Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu, myślę, że piękny dzionek dzisiaj miałaś
, no i zakupy pierwsze są do ogrodu, fajnie, już coraz bliżej wiosna 
- Rzepka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2729
- Od: 30 mar 2014, o 14:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Mam jeszcze nasionka to wysieję pod koniec marca na rozsadniku.
Marysiu, firanki to ja przystosowałam specjalnie na sezon wysiewowy, zakupiłam takie, by deseń był jak najrzadszy, oczywiście podzieliłam na dwie części, by mieć dostęp do roślinek.
Za ładne to one nie są, ale swoją funkcję spełniają, zmieniam dopiero po wyprowadzeniu rozsady na działkę.
Pozdrawiam Irena
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Dziewczyny ja sieję do ziemi z worka uniwersalnej. Do dużej donicy i potem pikuję do gruntu. W zeszłym roku siałam w kwietniu i doniczka stała w ciepłym miejscu na zewnątrz. Oczywiście kontrolowałam, bo przymrozek by załatwił siewki.
- duju
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, pewnie ja też dostanę katalog. Oj, zamawiałabym, zamawiała 
Pozdrawiam - Justyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witam!
Ranek pogodny z lekkim mrozem, ptaszki śpiewają i niewątpliwie idzie wiosna
Iwonko dni nastały optymistyczne, bo i cieplej i słonecznie i wiosna zaczyna buzować
Powoli realizują plany ogrodowe i to mnie cieszy
Pięknego dnia Iwonko
Irenko zawsze w mieście preferowałam firanki delikatne i raczej pozbawione wymyślnych wzorów, bo traktowałam je jako konieczność, a tu oddycham pełną parą nie tylko za ogrodzeniem ale i w oknie
Firanki z Krakowa są zamiast siatki p/ptakom. Są na pewno bezpieczniejsze, bo czytałam tu na FO o ptakach które się zaplątały w taką siatkę
Pozdrawiam!
Małgosiu o to źle zrozumiałam, bo między ziemią do siewów i ziemią sensu stricte jest jeszcze zwykła ziemia w workach
No to ja do tej pory też tak siałam tylko doniczka stała w tunelu
Justynko katalog to kolorowy zawrót głowy, ale powstrzymałam się bo gdyby przyszło na rewolucje ogrodu ze względu na kanalizację to może lepiej nie sadzić na razie więcej kwiatów? To jedyna rozterka, która mnie powstrzymuje... a Ty masz swoją
trochę lata






i zdjęcia poranne!


Dobrego dnia!
Ranek pogodny z lekkim mrozem, ptaszki śpiewają i niewątpliwie idzie wiosna
Iwonko dni nastały optymistyczne, bo i cieplej i słonecznie i wiosna zaczyna buzować
Powoli realizują plany ogrodowe i to mnie cieszy
Irenko zawsze w mieście preferowałam firanki delikatne i raczej pozbawione wymyślnych wzorów, bo traktowałam je jako konieczność, a tu oddycham pełną parą nie tylko za ogrodzeniem ale i w oknie
Małgosiu o to źle zrozumiałam, bo między ziemią do siewów i ziemią sensu stricte jest jeszcze zwykła ziemia w workach
Justynko katalog to kolorowy zawrót głowy, ale powstrzymałam się bo gdyby przyszło na rewolucje ogrodu ze względu na kanalizację to może lepiej nie sadzić na razie więcej kwiatów? To jedyna rozterka, która mnie powstrzymuje... a Ty masz swoją
trochę lata






i zdjęcia poranne!


