Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Rodusik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1141
Od: 21 sty 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Warzywniak rewelacja a jakie zbiory gratulacje .
Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Arbuzy miałaś imponujące ;:63 , chociaż jak widzę, to i buraki były podobnej wielkości ;:oj A truskawki na zdjęciu takie soczyste i świeże, ze wydaje się, że wystarczy tylko sięgnąć ręką... To na pewno wszystko zasługa aniołka. Ma na wszystko baczenie ;:108
Warzywniak powinien być w każdym ogrodzie, ale co zrobić jak się na niego nie ma ani czasu ani miejsca? Tak jest w moim przypadku, dlatego też nie wybrzydzam i jem to, co kupię. ale za smakiem własnych pomidorów, to mi tęskno ;:108 Zaspokajam swoje zachcianki pomidorami od rodziców, ale większość niestety kupuję.
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2652
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko, Twoje zbiory są powalające. ;:oj A teraz na kurzym nawozie to już w ogóle chyba wyjdą za płot i rozejdą się po okolicy :) Piękne zdjęcia!! Smakowite bardzo ;:333
Awatar użytkownika
Blueberry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6658
Od: 7 kwie 2013, o 22:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.dolnośląskie
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Piękne wspomnienia z sezonu ;:63 teraz trzeba być już dobrej myśli, bo z każdym dniem bliżej do takich widoków ;:108
?Nadzieja to jest kwiat, który zakwita i rośnie gdy inni go podlewają.? Charles Martin
Truskawkowa działka cz.3 Zielona ferajna cz.4
Pozdrawiam, Natalia
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12837
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Po prostu Francuzi się oduczyli życia ze śniegiem, bo przez ocieplenie klimatyczne śnieg robi się zjawiskiem coraz rzadszym...

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aguś,
aniołek w warzywniku - coś pięknego :)
I niech ktoś powie, ze ogród użytkowy nie może być ogrodem ozdobnym.
Obawiam się, ze kwiaty krokusów, które wykształciły tak duże pąki nie przetrwają obecnych mrozów, ale nie przejmuj się, jeszcze chwila i w ogrodzie pojawi się cała masa kwiatów.
Niestety, co roku w ogrodzie coś się nie udaje i musimy z tym żyć.
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aniu no tak, cebuli nam nie brakowało, nawet teraz mam swoją cebulę :)

Maćku rosną zdrowo, teraz mam już ich 5, ale gdybym jednej nie urwała łebka, byłoby 6 :D Twoje kobee jak widziałam też wspaniale rosną ;:138

Karolka dzięki Ci śliczne za informację, zajrzałam weekend do Auchan (i to do tego "Twojego", bo akurat było nam po drodze z autostrady zajechać na Bielany) i drzewek było bardzo dużo, nawet ładnie opisane i wziełam sobie brzoskwinkę, dwie wiśnie i dwa czerwone agresty :tan

Julian miałam kilka arbuzów na kompostowniku, tak się poplątały, że w końcu nie wiedziałam, który jest jakiej odmiany :D Posiałam Cream of Saskatchewan, Orangeglo, Rosario, Złoto Wolicy, Carolina Cross i jeszcze jakieś z miksu. Canny powinny w tym roku kwitnąć, ładnie rosną, bo jest bardzo słonecznie.

Aniu truskawek miałam bardzo mało, ze szkółki w której zamówiłam drzewka dostałam 12 małych sadzonek (ale nie tych mrożonych) i pozwoliłam im się rozrosnąć wąsami, chciałam też dokupić sadzonek, ale się nie udało. Przesadzę je wkrótce na warzywnik, nie będzie tego wiele, ale może za rok zaowocują. Poziomki też chcę przenieść, ale na dobrą sprawę nie wiem, czy warto takie dwuletnie poziomki ruszać, czy może sobie posiać nowe. Buraczki ładnie mi rosły, zawsze ziemia pasuje jednym warzywom, a innym nie :)

