seleriana już po trzecim ślimaku była namoczona, a potem stała na głowie . Nic nie wypłynęło, ani nie wypełzło, może już ich nie ma. Zastanawiam się, czy one tylko tam mieszkały, czy miały stołówkę . I jakie szkody poczyniły.

[Akwelan_2009]

I co się okazało? Z lokatorami.

Nigdy bym się nie spodziewał, takich lokatorów na roślinach "doniczkowych".

[yteiraV]

U mnie pomidory dopiero puściły kwiaty, kiedy wsadzacie do cieplarni?

[barbra13]

Nie mam cieplarni, Maskotka zostaje w donicach.

[barbra13]

Doniczkowe Maskotki zaczynają dojrzewać





Gruntowe, różne odmiany - tu jeszcze daleka droga do sukcesu, oby się udało






I coś ma kolorowo; przyznaję się, że kiedyś nie lubiłam pelargonii, a teraz wręcz przeciwnie .
Odmianowe od Ewy_s, nie ma to jak dobry materiał wyjściowy


Bronze Butterfly


Richard's Hadgson


Fir Tress Wedding




Appleblossom Rosebund


Jackie Totlis

[hen_s]

Życzę udanych zbiorów pomidorów - już wyglądają smakowicie!

Natomiast wciąż potrafisz mnie zadziwić różnorodnością swoich roślinnych zainteresowań. Pelargonie świetne! Bardzo kolorowe i rzadko spotykane!

Wyróżnię tutaj jedynie Bronze Butterfly i Appleblossom Rosebund ale wszystkie mi się podobają.

Również z nimi próbowałem szczęścia, dzięki szczodrej Koleżance z Forum miałem kilka bardzo ładnych i interesujących... Niestety kłopoty z zimowaniem oraz niezwykle słoneczne stanowisko sprawiło, że musiałem dać za wygraną.
Ale u innych - tutaj u Ciebie! - bardzo mi się podobają!

[x-r-7]

Ale piękne pomidory Nie wiem, czy dobrze widzę- czy one są gruntowe czy szklarniowe?
Pelargonie- niesamowite!

[barbra13]

Dziękuję
Henryku, na moje różnorodne zainteresowania roślinne tak samo reaguję , a nawet może bardziej . Powinnam mieć ograniczony dostęp do wielu wątków. Ostatnio staram się nie zaglądać do działów storczykowych, bo jak tam zaglądałam, to zaczęło mi przybywać storczyków . A np.Rena77 ma tak cudne katleje, że boję się, że się złamię i kupię jakąś .

Rena77, pomidorki są gruntowe, jeszcze małe, ale rosną, pogoda im sprzyja.

[x-r-7]

Gratuluję tak pięknych owoców U mnie też pomidorki gruntowe, ale jeszcze na poziomie kwiatów

[wisnia897]

Ja też nie lubiłam kiedyś pelargonii, ale się przekonałam do nich, zwłaszcza po tym jak się okazało, że jako jedne z nielicznych są w stanie wytrzymać z kaktusami na południowym balkonie i do tego wyglądać w miarę rozsądnie Aczkolwiek ja wolę czerwone, Ty idziesz w róż, ale to wcale nie wada, dla każdego coś dobrego
I już masz małe pomidorki, a mój krzak się dopiero kwiatkuje, zazdroszczę

[Arkadius121]

Fantastyczny widok dojrzewających pomidorów i przepięknie kwitnących bajecznymi kolorami kwiatów
Pozdrawiam

[Anka159]

Cudne te pelargonie. Ja też kilka nabyłam w tym sezonie.

[barbra13]

Dziękuję Wam bardzo . Z rozrzewnieniem wspominam czasy, kiedy to pisało się na papierze . Czy ktoś wie, co to jest papeteria ?
Słowo na papierze nie ginęło, chyba że pisane atramentem sympatycznym. Jakieś dziwne rzeczy opowiadam, moje dziecię by zapytało, czy to było przed pierwszą wojną światową, czy przed drugą .
A to tak przy okazji, bo można pisać i pisać, a potem okazuje się, że wszystko ucieka w chmurki (?), jak moja pisanina przed chwilą.

No więc jeszcze raz

Epi się postarało. Jak stało na południowym parapecie, to kwitło wiosną, a jak było przestawiane z kąta w kąt, to zakwitło w lipcu




Do słupka przylgnęła gąsienica, czy będzie z niej ładny motyl - nie pytajcie .



Adenium z wysiewu 2017. W pierwszym sezonie nie mogłam się nim (i pozostałymi ) odpowiednio zająć i rośliny były notorycznie zasuszane i głodzone. Jak wygląda, tak wygląda, ale zakwitło. Kwiat tradycyjny. Białego to się chyba nigdy nie doczekam.