Działka z dębami...czy coś urośnie? - agape cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

No, poszłam dziś do ogrodo-sadu.
Oczywiście, jak tylko wyszłam, postanowiłam iśc drogą mniej uczęszczaną, zatem mijając śmietnik, hm. Patrzę a tam stoi- piękna, nowa, paleta! Udało mi się ją umieścić dolną cześcią na wózku, a resztę oprzeć na plecach, i tak powoli ją wiozłam. Było dobrze. Jak minęłam przejścia dla pieszych, w kilka sekund się ściemniło i lunęło. Lało, lało w połowie drogi przemokła mi kurtka całkiem, ale trodno- nie było odwrotu. Dowiozłam ją, i wtedy deszczyk się skończył i wyjrzało słońce. Ale paleta jest już w chatce. Moze trafi się druga, to wtedy będzie szansa na mały taras zamiast schodka z betonu.

A teraz po co w ogóle dziś szłam na działkę.
Zrobiłam fotki, zainspirowana pytaniem Oranii o "okna ogrodu".
Oto jak to wygląda po kolei widoczki:

Wschód:


Obrazek

Południowy-wschód:

Obrazek

Południe nad altaną:

Obrazek


Południe:
Obrazek

Zachód: (widok na dęby)
Obrazek

Północ:

Obrazek

No, a teraz - jak to wszystko się zazieleni, to prawie nie widzę nieba...
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5111
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Na jakim wózku???
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Jak to na jakim?!Na widłowym!Oferta Zrębu zawsze na czasie.
I pumex fluoryzujący, oraz Thopmson. Eh wspomnień czar...
Nie, no serio na wózku na kółkach- taki jak Panie Babcie wożą zakupy. Kupiłam sobie kiedyś na all, za 35 lekki, z wypasioną aerodynamiczną rączką, pojemność 40L. (a potem był w Tesco za 23 zł), ale się nie załapałam. Miałam nadzieję, że się nie połamie, ale zniósł to wzorowo!
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Wygląda na to, że Ty na południu masz okno ogrodu :D
Tam chyba najmniej nieba zasłonięte :)
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Kurczę, Aga...Faktycznie cała masa cienia! A mnie wydawało się, że to ja mam dżunglę...Tak myslę, i już wiem gdzie ja mam swoje okno!
Wiesz, odruchowo postanowiłam że tam będzie stolik i jakieś ławy, by własnie w to okno skierować oczy.
i co postanowiłaś wyciąć jakieś drzewa?
Czy zostawiasz sobie zielony dach nad głową?
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Dzień dobry!
Najtrudniej jest, że jedyne okno -to nad altaną, trudno w nie patrzeć, bo trzebaby siedzieć skulonym pod niskimi drzewami, - no a siedząc obok altany - nijak na razie fizyka nam nie pozwala zaginać wzroku w przestrzeni (chyba tylko karabiny takie robią, co strzelają zza węgła z zagiętej lufy, no albo peryskop;) ).

Mam Aga takie napadowe "dni" wytnę :to to i to. A potem napad mija- nic nie wytnę, absolutnie. W zyciu! Każde jest piękne, i ma prawo zakwitnąć bez mojego widzimisię! Potem znów...ambicja kwiatowa i marzenia nasadowe...

Jak coś tam robię to "obcinam w wyobraźni": zetnę na pewno kilka wierzchołków, piłą ręczną, bo wszystko co zdołałam sekatorem-to zrobione:zetnę czubki czereśni, na każdej śliwie, i kilka gałęzi mirabelki. Późną wiosną zobaczę jakie to małe samosiejki rosną i wtedy ewentualnie 4 małe będa do usunięcia.
Wiśnia co stoi na środku bardzo niefortunnie podobno ma ogromne owoce i szkoda wyciąć. Za to ta w rogu ma ponoć "wypierdki". hm.

Nie wiem...! Nie wiem....! Nie wiem! No słowo daje nie wiem.
Chyba jedynym wyjściem jest poprzerzedzać, aby cień nie był aż tak gęsty. No w końcu, jak słusznie oświecił mnie Minismok - mam bardziej sad niż ogród.
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Skoro masz takie warunki jedno Ci powiem

postaw na hosty

ja już przeeeeeeepadłam........
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Taaa...I tego mi życzysz? Taka z Ciebie Koleżanka? Kolejną chorobę nieuleczalną?