Mirko ślicznie dziękuję ;:196 Mam kilka storczyków, większość dopiero ma pęd z pąkami, a dwa już kwitną. Chyba je jakiś przędziorek nęka, bo słabo sobie w tym roku radzą ;:173 Moje krokusy tez zamarzły :wink: No i po co się pchały w lutym? :D Kalle mam ogródkowe, wykopane na jesieni bulwki podsuszyłam, dałam im odpocząć i posadziłam i teraz prawie wszystkie już kwitną ;:138 Canny powinny w tym roku zakwitnąć, ciekawa jestem jakimi kwiatami ;:224 Jedna ma śliczne czerwone liście, cudeńko ;:167
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Agnieszko to był dobry rok, bo podlewanie zrobiło się samo. Z drugiej strony było tak deszczowo, że pomidory były mniej słodkie, niż rok wcześniej, a papryki dojrzały późno, dopiero jesienią i wiele drzewek i warzyw od tego deszczu złapało jakieś choróbska. Nie wszystkim pasowała ta deszczowa pogoda, ale co zrobić, zawsze komuś nie podpasuje ;:173 U mnie już się ociepliło i w ogóle prognozy są bardzo pomyślne, więc się rozkręcam z nasionami ;:138 Jeśli chodzi o straty...pąki forsycji otworzyły się jeszcze w lutym i teraz są czarne, brzoskwini też są czarne, a z bylinami się okaże, ale może być słabo ;:224 Najwyżej zrobią miejsce jakimś nowym ;:173

Dominiko po aniołku miały się wspinać tunbergie, ale nie wytrzymały zagęszczenia :lol: Sałaty rosły sobie cudnie, aż ich nie zrzuciłam z parapetu ;:223
Połowa odeszła do sałatkowego nieba ;:173 Resztę rozpikowałam, skoro już je miałam rozrzucone na podłodze :;230 W kolejnej turze wysieję sobie więcej, też te od Ciebie, za które raz jeszcze serdecznie dziękuję ;:196 Dziś połowę mieszkańców parapetu wyniosę do szklarni, zostawię tylko bardzo ciepłolubne canny i barwinki. Wniosłam sobie do niej grzejnik, czajnik, stolik, krzesła, jeszcze półeczki ze styropianu zrobię i będę sobie wygodnie sadzić, siać, pikować i popijać herbatę :lol:

Iwcia moje też ulubione ;:oj Chciałam się z tematami warzywnymi przenieść do działu warzywnego, ale skoro nikomu tu nie przeszkadza a niektórzy nawet lubią warzywniki w ogrodach, to może jednak zostanę ;) W sezonie nie wrzucałam wielu zdjęć z warzywnika, raczej kwiaty.

Jadziu dzięki za miłe słowa ;:180 Teraz sałatki jak tylko na dworze byłby lekki +, to zaraz po skiełkowaniu warto wystawiać na zewnątrz, będą ładnie rosły ;:108 Ziemiórki dalej latają, skoro nie mogę ich wytępić, to je wyprowadzę z domu. Mam zamówiony ten astvit, czekam :)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Marysiu ;:196 No tak, warzywnik nie jest w 100% moim ulubieńcem, bo faktycznie przed nim są jeszcze tulipany :D Nie pokazywałam za wiele warzywnika, bo myślałam, że większość moich gości w tym dziele nie będzie ich chciałą oglądać, nawet się zastanawiałam, żeby na nowy wątek tematy warzywne przenieść do warzywnika, bo w sumie tam jest ich miejsce. Ja uważam osobiście, że sa piękne i pasują do działu "mój piękny ogród", ale pewnie większość nie zgodzi się ze mną :lol: Wiele pomidorów fotografowałam pojedynczo i w przekroju, ważyłam, opisywałam (ale nie wszystkie, bo przesadziłam z ilością) i teraz nie mam za bardzo gdzie tego pokazać ;:224 Mi tez się chce szczypiorku, najchętniej czosnkowego do jajecznicy... I rzodkiewek do twarożku, sałaty na kanapki.. ehh... A sezon będzie niestety opóźniony co najmniej o tydzień ;:224 Cebulki wyrwałam wcześnie, gdy na szczypiorkach pojawiły się pylące plamy- wiecie jak padało w tym roku. One już były bardzo duże (bo z takich odmian), miały ładne łuski i przechowują się świetnie (mam dotąd swoje cebulki), a mogłam niczym nie pryskać. Były 100% ekologiczne i prawie bez robaka! Na koniec kilka dni poleżały tak na słonku, doschły, utrwaliły się i potem schowane do garażu tylko oczyszczone z ziemi świetnie się trzymały.

