Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
phylloscopus
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 28 paź 2012, o 23:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnoślaskie

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Dzień dobry, trzeci rok uprawiam amatorsko tykwę (birdhouse). Rok temu suszyłam w domu, ale coś nie wyszło i zgniła. W kolejnym roku trochę się zniechęciłam, a trochę z braku czasu tykwa została w ogródku, zapomniana. Jakie było moje zdziwienie na wiosnę, gdy znalazłam na ziemi dwie suche, twarde i dość czyste tykwy! Zrobiłyśmy z córka z niej grzechotkę. Teraz mam około 10 sztuk i się zastanawiam, co z nimi zrobić.
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Janinka-n i to jest najważniejsze być zadowoloną z tego co się ma, a nie patrzeć na innych ;:138 zbiór jak na pierwszy rok uprawy super! Ja w pierwszym roku na polu nie dochowałam się ani jednej sztuki. Widzę, że też krótko poobcinałaś ogonki.
To, że tykwy urosną to połowa sukcesu. A w zasadzie mniejsza połowa...bo cały szkopuł tkwi w suszeniu.
Phylloscopus jak widać o dojrzałą tykwę nie ma się co martwić, da radę przetrwać nawet w trudnych warunkach ;:oj
mustysia
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

janinka-n witaj wśród zakręconych amatorów uprawy tykwy. :wit
Chyba spróbuję zostawić na zimę na działce kilka brzydali, tak dla eksperymentu :roll:
Warto spróbować, bo obfite plony to też problem gdzie to wszystko pomieścić. :?
elas
50p
50p
Posty: 81
Od: 6 sty 2015, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Janinka-n witaj!
Moja nadgryzona kobra mimo próby ratowania gnije ekspresowo
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

elas kiedyś urosły mi tylko dwie tykwy w sezonie, jedna z nich zaczęła gnić i udało
mi się ją uratować. Odcięłam górę, następnie "wypatroszyłam" i wypchałam na sztywno gazetami.
Pleśniała potwornie wewnątrz i na zewnątrz ale przecierałam octem i po jakim czasie doczyściłam, pomalowałam złotym sprayem.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... a#p4371677
Możesz spróbować.
elas
50p
50p
Posty: 81
Od: 6 sty 2015, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Elżbieta dzięki za radę z gazetami spróbować
elas
50p
50p
Posty: 81
Od: 6 sty 2015, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Odcielam popsuty dół i szyjkę bo ktoś ulamal-sprawcy oczywiście brak, okorowakam i wypchalam gazetami, szkielet piękny zobaczymy co z niego bedzie-stoi na balkonie.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
borowa
200p
200p
Posty: 339
Od: 3 lis 2015, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Borowa dobrze rozumiem, że z 2 sadzonek masz 20 tykw? czyli na jednym krzaku urosło ich aż 10? heh niesamowite....pierwszy raz słyszę o czymś takim! pokażesz zdjęcia swoich tykw? jestem baaaardzo ciekawa Twoich zbiorów ;:109
Mustysia, to moje pierwsze podejście do uprawy tykw i też jestem zaskoczona ich plennoscią. Niżej wklejam zdjęcia moich birdhouse i kobr. Zebrałam 13 tykw birdhouse (na zdjęciu jest 11, +2 największe córki zaniosly do szkoły) i 5 kobr ( na zdjęciu 4, piąta w szkole). Kilka birdhouse nie zdążyło urosnac i zostały na polu. ogólnie to nie wiem czy wszystkie zebrane dojrzały jak należy, ale musiałam je zebrać bo przymrozki u nas już były.
Zimą długa więc coś wymyślę co z nimi dalej ::-D powiedzcie proszę co wy zamierzacie zrobić z nich.
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam!
Jagoda
elas
50p
50p
Posty: 81
Od: 6 sty 2015, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Borowa wspaniały początek, ja nie mam szczęścia do birdhouse, sądzę trzci rok i zawsze coś....albo ktoś, w sumie efektów zero.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Też dziś zlikwidowałam krzaczki tykw. Nawet nie wiedziałam, że tyle owoców się zawiązało, bo się zakamuflowały wśród liści. :wink:
Boję się jednak, że będą kłopoty z suszeniem, bo dopiero pod koniec sierpnia zaczęły się wiązać owoce i póki co są dosyć ciężkie. :roll:
Kobry niestety nie zdążyły za bardzo urosnąć.

Obrazek
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Mymysteryy, fajne zbiory ;:138
Borowa widzę, że nie tylko tykwy obrodziły, ale i zbiór dyń ogromny :uszy
To teraz nic innego jak brać się za suszenie.
Moje tykwy, które wisiały na balkonie od dziś wiszą w ciepłej suszarni. Zimno i deszczowo się zrobiło, więc mocniej też grzeją. W sobotę zerwałam z pola resztę tykw i trzeba je bedzie znowu przetransportować do domu. Zostały jeszcze te w szklarni. Ale im na razie przymrozki nie zaszkodzą, bo szklarnia pozamykana na dwa spusty.

Syn nie pozwolił mi kupić (i słusznie...ktoś w rodzinie musi mieć odrobinę zdrowego rozsądku ;:209 ) ale od czego ma się przyszłego zięcia? Heh ten to wie jak sobie strzelać plusy u przyszłej teściowej. Taki oto prezencik mi zrobił....

Obrazek
mustysia
Awatar użytkownika
ElzbietaaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2902
Od: 16 sie 2008, o 14:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Elbąga

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

Piękny prezent ;:224 Szkoda tylko że ogonek nie jest dłuższy, wtedy można by było
zrobić fajnego węża kobrę albo ptaka ze zwieszona głową. :uszy
Karls
200p
200p
Posty: 386
Od: 10 kwie 2007, o 13:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

No cóż, to przyszło i mnie pochwalić się tegorocznymi zbiorami. Tak to wygląda:
Obrazek
Po lewej dippery, jak widać obrodziły w tym roku, choć te dwa z przodu coś chyba za późno się związały by do końca wyrosnąć, zobaczę czy uda się je ususzyć. Po środku te, które nazywam maczugami i jedna teoretyczne też z maczug ale jakaś krzyżówka się zrobiła. Po prawej chyba każdy poznaje kobry. Razem 17 owoców, w sumie niezły wynik jak na warunki balkonowe. Mimo mączniaka jestem zadowolony z tego sezonu :).
Awatar użytkownika
mustysia
200p
200p
Posty: 268
Od: 8 sie 2013, o 14:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Kontakt:

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

I to wszystko urosło na jednym balkonie? Brawo!!! co Ty z tego potem robisz Karls ? Zwlaszcza z tych dipperów?
mustysia
Awatar użytkownika
qwerqaz
50p
50p
Posty: 55
Od: 20 kwie 2015, o 22:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: St-ce

Re: Tykwa - warzywo, piękna ozdoba, tysiące zastosowań, cz.3

Post »

U mnie skromnie 3 sztuki z jednego krzaka.
2 niekoniecznie dojrzałe.

Obrazek
Pozdrawiam
Bartosz
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”