Dobrego dnia!
-
JagiS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5047
- Od: 8 kwie 2012, o 14:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj, Marysiu!
Że u Ciebie już całe zielone pola na parapetach to jakby norma, ale skąd te dziwne zapędy do porządkowania i upiększania ogrodu, który właśnie w tym nieco rozwichrzonym widzie wszystkich zachwyca
?
Czyżby z wiejskiego miał się zamienić w..., no właśnie w jaki? Uczesany
?
Ja też firanek prawie nie mam, ale za to w słońcu jak dobrze widać brudne okna...
. Chyba zamiast siać trzeba się za ten problem zabrać...
Niech no tylko Zlatanek się znajdzie, bo jak wczoraj po południu dał nogę, to do teraz go nie ma
. Łazęga się z niego robi!
Jagi
PS. Coś Ci zjada przecinki
.
Że u Ciebie już całe zielone pola na parapetach to jakby norma, ale skąd te dziwne zapędy do porządkowania i upiększania ogrodu, który właśnie w tym nieco rozwichrzonym widzie wszystkich zachwyca
Czyżby z wiejskiego miał się zamienić w..., no właśnie w jaki? Uczesany
Ja też firanek prawie nie mam, ale za to w słońcu jak dobrze widać brudne okna...
Niech no tylko Zlatanek się znajdzie, bo jak wczoraj po południu dał nogę, to do teraz go nie ma
PS. Coś Ci zjada przecinki
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu jak się naoglądałam u Ciebie maczków, to zamówiłam kolejne paczki lekarskich i polnych, pojedynczych i tych pełnych
Tylko takiego pojedynczego różowego nie znalazłam, cóż to za odmiana, wiesz może? A może mi się trafi z którejś mieszanki? Umyśliłam sobie wysypać nasiona maku między tulipany, może zakryje trochę suche chabazie 
Idzie wiosna, tak, niech idzie i niech tylko drogi nie pogubi
Idzie wiosna, tak, niech idzie i niech tylko drogi nie pogubi
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Maczki miałam nawet śliczne ale jakos była nagonka na ogrodników, ze to nielegalne i mogą sprzyjać narkomanom. Pamiętam akcję Policji na warszawskich ogrodach działkowych - pokazywana w telewizorni - nie było zmiłuj się, że to ogrodowe a nie hodowane na makówki. Dla świętego spokoju dałam sobie spokój mam jeszcze nasionka kilku odmian no jeden krzak dużych czerwonych wcześnie kwitnących. Być może jestem panikara ale dyskutowaliśmy tu na forum, muszę poszukać, sorki ze piszę o tym ale to tylko takie moje gadanie.
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Chyba Marysia się nie pogniewa, jak odpiszę 
Ja się tak nie przejmuję, mieszkam 19km pod miastem i nie wierzę, żeby ktoś mi zajrzał do ogrodu, czy mam maki, czy nie ;) O tym, że w Polsce uprawa maku lekarskiego jest nielegalna, pisał mi forumowy kolega w wątku, więc zachowam sobie wszystkie te opakowania w razie czego, ale i tak po przemyśleniu tematu nie spodziewam się jakiś problemów z nimi. U mnie na pewno nie będą ich szukać żadni narkomani
Czemu Polica nie robi akcji w sprawie sprzedawanych przez każdego producenta nasion, to nie wiem, ale skoro kupiłam nasiona w sklepie, do ozdoby ogrodu, to je posieję i tak
Jak się wiosną nasiały z pola zwykłe czerwone polne, to też sobie rosły, nawet omijałam je kosiarką ;)
Ja się tak nie przejmuję, mieszkam 19km pod miastem i nie wierzę, żeby ktoś mi zajrzał do ogrodu, czy mam maki, czy nie ;) O tym, że w Polsce uprawa maku lekarskiego jest nielegalna, pisał mi forumowy kolega w wątku, więc zachowam sobie wszystkie te opakowania w razie czego, ale i tak po przemyśleniu tematu nie spodziewam się jakiś problemów z nimi. U mnie na pewno nie będą ich szukać żadni narkomani
Czemu Polica nie robi akcji w sprawie sprzedawanych przez każdego producenta nasion, to nie wiem, ale skoro kupiłam nasiona w sklepie, do ozdoby ogrodu, to je posieję i tak
Jak się wiosną nasiały z pola zwykłe czerwone polne, to też sobie rosły, nawet omijałam je kosiarką ;)
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- ewarost
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3367
- Od: 14 gru 2010, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Ponidzie
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu Nie ma ja troszkę lata na przedwiośniu
... jestem zniesmaczona bo zginęły mi 3 strony z mojego wątku
i nie wiem gdzie
Moje siewki też stoją jak zaczarowane... jedynie poziomki i pomidorki no i malwy ... no nic podobno cierpliwość to cnota ogrodnika do wiosny jeszcze troszkę ...
świeci... to najważniejsze 
Rajsko,wiejsko,sielsko...II
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
Rajsko, wiejsko, sielsko...
Chwytaj chwilę, bo tak naprawdę to istnieje tylko ona. Ewa
- apus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu fajne zakupy!
A co do much... nie spodziewałam się, że ich widok mnie ucieszy, ale jednak... o tej porze roku na zewnątrz, to nawet mucha cieszy...