Obrazek

W ogóle z przechowywaniem to różnie było, cebule i marchewki trzymały się idealnie, buraki całkiem nieźle, ale pietruszka- słabiutko, a selery najgorzej. Już wiem, co warto trzymać świeże, a co poporcjować i zamrozić.

Rodusik witam Cię miło, dzięki bardzo za miłe słowa ;:196 Widać zwolenników warzywników jest tu więcej, niż myślałam ;:oj

Iwonko aniołek nieźle pilnuje warzyw ;) Pewnie bez wsparcia z góry nie byłoby takich plonów :wink: Przyznam, ze gdybym nie miała ogrodu "pod ręką", to nie wiem, czy bym się zdecydowała na pomidory, bo zaglądając tylko raz na czas musiałabym robić jakieś prewencyjne opryski, a tego unikam.

Moniko dziękuję, też myślę, że na ekologicznym nawozie będzie tylko lepiej :D

Natalko mi się już tak spieszy, żeby przekopać, ale łopaty nie da się wbić w ziemię :;230 Masz rację, już niedługo :)

Loki tak naprawdę, to u mnie też to jest coraz rzadsze zjawisko... jakkolwiek miałoby to zabrzmieć, ja naprawdę pamiętam jeszcze śnieżne zimy, gdzie śnieg padał kilkanaście razy w miesiącu i leżał, a teraz od dobrych kilku lat śnieg pojawia się jak celebryta na kilka dni w roku.

Madzia dzięki bardzo ;:168 Może, nawet powinien być ozdobny! Z resztą na warzywnikach rośnie wiele ładnych roślin, więc nietrudno to osiągnąć- takie buraki liściowe, papryki, bób, kwitnące zioła, koper, kwitnące szczypiorki- to naprawdę ładne rośliny. Coś się nie uda, to posadzę coś innego, zawsze są jakieś starty, nie ma nad czym boleć :) Krokusów mam więcej, niż tylko te co rozkwitły, jakieś na pewno się otworzą ;:108
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8946
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Ago
Szkoda brzoskwiń i forsycji. :(
Patrzałam na arbuzy i dopiero zajarzyłam, w gruncie ;:oj
I co zjadliwe były, opłacił się trud :?:
A wiesz co ja wymyśliłam w tym roku zamiast pomidorów w szklarni - o ile postoi ;:119
Bataty :D Pan Czuksanow mnie zachęcił, uprawiał z powodzeniem w donicach bulwy z marketu :D
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11755
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aguś ja dziś wysieję pierwszy raz pomidory,liczę na bujne zbiory :wink:
Coś mnie wzięło w tym roku na warzywka ;:108
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

W końcu się ociepliło i ręce aż rwa się do pracy :D Wczoraj dzielnie kopałam w szklarni, ale im bliżej brzegu, tym ciężej mi szło, bo jednak mróz swoje chwycił i po dobroci nie chciał oddać :;230

Jeśli spodobał się warzywnik, to tych warzyw i plonów mam na zdjęciach więcej :D

Kwietniowe rzodkiewki (to już wkrótce, prawda? ;) )

Obrazek

Team ziołowo warzywny, najlepszy na małą zupkę ;)

Obrazek

I owocowa drużyna ;:215 Przetrwały majowe mrozy, choć morele przerzedziło, za to owoce były spore ;:215

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pomidorki były we wszystkich kolorach ;:138

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I różnych rozmiarów

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rosły całkiem nieźle, dopiero na koniec deszcz im w końcu dokuczył

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Miłość do fioletów skłoniła mnie do wypróbowania kolorowych papryk, groszków, sałaty, kalarepek, fasolki i marchewek

