Mój ogród wśród łąk część 7
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu, słodkie kociaki
Piękne masz szachownice
U mnie jakoś słabo rosną 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Witaj Małgosiu
. Piękna ta Twoja wiosna i kociaki
. Magnolia gwieździsta obficie Ci zakwitła
. Długo u Ciebie rośnie ?? Przymierzałam się do jej zakupu ale w końcu padło no inne
. Brzoskwinia z pestki ma cudowny kolor kwiatów i chyba trzeba sobie sprawić . Świdośliwy jeszcze nie kupiłam ale też zapisana w kajecie. Nie dość, że ma walory dekoracyjne to jeszcze ponoć smaczna
. U mnie dzisiaj wieje okropnie i też jest sucho
. Miejmy nadzieję, że wkrótce popada. Pozdrawiam
.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu
Kompozycja w pięknym dzbanku z magnolią przecudna
Ja też podziwiam tę brzoskwinię z pestki. Jak to możliwe
Założyła bym się ,że dziczka wyrośnie a tu tak urodziwe drzewko
Kwiaty ma bajeczne.
Kotki są przesympatyczne, zwłaszcza Calineczka Ale wolę podziwiać na odległość. Narzeczona naszego kota zaraz urodzi
Kompozycja w pięknym dzbanku z magnolią przecudna
Ja też podziwiam tę brzoskwinię z pestki. Jak to możliwe
Założyła bym się ,że dziczka wyrośnie a tu tak urodziwe drzewko
Kwiaty ma bajeczne.
Kotki są przesympatyczne, zwłaszcza Calineczka Ale wolę podziwiać na odległość. Narzeczona naszego kota zaraz urodzi
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Ale słodkie kociaki
Takie śliczne łaciatki szybko znajdują domki. Pokażesz na żywo kwiatki krasawicy? Pokusiłam się rok temu na biedronkowy krzaczek, no krzaczek to może mocno na wyrost, bo był tylko jeden chudziutki badylek, ale zadomowił się i po zimie ma się dobrze, więc jestem dobrej myśli
Brzoskwinia jest śliczna gdy kwitnie! Ja się nie mogłam napatrzeć, taki to był cukierkowy widok 
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Dzbanek świąteczny na tle ścianki rewelacja
Kociaki urocze, och jak ja bym je przytulała, a mój synuś... ach my też kociarze tylko,że posiadamy kocórka
W ogrodzie coraz piękniej, kolorowo, zieleniutko, jest uroczo
Pozdrawiam wiosennie
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Witaj Małgosiu
Cegiełka śliczna i na zewnątrz i wewnątrz
Kociaki słodkie.
Świdośliwę mam zamiar kupić, może w niedzielę się uda
Magnolia boska, muszę dojrzeć do zakupu nowej, jedna mi zdechła...
Syropek też dzisiaj zaczęłam robić, od razu 3 porcje i na pewno to nie koniec, bo bardzo lubimy a i chętni są
Cegiełka śliczna i na zewnątrz i wewnątrz
Kociaki słodkie.
Świdośliwę mam zamiar kupić, może w niedzielę się uda
Magnolia boska, muszę dojrzeć do zakupu nowej, jedna mi zdechła...
Syropek też dzisiaj zaczęłam robić, od razu 3 porcje i na pewno to nie koniec, bo bardzo lubimy a i chętni są
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu, dzięki Tobie przypomniałam sobie o mniszku. Muszę koniecznie narwać kwiatów i narobić syropku, bo cały zapas zeszłoroczny zużyty
Wiosna w ogrodzie szaleje a dekoracja w domu piękna (zwłaszcza dzban
) 
Wiosna w ogrodzie szaleje a dekoracja w domu piękna (zwłaszcza dzban
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu, miodek już gotowy? Jaki masz na niego przepis...
Piękna kocia rodzinka u Ciebie
Piękna kocia rodzinka u Ciebie
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- maniolek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2784