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- wsiania
- 500p

- Posty: 694
- Od: 27 sty 2012, o 09:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Brzegu
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, letnie zdjęcia podnoszą na duchu
Zaglądałam do swoich róż ostatnio i gałązki wysokie zmarzły, a te rośliny, które przykryłam kupą śniegu u dołu zaczęły budzić uśpione pąki. Teraz dopiero muszę pilnować, żeby to nie zmarzło. Poza tym wszędzie oglądam pudełeczka z siewkami i coraz bardziej mnie ręce świerzbią. Jutro pogoda ma sprzyjać zajęciom domowym, to może się w końcu zmotywuję odpowiednio 
Co do maków, to pewnie zależy od miejsca - ja mieszkam na małym końcu świata i choć nieliczne nieużytki w sezonie są czerwone, to nikt się tego nie czepia. Taka zaleta mieszkania na tak zwanym wygwizdowiu
Co do maków, to pewnie zależy od miejsca - ja mieszkam na małym końcu świata i choć nieliczne nieużytki w sezonie są czerwone, to nikt się tego nie czepia. Taka zaleta mieszkania na tak zwanym wygwizdowiu
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. 
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają
pozdrawiam, Ania
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, jest jeszcze...Ziemia Obiecana, ale to już inna bajka, prawda?Maska pisze: bo między ziemią do siewów i ziemią sensu stricte jest jeszcze zwykła ziemia w workach![]()
Maki posieję koniecznie, strasznie mi się podobają. Nie sądzę, że mak lekarski jest nadal popularny i poszukiwany w niektórych kręgach. Wszystko się pozmieniało
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42396
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Jagodo nie będę porządkować grządek, bo te zostaną takie jakie są, a jedynie chcę obejście zrobić milsze dla oka. Do tej pory kwiatki były najważniejsze, a teraz chcę zadbać o tło
Zlatanek indywidualista, nie słucha starszych i chodzi własnymi drogami?
p.s. nie wiem szukałam, ale inni mają jeszcze mniej
a żebyś Ty wiedziała jak mi giną ogonki od "ę" i "ą" nie wspomnę już o kropeczkach u "ż"
Musiałabym albo mniej pisać albo korektora nająć? na jedno i na drugie mnie nie stać
Agnieszko rok temu kupowałam maki gdzie były i jakie były, dostałam też mix od Darii, na ogół były to jednoroczne maki, a jedynie na dwóch było napisane bylina (to te na drugim zdjęciu). Jeżeli o tego pytasz to mam gdzieś torebkę i nazwę.
Agnieszko wiosna w końcu przyjdzie, a kiedy przyjdzie to będzie
Aniu ja nie wiem które w końcu maki są te pożądane przez amatorów ich mleczka, bo na pewno nie wszystkie
Na pewno był to mak ten który używamy do makowca a raczej używaliśmy, bo podobno to też już inna odmiana
Jeżeli nasiona są w oficjalnej sprzedaży to nie przypuszczam, żeby było zabronione ich wysiewanie
Np. kolczurka jest rośliną zabronioną jak chodzi o rozpowszechnianie nasion nawet w indywidualnych uprawach to w sklepie nasion też nie kupisz
Agnieszko Ty nie pamiętasz czasów kiedy indywidualne gospodynie siały mak na makowce i wtedy rzeczywiście miewały wizyty amatorów w swoich warzywnikach, bo na ogół siały wśród warzyw. Obojętnie jaka była odległość od miast uprawa maku była zakazana. Teraz chyba sprawa wymaga ponownej regulacji ze wskazaniem konkretnych odmian
Mam podobne podejście jak Ty w stosunku do kupowanych oficjalnie nasion maków.
Ewciu muszę zajrzeć do Ciebie, bo coś ostatnio nie mam powiadomień
Czasem moderatorzy sprzątają wątki jeżeli odbywają się w nich dyskusje nie merytoryczne, ale u Ciebie raczej tego nie widziałam
Bywają czasem też włamania na FO, mnie zniknęła, ale to już dawno jedna część wątku wyspy
Niestety kochana czasem coś nie wykiełkuje, bywa
Basiu, Basiu! u mnie też dzisiaj były muchy jedna w domu, a jedna na zewnątrz i od razu pomyślałam o Tobie
Aniu właśnie tego okresu boję się najbardziej, kiedy przyroda budzi się do życia a tu nagle zima sobie przypomni że jeszcze czegoś nie zakończyła
Wtedy chyba tracimy najwięcej roślin
W końcu ulegniesz i coś posiejesz, a jak zaczniesz to będziesz siać 
Aniu te maki polne chyb a nigdy nie były tępione czy zabronione, chyba że przez środki chemiczne żeby nie zaśmiecały zbóż
Małgosiu najważniejsza jest Matka Ziemia
Otóż to
komu by się chciało jeździć po odległych terenach i ...jak działkę kupi za parę złotych i ma niezłego kopa co widać po niektórych 

