Stare, dobre jabłonie część 1
Re: Stare, dobre jabłonie
Witam
Moje najlepsze drzewko czyli Reneta Boskoop na podkładce M26 jak zwykle obsypana owocami. Mam w jej sąsiedztwie papierówkę i Delikatesa, może to kwestia sąsiedztwa zapylaczy, że są praktycznie niezawodne. Mam trochę naszczepionych innych renet, ale dopiero wchodzą w owocowanie, będzie wtedy wiadomo czy to te co miały być i jaka ich wartość. Owoce które spadają już można przerabiać, nieprawdopodobnie wcześnie dojrzewają.
@ ela151 - To co nazywasz szarą renetą jest to prawdopodobnie właśnie Reneta Boskoop, są oczywiście inne szare np:Szara Francuska itd.
Trochę wcześniejsza i słodsza jest Królowa Renet, inaczej zwana Złota Reneta, ale złotych jest też mnogość.
Późnojesiennym pysznym jabłkiem jest Reneta Ananasowa, owoc zielony gładki soczysty o kształcie baryłki i ciężki bo to przecież jedno z kryteriów renet.
Te odmiany sprawdzają się w warunkach Zachodniopomorskiego, więc pewnie i w Wielkopolsce dadzą wartościowy plon.
Moje najlepsze drzewko czyli Reneta Boskoop na podkładce M26 jak zwykle obsypana owocami. Mam w jej sąsiedztwie papierówkę i Delikatesa, może to kwestia sąsiedztwa zapylaczy, że są praktycznie niezawodne. Mam trochę naszczepionych innych renet, ale dopiero wchodzą w owocowanie, będzie wtedy wiadomo czy to te co miały być i jaka ich wartość. Owoce które spadają już można przerabiać, nieprawdopodobnie wcześnie dojrzewają.
@ ela151 - To co nazywasz szarą renetą jest to prawdopodobnie właśnie Reneta Boskoop, są oczywiście inne szare np:Szara Francuska itd.
Trochę wcześniejsza i słodsza jest Królowa Renet, inaczej zwana Złota Reneta, ale złotych jest też mnogość.
Późnojesiennym pysznym jabłkiem jest Reneta Ananasowa, owoc zielony gładki soczysty o kształcie baryłki i ciężki bo to przecież jedno z kryteriów renet.
Te odmiany sprawdzają się w warunkach Zachodniopomorskiego, więc pewnie i w Wielkopolsce dadzą wartościowy plon.
Re: Stare, dobre jabłonie
szukacz, dziękuję, Renetę na pewno posadzę.
Dziś zjadłam ostatnie jabłko Jaśniepańskie, które właśnie spadło z drzewa, było duże, kruche i pyszne.
Mam jeszcze całą skrzynkę z wcześniejszych spadów, ale te nie są takie smaczne, za szybko spadły.
Dziś zjadłam ostatnie jabłko Jaśniepańskie, które właśnie spadło z drzewa, było duże, kruche i pyszne.
Mam jeszcze całą skrzynkę z wcześniejszych spadów, ale te nie są takie smaczne, za szybko spadły.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1466
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Stare, dobre jabłonie
Skoro smakowała Kronselka to proponuję posadzić również Kalwilę Jesienną Czerwoną (przed wojną potocznie zwana Malinówką w centralnej Polsce - ale nie można mylić jej z Malinową Oberlandzką która jest strasznie watowata). Jabłko kruche, słodkie, białe z różowo-czerwonymi fragmentami miąższu w środku, jak nie przestane to bardzo soczyste, dojrzewające na początku września. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3812
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Stare, dobre jabłonie
garom, szukacz mogę prosić o rzucenie okiem na jabłko wrzucone poniżej, koleżanka przyniosła niby gdzieś coś podobnego widziałem, ale pewny nie jestem. Mi trochę wyglądana renetę kanadyjską, ale nie widziałem w życiu, natomiast w internetach owoce wydają się być bardziej nieforemne, na tym jabłku akurat widać jak by cień żółtawego rumieńca. W każdym razie jabłoń owocuje podobno co roku, z wyraźnym obfitszym owocowaniem co drugi sezon, jabłka zimowe, po odleżeniu w chłodzie robią się ładnie żółte, skórka sucha, trochę chropowata, ciekawa cecha szypułka akurat w tym jabłku bardzo króciutka i omszona, kielich duży półotwarty. Zrywali już teraz, gdyż podobno strasznie zaczęły się sypać, teraz pod koniec sezonu u mnie zrobiła się wyraźna susza.
szukacz można gdzieś znaleźć tą klasyfikację Lukasa, albo Danielsa? Szukałem, ale znalazłem ogólny podział bez charakterystycznych cech, co ciekawe renet jest 3 rodzaje? Złote, szare i jednobarwne + pepiny chyba.




szukacz można gdzieś znaleźć tą klasyfikację Lukasa, albo Danielsa? Szukałem, ale znalazłem ogólny podział bez charakterystycznych cech, co ciekawe renet jest 3 rodzaje? Złote, szare i jednobarwne + pepiny chyba.