- Od: 21 gru 2016, o 17:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu ogród pięknieje z dnia na dzień, kotki rosną, same plusy. Magnolia widzę przetrwała, kwitła pięknie! Życzę więcej deszczu, bo wiem co to znaczy susza, serce boli jak się patrzy na ogród i wody brak.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Witajcie Kochani
Chciałam na bogato wejść, umieścić nowe fotki, ale plany jak to plany.
Popołudniu wiało okropnie, wysuszyło dokładnie to, co wczoraj lekko pokropiło. Przynajmniej chwasty się ucieszyły. Zdążyłam wyrwać te z warzywniczka i szybko uciekłam do domu. Nie lubię jak wieje
Edi - Brzoskwinię dostałam od koleżanki. I to jej należą się słowa uznania, bo to ona je wyhodowała z pestki. Kiedyś pracowaliśmy razem, teraz Krysia mieszka daleko i jest na emeryturze. Cudowna pamiątka po koleżance na zawsze zostanie w moim ogrodzie.
Drzewko rodzi pyszne owoce, późno owocuje, ale owoce są pyszne i co najważniejsze, nie choruje.
Szachownice posadź. One są bardzo pożyteczne, bo krety nie lubią jej zapachu.
Aniu Anabuko - Dziękuję. Świdośliwa cudownie kwitnie, pięknie owocuje, ślicznie przebarwia się jesienią. To ideał
Marysiu - Zapewniam Cię, że mam prawdziwy miodzik z mniszka lekarskiego. Trudno go nie rozpoznać, a w ojca sadzie rosną rasowe sztuki. Wiem o czym piszesz, ale te dwie roślinki trudno raczej pomylić i mają różny okres kwitnienia. Chyba jeszcze jutro skoczę pozrywać na kolejny rzut, bo tego dobra nigdy za dużo.
Monia - Kociaki do schrupania, cieszę się nimi i miziam się do woli. Jeszcze kilka tygodni i będę musiała się z nimi pożegnać
Szachownice po prostu posadziłam. I rosną. Może wydziabałaś podczas pielenia?
Ewelinko - A dzisiaj u mnie wieje
Świdośliwa to fajne drzewko. Ma mnóstwo walorów. I dekoracyjnych i smakowych. A smakuje super. Ja uwielbiam, moja rodzinka średnio. Jak przyniosłam owoce świdośliwy w zeszłym roku do pracy to koleżanki się zajadały. Trudno mi określić jej smak. Tak pomiędzy jagodą i borówką. Może w tym roku uda mi się poczynić konfitury?
Magnolię gwiaździstą mam chyba już 8 lat. Posadziłam maleńki krzaczek, rosła i rośnie wolno, ale kwitnie co roku przepięknie.
Brzoskwinię zakup koniecznie, pyszne owoce i piękne kwiaty wiosną. Mało wymagające drzewko.
Aguś - Dzbanki, dzbaneczki to moja słabość
A jak tylko pojawiają się kwiaty w ogrodzie to zapełniam i komponuję.
Brzoskwinię wyhodowała mi moja koleżanka. Dostałam od niej piękne drzewko, które nie choruje, dobrze owocuje i zawsze przypomina mi moją Krysię. Ona prawie wszystko z nasion i pestek rozmnażała, takie zielone łapki.
Aguś Aguss 85- Pokażę, ale jeszcze trochę jej brakuje do pełnego kwitnienia. U mnie nieco później niż u Ciebie. W mieście widziałam już lilaki kwitnące, ale u nas, trochę chłodniej. I wody mało, to kwiatki też średnie.
Lilaki szybko rosną, za rok, dwa będzie już ładne drzewko.
Krysiu - Ja też jestem kociara.
Mam trzy dorosłe kotki, bo kocurek niedawno zakończył żywot. I stwierdziłam, że trzy to dziwna liczba ...wolę parzyste. I jeden z kociaków miał z nami zostać, ale syn go bierze, bo też lubi koty. Jak ich nie lubić, to cudowne stworzenia.
Kasiu - Miodek w spiżarni musi być.
Świdośliwę polecam najgoręcej, powyżej rozpisywałam o jej walorach. A magnolie uwielbiam, ale u mnie to niepewność duża w jej uprawie. Gwiaździsta jest u mnie od lat i daje radę. Mam jeszcze jedną, po raz pierwszy od paru lat zakwitła cudnymi pączkami, które zmarzły po ostatnich wiosennych mrozach.
Violka - Rwij kochana, bo za chwilę będą dmuchawce.