U mnie nadal leży śnieg i tylko ścieżki grzęzną w błocie, to tak żeby mi uprzykrzyć życie
Jednak nie zrażona niczym wysiałam sporo nasion w tunelu, takich roślin które mają przemarznąć i kilka posiałam w butlach obsypując śniegiem
Zlatanek indywidualista, nie słucha starszych i chodzi własnymi drogami?
p.s. nie wiem szukałam, ale inni mają jeszcze mniej
a żebyś Ty wiedziała jak mi giną ogonki od "ę" i "ą" nie wspomnę już o kropeczkach u "ż" Agnieszko rok temu kupowałam maki gdzie były i jakie były, dostałam też mix od Darii, na ogół były to jednoroczne maki, a jedynie na dwóch było napisane bylina (to te na drugim zdjęciu). Jeżeli o tego pytasz to mam gdzieś torebkę i nazwę.
Agnieszko wiosna w końcu przyjdzie, a kiedy przyjdzie to będzie

Aniu ja nie wiem które w końcu maki są te pożądane przez amatorów ich mleczka, bo na pewno nie wszystkie
Np. kolczurka jest rośliną zabronioną jak chodzi o rozpowszechnianie nasion nawet w indywidualnych uprawach to w sklepie nasion też nie kupisz Agnieszko Ty nie pamiętasz czasów kiedy indywidualne gospodynie siały mak na makowce i wtedy rzeczywiście miewały wizyty amatorów w swoich warzywnikach, bo na ogół siały wśród warzyw. Obojętnie jaka była odległość od miast uprawa maku była zakazana. Teraz chyba sprawa wymaga ponownej regulacji ze wskazaniem konkretnych odmian
Ewciu muszę zajrzeć do Ciebie, bo coś ostatnio nie mam powiadomień
Niestety kochana czasem coś nie wykiełkuje, bywa

Basiu, Basiu! u mnie też dzisiaj były muchy jedna w domu, a jedna na zewnątrz i od razu pomyślałam o Tobie
Aniu właśnie tego okresu boję się najbardziej, kiedy przyroda budzi się do życia a tu nagle zima sobie przypomni że jeszcze czegoś nie zakończyła

Aniu te maki polne chyb a nigdy nie były tępione czy zabronione, chyba że przez środki chemiczne żeby nie zaśmiecały zbóż
Małgosiu najważniejsza jest Matka Ziemia
Otóż to


U mnie nadal leży śnieg i tylko ścieżki grzęzną w błocie, to tak żeby mi uprzykrzyć życie
Jednak nie zrażona niczym wysiałam sporo nasion w tunelu, takich roślin które mają przemarznąć i kilka posiałam w butlach obsypując śniegiem
- anida
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2022
- Od: 26 sie 2015, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Augustów, strefa 5b
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, dawałaś gdzieś linka do tych wysiewanych w butlach, przypomnisz? To był taki fajny artykuł. Muszę czytać forum z notesem w ręku, ale nie zawsze to się udaje. Wrócę jeszcze do lawendy, którą miałam wystawić na zewnątrz. A jeśli nasionka były startyfikowane przez producenta, to ponowna startyfikacja im nie zaszkodzi?
Pozdrawiam Anida
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Nie należy mylić prawdy z opinią większości.