Byłam w tym watku o hostach. I mam już wirusa we krwi, ale jeszcze nie kupiłam ani jednej. Masz absolutną rację, mam chyba idealne warunki i pod nie powinnam dobierać rośliny.
Chciałam hosty i paprocie i irysy w okolicy najbardziej zacienionej - orzecha i jabłoni. I tak pewnie będzie...
Paprocie już sprezentuje mi Przyjaciółka, ta, co była u mnie latem. A zakupy hostowe- przede mną. Aż się boję.
Awatar użytkownika
Orania
500p
500p
Posty: 646
Od: 23 sty 2008, o 02:51
Lokalizacja: pomorskie

Post »

Hej, :lol: tak się wpatruję w fotki i myślę sobie...
Żywopłot z ligustru od dołu już się nie zagęści tak mocno, by był bez prześwitów a szkoda go również zrównać z ziemią przycinając do ziemi, gdyż zostaniesz bez ogrodzenia. Możesz ścinane gałązki lub kupione podsadzać robiąc jakby drugi rząd uzupełniając dolną partię. To najprostrzy sposób by zagęścić żywopłot.Muszą się tylko przyjąć. Jeżeli w tych miejscach gdzie podsadzałabyś nowe gałązki miała glinę możesz kupić wiórki, które używa sie jako ściółki dla chomików i zmieszać je z ziemią.To zdecydowanie polepszy wartość gleby. Wiórki doniesiesz bo są względnie lekkie.A wiosną koniecznie podkarmić.
A jedno Okno z widoczkiem na kępę drzew masz na zdjęciu"Północ".W prostej lini przy żywopłocie rośnie jakieś małe drzewko,( może możesz je wyciąć) i wówczas otwiera Ci się widok na te w dali rosnące drzewa. Żywopłot podrośnie i zasłoni białą altankę sąsiadów.To bardzo ładny widok , przestrzenny, zważ, że w kierunku morza skierowany(!) ciekawe miejsce..
Pozdrawiam! :lol: :wit
Awatar użytkownika
agape
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2127
Od: 23 lip 2008, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Oranio- to jest najgorszy, wg mnie widok, tuż za nim jest śmietnisko sąsiada, pseudo taras z gratami, śmietnikiem, zwaliskiem desek. Słowem- nieładne okno na "podwórko". To małe drzewko, to jego parawan.

Najładniej mim zdaniem jest na południe, na kwieciste ogrody sąsiadów zza ścieżki.
Docelowo- chcę zacieniać od północy.A odsłaniać - od południa.

Żywopłot z ligustru zagęszczę przez dosadzanie i przycinanie co trzecią "nóżkę".
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8924
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Post »

Widzę,że mam podobny problem. U mnie od strony południowej tam gdzie bramka poprzednik posadził i brzozę, i dąb, a do tego świerki, jałowiec i tuję.Nie wiem kto to tak bezmyślnie sadzi. Wszystko to jest już wysokie i zacienia prawie pół działki. Zeszłej jesieni M poprzycinał czuby drzewom, a teraz przycięliśmy jałowiec i tuję. Czytając Twój wątek i rozważania odnośnie okna w ogrodzie zaczęłam się zastanawiać gdzie u mnie jest takowe. Sama nie wiem.Na razie mam niezły widok na park - strona północna.Tuje są jeszcze malutkie i jabłonka po prawej stronie goła.
Awatar użytkownika
Orania
500p
500p
Posty: 646
Od: 23 sty 2008, o 02:51
Lokalizacja: pomorskie

Post »

:;230 he, he, wszystko zależy od punktu widzenia lub niewidzenia! ;:6
Ogród nad Oranią
Z miłością do Ogrodu - Orania
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5111
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Okno w ogrodzie? A po co?
Żeby mieć przestrzeń wystarczy się położyć na trawie i patrzeć przed siebie. :;230
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
Orania
500p
500p
Posty: 646
Od: 23 sty 2008, o 02:51
Lokalizacja: pomorskie

Post »

To takie pojęcie dot.aranżacji ogrodów.Jest to element nienależący do ogrodu ale taki, który należy do ogrodu (sic!). W pokoju masz okno wychodzące na śmietnik i właśnie masz widoczek na śmietnik, masz okno z widoczkiem na śmietnik .No lepiej mieć okno z widokiem na morze albo na Kasprowy i za to się nawet płaci dobrą cenę, więc okno sie liczy jeżeli komuś na tym zależy. A jak nie zależy to nie ma problemu. To taka zabawa. Jeżeli leżysz na plecach to widzisz niebo.A niebo to zupełnie coś innego.To niebo. Chyba, że leżysz na brzuchu, wówczas widzisz to, co masz.:wink:
Ogród nad Oranią
Z miłością do Ogrodu - Orania
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5111
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

A jak leżysz w pokoju, to widzisz sufit. Albo "to co masz". W pokoju nie ma alternatywy, bo wszystko jest na zewnątrz. :oops:
W ogródku jest inaczej. Kiedy nie ma nic na zewnątrz, to zawsze jeszcze można spojrzeć w górę :wink: I jest wybór: patrzeć na niebo,
albo
patrzeć na niebo przez gałęzie :lol:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”