Familokowego ciąg dalszy
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, ja lubię wszystko przy rośinach robić, pikować także. Z majerankiem chodziło mi o to, że skoro pikowanie się szykuje to i więcej miejsca trzeba.
Kupiłam ogórki na ten rok, ale dostalam potem tyle roślinek i nasion, że ogórce muszą poczekać na następny sezon.
Różyczki powoli wszystkie odbijają, tylko Alince się nadal nie chce. Ale jeszcze poczekam.
Kupiłam ogórki na ten rok, ale dostalam potem tyle roślinek i nasion, że ogórce muszą poczekać na następny sezon.
Różyczki powoli wszystkie odbijają, tylko Alince się nadal nie chce. Ale jeszcze poczekam.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu Doktorem to dajesz po oczach, mój będzie gonił Twojego, taką mam nadzieję.
Tulipanki czerwone widzę niezawodne, dziś zerwałam do świątecznego bukietu nieco żonkili i tulipanów, choć ręka mi drżała.
U mnie dziś tak lało, że nic nie widać, co to będzie co będzie dalej............
Tulipanki czerwone widzę niezawodne, dziś zerwałam do świątecznego bukietu nieco żonkili i tulipanów, choć ręka mi drżała.
U mnie dziś tak lało, że nic nie widać, co to będzie co będzie dalej............
- kogra
- Przyjaciel Forum

- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Familokowego ciąg dalszy
Piękna rzodkiewka w doniczce.
Moja w namiocie zaczyna czerwieniec u spodu, chyba robi bulwki.
A mój doktorek chyba w złym miejscu posadzony bo nie chce się rozwijać.
Zielone pędy a liści niet.
Ot następna niespodzianka różana w tym roku.
Miłego świętowania .

Moja w namiocie zaczyna czerwieniec u spodu, chyba robi bulwki.
A mój doktorek chyba w złym miejscu posadzony bo nie chce się rozwijać.
Zielone pędy a liści niet.
Ot następna niespodzianka różana w tym roku.
Miłego świętowania .
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
Iwonka1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, jak się pięknie wiosenka rozpanoszyła u Ciebie. Jagodowiec już ma kwiaty, a mój ledwo z ziemi wystawiał nosy jak byłam ostatnio. Bardzo go lubię i zawsze żałuję, że już przekwita. Mogłabym na niego patrzeć całe lato
O Twoim ogrzewaniu podłogowym już krążą legendy i coś w tym chyba musi być. Ślicznie u Ciebie
Ale i u mnie coraz więcej roślin wychodzi z ziemi i obiecuje cudności.
Wesołych Świąt
Wesołych Świąt
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu jak już pięknie i kolorowo w ogrodzie
Rododendron już lada moment zakwitnie
Rododendron już lada moment zakwitnie
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
MARYSIU jeśli by tylko ciut się ociepliło Rh ruszyłyby z kopyta, a tak trochę się boję o przymrozki które zapowiadali .Mogą wtedy podmarznąć ich pąki.
IWONKO no jasne centralne wciąż na pełnych obrotach
tylko dlaczego mi róże podmarzły
Jednak coraz więcej roślin pokazuje się na powierzchni i zamierza kwitnąć .Przy takiej pogodzie tulipanami będziemy mogli się dłużej cieszyć .No cóż coś za coś
GRAŻYNKO mam nadzieję ,ze ta rzodkiewka będzie mieć owoce godne uwagi.Druga jest wysiana na grządce lecz tam ani widu ani słychu o kiełkowaniu
Jednak była wysiana sporo później od tej doniczkowej .Oba moje Doktorki tak szaleją, bo drugi rośnie przy pergoli razem z Elżbietką a oba są z innego źródła
ANUSIU życzę Ci takiego wigornego Doktorka jak u mnie .Tulipanki to stara odmiana i niezawodnie kwitnie każdego roku rozsiana jest po całym ogródku
a teraz co słychać przy familoku w podgrzewanym ogródku





Miłego świętowania w dyngusowy poniedziałek
IWONKO no jasne centralne wciąż na pełnych obrotach
GRAŻYNKO mam nadzieję ,ze ta rzodkiewka będzie mieć owoce godne uwagi.Druga jest wysiana na grządce lecz tam ani widu ani słychu o kiełkowaniu
ANUSIU życzę Ci takiego wigornego Doktorka jak u mnie .Tulipanki to stara odmiana i niezawodnie kwitnie każdego roku rozsiana jest po całym ogródku
a teraz co słychać przy familoku w podgrzewanym ogródku