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 915
- Od: 21 sty 2008, o 17:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dębe Wlk.
Re: Stare, dobre jabłonie
Mam Renetę Kanadyjską, ta na zdjęciach jest b. podobna. Moja też ostatnio zaczęła się sypać.
Pozdrawiam,
J
J
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1466
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Stare, dobre jabłonie
Moim zdaniem to jest (prawdopodobnie) reneta kanadyjska, ma typowe cętki na skorce (ordzawienie), niewielki rumieniec. Co prawda owocowanie ma na przełomie września i października, ale w tym roku wegetacja jest przyśpieszona więc to osypywanie to albo efekt suszy albo dojrzewania. 

-
- 200p
- Posty: 395
- Od: 29 lip 2018, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 17 wrz 2018, o 17:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Stare, dobre jabłonie
Ela151 Witam w swoim sadzie zgromadziłem ponad 50 starych odmian jabłoni grusz. Niektóre swoim rodowodem sięgają XVI wieku. Jeśli mogę polecić Ci odmianę to proponuję jabłoń Książęca. To wybitnie deserowa odmiana. W dawnych czasach trafiała tylko na książęce stoły. Ja co prawda tę odmianę ściągnąłem z Niemiec ale jest możliwe kupić tą odmianę w szkółkach specjalizujących się w starych odmianach. Z łatwiejszych odmian do dostania ale też świetnych proponuję grafsztyna prawdziwego pepinę Lineusza i Kardynalskie.
Re: Stare, dobre jabłonie
Z tego co zrozumiałem, renety to jabłka wszechstronnego zastosowania, czyli kuchenne, deserowe i na sok/wino (każda z odmian). Z zasady zimowe lub wczesnozimowe. Ciężkie i ekstraktywne.KamilK02 pisze:garom, szukacz mogę prosić o rzucenie okiem na jabłko wrzucone poniżej, koleżanka przyniosła niby gdzieś coś podobnego widziałem, ale pewny nie jestem. Mi trochę wyglądana renetę kanadyjską, ale nie widziałem w życiu, natomiast w internetach owoce wydają się być bardziej nieforemne, na tym jabłku akurat widać jak by cień żółtawego rumieńca. W każdym razie jabłoń owocuje podobno co roku, z wyraźnym obfitszym owocowaniem co drugi sezon, jabłka zimowe, po odleżeniu w chłodzie robią się ładnie żółte, skórka sucha, trochę chropowata, ciekawa cecha szypułka akurat w tym jabłku bardzo króciutka i omszona, kielich duży półotwarty. Zrywali już teraz, gdyż podobno strasznie zaczęły się sypać, teraz pod koniec sezonu u mnie zrobiła się wyraźna susza.![]()
szukacz można gdzieś znaleźć tą klasyfikację Lukasa, albo Danielsa? Szukałem, ale znalazłem ogólny podział bez charakterystycznych cech, co ciekawe renet jest 3 rodzaje? Złote, szare i jednobarwne + pepiny chyba.
Skórka nie musi być ordzawiona, a podział ze względu na kolor skórki jest nieco naciągany, prawie każde jabłko ze starych odmian ma w dojrzałości fragmencik żółtego, to by znaczyło że staje się złotą renetą?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 17 wrz 2018, o 17:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Stare, dobre jabłonie
To nie jest reneta kanadyjska bo ona znacznie większa i bardziej kanciasta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 955
- Od: 17 sie 2014, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. wielkopolskie
Re: Stare, dobre jabłonie
Odmianoznawca. Na jakich podkładkach masz swoje jabłonie?
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 17 wrz 2018, o 17:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Stare, dobre jabłonie
generalnie podkładki silnie rosnące (antonówka) i M26 jako jedyna półkarłowa ale zawsze staram się wybierać podkładke z antonówki bo jak żadna inna jest odporna na mróz choroby i niedobór wody
-
- 200p
- Posty: 395
- Od: 29 lip 2018, o 16:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów
Re: Stare, dobre jabłonie
Witam.
Czy te zdjęcia, które załączyłem kilka postów wyżej, mogą przedstawiać grafsztynka Inflanckiego?
Pozdrawiam
Czy te zdjęcia, które załączyłem kilka postów wyżej, mogą przedstawiać grafsztynka Inflanckiego?
Pozdrawiam