- z przesadzaniem hoy uprawianych w hydroponice jest problem, a w zasadzie nie powinno się stosować - ze względu na nieuniknione, uszkodzenie bryły korzeniowej, co może bardzo negatywnie wpłynąć na dalszy prawidłowy wzrost - rozwój roślin. Korzenie hoy, przerastają keramzyt i otwory we wkładzie w którym jest zamontowany wskaźnik poziomu cieczy.Jacqueline pisze: / ... / Co ile przesadza się hoje w hydro? Czy zawsze do większego wkładu? I czy częściowo trzeba rozluźniać bryłę korzeniową czy tylko do większego dosypując keramzytu?
- hoja nummularoides, ma bardzo rozrośnięty system korzeniowy. Przy takiej bryle korzeniowej, jest wręcz niemożliwe, wyjącie rośliny z wkładu, bez znacznego uszkodzenia korzeni, szczególnie tych najdrobniejszych, odpowiedzialnych za prawidłowe nawadnianie i odżywianie rośliny:


- hoja picta, w wolniejszym tempie przerasta keramzyt i wkład, jest dużo młodszą rosliną:


- ze względu na bardzo powolne parowanie wody w obecnym czasie, korzenie nie wyglądają w 100% tak jak powinny. Z nadejściem wiosny, wyższych temperatur, szybszego odparowywania wody, korzenie będą "śnieżno" białe.
Wielkość pojemnika dobieramy na "zapas", tz. dla hoy o dużych liściach, dość szybko rosnących, rozrastających się o większej średnicy, będzie to wraz z keramzytem i osłonką, stabilizator rośliny (żeby utrzymywała pionową pozycję). Obie moje hoye, mają ten sam rozmiar wkładu - 13/12 cm. Moje hoye są posadzone w mieszaninie granulatów 4/8 mm i 8/16 mm m/w w stosunku 2:1, jest dobry dostęp powietrza do korzeni.
Jeszcze jedna uwaga: zmieniając metodę uprawy roślin z uprawy w podłożu organicznym, na metodę uprawy w hydroponice, bezwzględnie trzeba dokładnie oczyścić korzenie z podłoża organicznego.