Miłego świętowania w dyngusowy poniedziałek
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu piękny wawrzynek główkowy i kokorycz
zgadzam się że Tym włączasz ogrzewanie na ful
u mnie niektóre kwiatuszki dopiero się pokazują a u Ciebie już pięknie kwitną , np . jagodowiec .
Różyczki jeszcze chwilkę i już zakwitną
Jadziu czy u Ciebie też tak zimno ?? u mnie już jest 0 na termometrze a co będzie rano ??
Pozdrawiam cieplutko i dobrej nocy życzę , bez przymrozków
Różyczki jeszcze chwilkę i już zakwitną
Jadziu czy u Ciebie też tak zimno ?? u mnie już jest 0 na termometrze a co będzie rano ??
Pozdrawiam cieplutko i dobrej nocy życzę , bez przymrozków
- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu - jak przymarzły Ci róże? Kiedy? Chyba czegoś nie doczytałam. Nie masz chyba na myśli przedwiośnia? Przed chwilką byłam z pieskiem na ogródku, a tam niespodzianka. Na Candelight pierwszy pączek! Niemożliwe a jednak! To Ci prezent na święta! Tobie Kochana życzę rownie cudownych prezencików!
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Jadziu, ile masz róż na tym łuku, 1 czy 2? Tzn. z jednej strony tylko czy po obu?
http://www.pl.image-share.com/upload/543/249.jpg
Smacznej rzodkiewki życzę
http://www.pl.image-share.com/upload/543/249.jpg
Smacznej rzodkiewki życzę
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
BEATKO róże mam po obu stronach łuku a teraz wspina sie tylko szalona LO .Niestety róża Maritim rosnąca z drugiej strony startuje z parteru.Teraz zrobiło sie wręcz czarno za oknem no i oczywiście leje nawet grzmoty było słychać
.Jedna z rzodkiewek ma już fajny owocek .Widzę ,ze sprawdziły się rzodkiewki w dużej donicy siane bardzo luźno

EWUNIU no chyba na przedwiośniu wymarzły wszystkie róże no prawie wszystkie i większość cięta poniżej pasa czyli do parteru .Jest tylko parę wylewnych jak Elżbietka, LO ,LL,Elmshorn,Doktorki ,Alpenfee, a reszta w parterze startuje nawet The Pilgrim i Maritim i co z nich za pnące będą
.Ciekawe czy będą mieć tyle siły ,żeby zachwycić swoim kwitnieniem .Gratuluję pączusia moje chyba dopiero w czerwcu zakwitną
TERENIU na razie przymrozków nie było, lecz zapowiadają na dzisiejszą noc, dlatego wrażliwe dałam do altanki ,szklarenki, a resztę do domu zabrałam tych najwrażliwszych jak pelargonie czy szałwię Amistad .Jestem ciekawa biedne tylko będą lilie, ale przecież wszystkiego nie sposób ochronić








EWUNIU no chyba na przedwiośniu wymarzły wszystkie róże no prawie wszystkie i większość cięta poniżej pasa czyli do parteru .Jest tylko parę wylewnych jak Elżbietka, LO ,LL,Elmshorn,Doktorki ,Alpenfee, a reszta w parterze startuje nawet The Pilgrim i Maritim i co z nich za pnące będą
TERENIU na razie przymrozków nie było, lecz zapowiadają na dzisiejszą noc, dlatego wrażliwe dałam do altanki ,szklarenki, a resztę do domu zabrałam tych najwrażliwszych jak pelargonie czy szałwię Amistad .Jestem ciekawa biedne tylko będą lilie, ale przecież wszystkiego nie sposób ochronić







- karolacha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8142
- Od: 1 cze 2014, o 15:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia
Re: Familokowego ciąg dalszy
Lubię tę porę u Ciebie , bo widać śliczne , wysypane kamieniem ścieżki. Potem wszystko się zazielenia , rozrasta i ścieżki znikają pod zielenią , co oczywiście też jest śliczne . Ale takie widoczne rózne ścieżki uwielbiam 
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6480
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Familokowego ciąg dalszy
Masz dwie róże przy pergoli, no właśnie. Pytałam bo się zastanawiam nad moim Amadeuszem czy ją puścić na łuku czy na płot. Ale nie miałby innej róży z drugiej strony łuku, może jakieś inne pnącze ale chyba nie różę.
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4148
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Familokowego ciąg dalszy
Witaj Jadziu och posiedziało by się na ławeczce w pergoli, już mi tęskno.
-- Pn 17 kwi 2017 20:28 --
Witaj Jadziu och posiedziało by się na ławeczce w pergoli, już mi tęskno.
-- Pn 17 kwi 2017 20:28 --
Witaj Jadziu och posiedziało by się na ławeczce w pergoli, już mi tęskno.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Familokowego ciąg dalszy
BEATKO mam dwie pergole i przy obu rosną po dwie róże, a w środku między nimi powojnik
Oczywiście takie wielkokwiatowe które ścina się do ziemi na wiosnę . Przy trzeciej pergoli będzie na razie rosła jedna róża muszę coś wymyślić na drugą stronę.Oczywiście może być pnącze dlaczego nie ,ale równie dobrze mogę puścić mojego Cardinala Hume na wysokość .Niektóre róże wolą mieć kratkę, a na łuk takie które maja wiotkie pędy jak LO .Jednak Doktorek czy Elżbietka mają sztywne pędy, a też chwalą sobie pergolę
Widziałam Twojego Amadeusa rozpiętego na pergoli cudnie sie prezentował
KAROLCIA tez lubię się patrzyć na te ścieżki, no cóż potem rośliny się rozrastają i trochę słabo widać ścieżki nie mniej są
HALINKO już posiedziałam na ławeczce, lecz na razie nie czuć zapachu róż tylko są hiacynty one też cudnie pachną.Nawet dzisiaj sobie na niej przysiadłam ,żeby spojrzeć na calutki ogródek jak sie prezentuje ,co zmienić a co wygląda dobrze




KAROLCIA tez lubię się patrzyć na te ścieżki, no cóż potem rośliny się rozrastają i trochę słabo widać ścieżki nie mniej są
HALINKO już posiedziałam na ławeczce, lecz na razie nie czuć zapachu róż tylko są hiacynty one też cudnie pachną.Nawet dzisiaj sobie na niej przysiadłam ,żeby spojrzeć na calutki ogródek jak sie prezentuje ,co zmienić a co wygląda dobrze