Basiu - Ja rwę około 1000 kwiatów, rozkładam na ręczniku na tarasie, żeby robaczki uciekły i potem zalewam litrem wody i gotuję tak około 20 minut, odstawiam naokoło 24 godziny. Potem odcedzam, dobrze wyciskam pulpę, dosypuję kilo cukru, sok z dwóch cytryn i gotuję aż się zagęści. Nie lubię mocno gęstego, wolę jak jest bardziej płynny. Tak w skrócie podałam, bo ja już na oko robię. Pamiętaj, żeby kwiatów mniszka nie płukać po zerwaniu, bo ten pyłek jest ważny.
Mariusz - Mam wrażenie, że z roku na rok coraz bardziej sucho.
Padało w kwietniu dwa razy
I nie były to opady obfite.
Chciałam na bogato wejść, umieścić nowe fotki, ale plany jak to plany.
Edi - Brzoskwinię dostałam od koleżanki. I to jej należą się słowa uznania, bo to ona je wyhodowała z pestki. Kiedyś pracowaliśmy razem, teraz Krysia mieszka daleko i jest na emeryturze. Cudowna pamiątka po koleżance na zawsze zostanie w moim ogrodzie.
Drzewko rodzi pyszne owoce, późno owocuje, ale owoce są pyszne i co najważniejsze, nie choruje.
Szachownice posadź. One są bardzo pożyteczne, bo krety nie lubią jej zapachu.
Aniu Anabuko - Dziękuję. Świdośliwa cudownie kwitnie, pięknie owocuje, ślicznie przebarwia się jesienią. To ideał
Marysiu - Zapewniam Cię, że mam prawdziwy miodzik z mniszka lekarskiego. Trudno go nie rozpoznać, a w ojca sadzie rosną rasowe sztuki. Wiem o czym piszesz, ale te dwie roślinki trudno raczej pomylić i mają różny okres kwitnienia. Chyba jeszcze jutro skoczę pozrywać na kolejny rzut, bo tego dobra nigdy za dużo.
Monia - Kociaki do schrupania, cieszę się nimi i miziam się do woli. Jeszcze kilka tygodni i będę musiała się z nimi pożegnać
Szachownice po prostu posadziłam. I rosną. Może wydziabałaś podczas pielenia?
Ewelinko - A dzisiaj u mnie wieje
Magnolię gwiaździstą mam chyba już 8 lat. Posadziłam maleńki krzaczek, rosła i rośnie wolno, ale kwitnie co roku przepięknie.
Brzoskwinię zakup koniecznie, pyszne owoce i piękne kwiaty wiosną. Mało wymagające drzewko.
Aguś - Dzbanki, dzbaneczki to moja słabość
Brzoskwinię wyhodowała mi moja koleżanka. Dostałam od niej piękne drzewko, które nie choruje, dobrze owocuje i zawsze przypomina mi moją Krysię. Ona prawie wszystko z nasion i pestek rozmnażała, takie zielone łapki.
Aguś Aguss 85- Pokażę, ale jeszcze trochę jej brakuje do pełnego kwitnienia. U mnie nieco później niż u Ciebie. W mieście widziałam już lilaki kwitnące, ale u nas, trochę chłodniej. I wody mało, to kwiatki też średnie.
Lilaki szybko rosną, za rok, dwa będzie już ładne drzewko.
Krysiu - Ja też jestem kociara.
Kasiu - Miodek w spiżarni musi być.
Violka - Rwij kochana, bo za chwilę będą dmuchawce.
Basiu - Ja rwę około 1000 kwiatów, rozkładam na ręczniku na tarasie, żeby robaczki uciekły i potem zalewam litrem wody i gotuję tak około 20 minut, odstawiam naokoło 24 godziny. Potem odcedzam, dobrze wyciskam pulpę, dosypuję kilo cukru, sok z dwóch cytryn i gotuję aż się zagęści. Nie lubię mocno gęstego, wolę jak jest bardziej płynny. Tak w skrócie podałam, bo ja już na oko robię. Pamiętaj, żeby kwiatów mniszka nie płukać po zerwaniu, bo ten pyłek jest ważny.
Mariusz - Mam wrażenie, że z roku na rok coraz bardziej sucho.
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Skoro świt wstałam i powędrowałam do ogrodu. Zamierzałam trochę porobić zdjęć, bo teraz codziennie coś nowego, ale baterie w aparacie nie chciały współpracować.
No to musiał mi pomóc aparat w telefonie i jakoś chyba daliśmy radę.
Zapraszam na poranny obchód.
Jabłonie królują, czereśnie też powoli zaczynają, ale w moim ogrodzie króluje Ola


