
Storczyki Jolanty
- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Jolusia, dzięki- interesująca propozycja (aż mi się oczy zaświeciły), będę pamiętać! 

Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
-
- 500p
- Posty: 501
- Od: 31 gru 2008, o 20:04
- Lokalizacja: Warszawa
Zgadzam się z Jolusią-lubię czasem poeksperymentować, ale przede wszystkim lubię korzystać z rad osób bardziej doświadczonych bo metody prób i błędów część roślinek mogłaby nie przeżyć. Stąd też dziesiątki moich pytań tutaj na forum 
Natomiast nie zgadzam się w kwestii miejsca-różne ludzie mają warunki i układy i nie zawsze miłość do storczyków determinuje nieograniczone możliwości wynajdywania miejsc.
Pozdrawiam,
Basia

Natomiast nie zgadzam się w kwestii miejsca-różne ludzie mają warunki i układy i nie zawsze miłość do storczyków determinuje nieograniczone możliwości wynajdywania miejsc.
Pozdrawiam,
Basia
- Jolusia
- 1000p
- Posty: 1055
- Od: 25 gru 2008, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy, Toruń
Historia tego storczyka jest taka: moja kolezanka przyniosla mi go aby uratowac bo go zalala. Potrzebne zabiegi wykonalam i storczyk zyje. Zadzwonilam do niej i powiadomilam ja ze moze storczyka z powrotem wziac, a ona na to ze go niechce bo ja za duzo nerwöw kosztowal. Zostawilam go sobie bo jak mozna sie oprzec takiej pieknosci?






- Jeanne
- 1000p
- Posty: 2308
- Od: 21 gru 2007, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Też bym chciała mieć taką koleżankę
Prześliczny jest, lubię take intensywne kolorki

Prześliczny jest, lubię take intensywne kolorki

Pozdrawiam, Asia
Moje storczyki
Moje storczyki
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
ja tak nie robię. nie lubię eksperymentować, bo mogłoby to się źle skończyć dla moich storczyków, nie lubię ryzykować. a rady innych nie zawsze są dobre. na przykład dużo osób radzi żeby storczyki podlewać deszczówką, kąpać, przenosić ciągle w inne miejsca, otwierać okno. ja uważam, że moje matody są dla mnie najlepsze i używam tylko ich.Jolusia pisze:Zgadzam się z Lana. Ja naleze do ludzi ktörzy bardzo chetnie experymentuja i przede wszystkim sluchaja rad innych doswiadczonych osöb w uprawie. każdy z nas uczy się i zdobywa doswiadczenie.
Storczykowa piszesz ze tez bys chciala miec taka kolekcje Vand tylko nie masz miejsca. Jak się kocha storczyki to i się miejsce znajdzie. Tak dlugo trzeba kombinowac az się cos uda zrobic.
a co do szukania miejsca, ja odkąd zbieram storczyki muszę im znajdować miejsca (bo jak zaczynałam zbierać storczyki miałam w pokoju z 60-70 innych roślin), ale parapety nie są z gumy, storczyki już się nie mieszczą, zwłaszcza Vandy, które są dużo większe niż Phalaenopsisy i potrzebują dużo więcej miejsca.
-
- 500p
- Posty: 501
- Od: 31 gru 2008, o 20:04
- Lokalizacja: Warszawa
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
W podłożu czy nie fakt jest jeden - Vandy to jedne z najpiękniejszych storczyków
Niestety żadnej nie widziałam na żywo
Może i lepiej, bo pewnie nie oparłabym się zakupowi, a jak wiadomo, vandy nie należą do tanich storczyków.
Dobrze, że choć w Twoim wątku można popodziwiać te cuda.
Zaczęłaś swój wątek od Miltoniopsis - moich ulubionych. Miałam jeden egzemplarz, ale nie udało mi się go utrzymać
Do tej pory nie mogę przeboleć. I choć miałam już kilka razy możliwość ponownego zakupu, obawiam się kolejnej porażki. Jak dla mnie to bardzo delikatniusi storczyk.
Napisz, proszę coś więcej o ich uprawie.

Niestety żadnej nie widziałam na żywo

Dobrze, że choć w Twoim wątku można popodziwiać te cuda.
Zaczęłaś swój wątek od Miltoniopsis - moich ulubionych. Miałam jeden egzemplarz, ale nie udało mi się go utrzymać

Napisz, proszę coś więcej o ich uprawie.
- Jolusia
- 1000p
- Posty: 1055
- Od: 25 gru 2008, o 19:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy, Toruń
Blue Monkey möj maz byl juz od poczatku za moja pasja co bardzo ulatwia rozwiazywanie storczykowych problemöw. Z czasem zabraklo miejsca na stawianie storczyköw i potrzebowalam jego rady. Spojrzal i juz wiedzial co im trzeba.
Dzisiaj to wyglada tak
Pöleczka

Pod pöleczka

Narine masz racje ze Vandy to piekne storczyki warte podziwiania. Jak bedziesz miala mozliwosc to zapraszam do uprawy.
Z moimi Miltoniami nie robie nic nadzwyczajnego. Kapie je jak podloze jest na polwe suche i polowe jeszcze wilgotne. Stoja w chlodniejszym pokoju gdzie swieci na nie slonce tylko do poludnia. W podstaweczki polozylam troche keramzytu aby podwiekszyc minimalnie wilgotnosc. Kapiac je wsadzam na kilka godzin do wody i pozwalam sie jej napic tyle ile jej potrzeba.

Dzisiaj to wyglada tak
Pöleczka

Pod pöleczka

Narine masz racje ze Vandy to piekne storczyki warte podziwiania. Jak bedziesz miala mozliwosc to zapraszam do uprawy.
Z moimi Miltoniami nie robie nic nadzwyczajnego. Kapie je jak podloze jest na polwe suche i polowe jeszcze wilgotne. Stoja w chlodniejszym pokoju gdzie swieci na nie slonce tylko do poludnia. W podstaweczki polozylam troche keramzytu aby podwiekszyc minimalnie wilgotnosc. Kapiac je wsadzam na kilka godzin do wody i pozwalam sie jej napic tyle ile jej potrzeba.