Obrazek

Obrazek

W ogóle było kolorowo :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Drugi rok winorośli przy tarasie tez był owocny

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dużo słonka życzę moim miłym gościom ;:3
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

pelagia72 pisze:Ago
Szkoda brzoskwiń i forsycji. :(
Patrzałam na arbuzy i dopiero zajarzyłam, w gruncie ;:oj
I co zjadliwe były, opłacił się trud :?:
A wiesz co ja wymyśliłam w tym roku zamiast pomidorów w szklarni - o ile postoi ;:119
Bataty :D Pan Czuksanow mnie zachęcił, uprawiał z powodzeniem w donicach bulwy z marketu :D
Aguś, opłaciło się, były pyszne, ale późne i wiele z nich dojrzało, gdy już nikt z nas nie marzył o schłodzeniu się arbuzem, raczej o rozgrzaniu herbatką :D W tym roku na kompostowniku posadzę może jakiś jeden bardzo wczesny, a resztę wcisnę do szklarni ;:108 Bataty to to samo, co wilec ziemniaczany? jak tak, to one są przepiękne, jak rosną i jak kwitną, no po prostu cudeńko. Bardzo ładnie proszę, rób im zdjęcie, dużo zdjęć ;:138

Ania życzę w takim razie bardzo dobrego sezonu i wspaniałych plonów ;:108 Trzymam kciuki za pomidory, wcale nie są takie trudne, przynajmniej od dwóch lat sadzenia pomidorów (wiecej, niż trzy koktajlówki do donicy) udawały mi się, choć były dość wymagające. Może to wciąż szczęście początkującego? :lol:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Skoanna
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 980
Od: 28 sty 2016, o 19:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

Aga Ja tam uważam, że "mój piękny ogród" to głównie warzywa ;:170 niesamowicie mnie kręci ta różnorodność gatunkowa w Twoim warzywniku w korelacji z ilością. I jeszcze te owoce ;:oj rety. Ja mam ciągle z tym problem ;:306 Jednego za dużo drugiego za mało, no i ciągły brak miejsca.
A z miłością do fioletów, to troszkę mam podobnie ;:306 W tym roku planuję brukselki, fasolki, groszek, marchew, kalafiory, kapusty, brokuły, sałaty no i rzecz jasna bakłażany - wszystko fioletowe :;230
U Ciebie w zeszłym sezonie podlewało się z chmurki, a u mnie była susza, że litości. Może w tym roku będzie bardziej wyrównanie.

pelagia72 Tak, ja też z powodzeniem uprawiałam batata w skrzynce po owocach ( mam nadzieję Aguś, że nie obrazisz się jeśli wstawię tu link http://balkonowywarzywnik.pl/bataty-wlasnej-donicy/, jakby koleżanka chciała zerknąć) pytanie tylko, jak wielu chętnych jest na bataty :wink: bo u mnie jednak pomidory rządzą ;:172 Zrobiłam sadzonki, ale po długim tentegowaniu w głowie jednak stwierdziłam, że pomimo łatwości tej uprawy dla siebie samej nie. Ale jeśli jesteś zdeklarowanym batatożercą, to jak najbardziej, nie są problemowe.
Awatar użytkownika
Madziagos
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 4352
Od: 10 kwie 2012, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sobącz/Kaszuby

Re: Fioletowy ogród z aniołkiem cz 2

Post »

A dlaczego warzywa nie miałyby być ozdobą?
Kto powiedział, że np. kwiaty należy zaliczyć wyłącznie do ozdobnych, a warzywa do użytkowych.
O tym, jakie rośliny posadzimy w naszych ogrodach decydujemy sami, podobnie jak o stylu ogrodu.
Dlatego, to co jest ozdobne dla mnie może być nie do przyjęcia dla kogoś innego.
A jak wiadomo - o gustach się nie dyskutuje :wink:
Jeżeli uznamy, że warzywa są ozdobne, to one takie właśnie są i już :D
Z pozdrowieniami, Magda
Moje wątki Moje drogi... Aktualny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”