Część tulipanów przekwitła, ale jeszcze trochę ich zostało.


Uwielbiam te kapusty w takim stadium

Dywany ogrodowe

To co lubię
Wszystko się budzi, codziennie odkrywam nowe kwiaty, kolory, zapachy. Się dzieje.








Datury się werandują.

A moje kociaki nie chcą jadać samodzielnie, chociaż skończyły 5 tygodni. Mama jest niesamowita.

Na dziś plan taki: posiać maciejkę, nasturcję, wilca, groszki pachnące.
Zapraszam na poranny obchód.
Jabłonie królują, czereśnie też powoli zaczynają, ale w moim ogrodzie króluje Ola


Część tulipanów przekwitła, ale jeszcze trochę ich zostało.


Uwielbiam te kapusty w takim stadium

Dywany ogrodowe

To co lubię








Datury się werandują.

A moje kociaki nie chcą jadać samodzielnie, chociaż skończyły 5 tygodni. Mama jest niesamowita.

Na dziś plan taki: posiać maciejkę, nasturcję, wilca, groszki pachnące.
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Dobrze sie domyślam, że na czwartm zdjęciu od dołu jest Krasawica Moskwy? jeśli tak, to warto na nią poczekać
Teraz rzeczywiście każdy dzień przynosi zmiany, wszystko zmienia się w oko mgnieniu i aparat mus mieć przy sobie. Świerk ma super puchate przyrosty, takie do miziania
Nie dziwię się, że Ola króluje, cudna jest.
Miłego weekendu majowego
Teraz rzeczywiście każdy dzień przynosi zmiany, wszystko zmienia się w oko mgnieniu i aparat mus mieć przy sobie. Świerk ma super puchate przyrosty, takie do miziania
Miłego weekendu majowego
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42392
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu jakie wielkie kociaki! mama będzie wiedziała kiedy je odstawić...zwierzęta są bezwzględne
Orliki już kwitną??? Uwielbiam kwitnące drzewa owocowe...tak cudnie pachnie, a na jabłonie nie mogę się napatrzeć
Moje datury też na tarasie, ale chyba wezmę je do domu bo przymrozki mogą zrobić krzywdę 
Orliki już kwitną??? Uwielbiam kwitnące drzewa owocowe...tak cudnie pachnie, a na jabłonie nie mogę się napatrzeć
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu, dziękuję za przepis na miodek, mam nadzieję, że uda mi się zebrać kwiatów. A powiedz mi czy potem trzeba jeszcze pasteryzować słoiczki z syropem mniszkowym, czy wystarczy gorące zalać?
Poluję też w tym roku na kwiaty czarnego bzu, chciałabym zrobić z nich syrop i nalewkę.
Kocia rodzinka szczęśliwa
Poluję też w tym roku na kwiaty czarnego bzu, chciałabym zrobić z nich syrop i nalewkę.
Kocia rodzinka szczęśliwa
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Madziagos
- -Moderator Forum-.

- Posty: 4352
- Od: 10 kwie 2012, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby
Re: Mój ogród wśród łąk część 7
Małgosiu,
masz przecudną wiosnę
A te kociaki....
masz przecudną wiosnę
A te kociaki....

