Słoneczne rabaty 3
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 3
Sabinko, ale katujesz krokusami, cudnie kwitną i jaka różnorodność.
Raz słońce raz zima, tak właśnie przyroda nas sprowadza do pionu. Już byśmy siedziały w ogrodach cały dzień.
Na dzielenie i sadzenie traw za wcześnie. Dam znać, jak zaczną wypuszczać źdźbła. Ja nie bawię wnusia codziennie, tylko go odwiedzam.
Clematisy zamówiłaś za wcześnie.
Moje jeszcze nie przyjadą.
Z wypiekami mam podobnie, jakieś proste ciasto musi być co tydzień, a czasem częściej. Tort jak zwykle cudny.
Życzę M szybkiej decyzji w sprawie zakupu auta, pierwsza myśl zawsze najlepsza. 
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Słoneczne rabaty 3
Witaj Sabinko. Cudowna wiosna u Ciebie i taka kolorowa już
. U mnie forsycja w zeszłym roku nie kwitła wcale. A teraz ma paki ale nie wiem czy to kwiatowe czy może liści tak jak w zeszłym roku. Jestem ciekawa co to będzie
. Clematisy dostałaś takie, że bałabym się je sadzić do gruntu oj na pewno hartować je trzeba. Odmiany cudne
. Pozdrawiam
.
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6235
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Słoneczne rabaty 3
Zdecydowanie szybciej kwitną Twoje krokusy. U mnie dopiero jeden kolorek zakwitł, a białe dopiero się szykują. Zeszłoroczne zakupy nawet nie puściły szczypiorku. 
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
)Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 3
Sabinko ale dałaś po oczach tymi krokusami!
Jak najlepsze, te najpyszniejsze czekoladki w bombonierce!
Hartuj powojniki i obserwuj prognozę. Może wcale nie potrzeba będzie aż do połowy kwietnia ich w domu przetrzymywać..?
Hartuj powojniki i obserwuj prognozę. Może wcale nie potrzeba będzie aż do połowy kwietnia ich w domu przetrzymywać..?
Re: Słoneczne rabaty 3
Ale krokusy
u mnie jeszcze nie kwitną ale na Twoje sobie popatrzę. 
Moja przygoda z roślinami Zapraszam.
- "Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!"-
Helen Mirren
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Słoneczne rabaty 3
To jest niestety kłopot szkółek, które podpędzą rosliny, a potem człowieku martw się.
Dziewczyny mają rację, nie masz innego wyjścia tylko je hartować.
Najwyżej przykryjesz czymś jak będą zapowiadali większe mrozki
Dziewczyny mają rację, nie masz innego wyjścia tylko je hartować.
Najwyżej przykryjesz czymś jak będą zapowiadali większe mrozki
- dorotka350
- -Moderator Forum-.

- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Słoneczne rabaty 3
Sabinko, cudne łany krokusów
Moje wreszcie też raczyły pokazać kolory, ale jeszcze się nie rozwinęły. Wczoraj dokupiłam kilka w doniczkach już z kolorkiem, no nie mogłam się powstrzymać
U mnie mało żółtych, gdzieś mi poginęły, więc wzięłam dwie doniczki i jedną z fioletowymi.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Słoneczne rabaty 3
Witaj Sabinko
Właśnie przeczytałam w wątku Moniki, że Ci ptaszyska zdewastowały te piękne krokusiki i też mi się płakać chciało, bo takie śliczne były
Widać spodobały się nie tylko nam... Nie martw się, za chwilkę wiosna buchnie majem i będziemy cieszyć oczy jeszcze piękniejszymi widokami
Pozdrawiam serdecznie
Właśnie przeczytałam w wątku Moniki, że Ci ptaszyska zdewastowały te piękne krokusiki i też mi się płakać chciało, bo takie śliczne były
Pozdrawiam serdecznie
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Słoneczne rabaty 3
U mnie też leżały wyrwane cebule tulipanów i szafirków, ale to może sarenki jak zjadały, to wyrwały, bo ziemia mokra, więc łatwo wyciągnęły cebule z ziemi 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 3
Co ja czytam?!
Sabinko ptaki popsuły Twoje krokusowe łany?!
No to Ci pasudy małe! Jeszcze nam nie dały oczu nasycić.
Oczywiście Mufka dobrze pisze. Zaraz wszystko buchnie zielenią i kolorem. "Tulam".
Oczywiście Mufka dobrze pisze. Zaraz wszystko buchnie zielenią i kolorem. "Tulam".
- Ewelina7
- 200p

- Posty: 459
- Od: 28 mar 2012, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Słoneczne rabaty 3
Gapa ze mnie, Sabinko, nie odpowiedziałam Ci:
Krokusów szkoda... Ale teraz powinno być już coraz więcej kolorów w ogrodzie, prawda?
Graham absolutnie jest w porządku, ja go nie chcę bo mam żółtą angielkę NN, która podejrzanie mi do niego pasuje. A na zdjęciach we Floribundzie Lemon Parody mi wyglądała jakoś tak inaczej. Ciekawostka, Floribunda sprzedaje tę różę pod obiema nazwami z dziesięciozłotową różnicą w cenienifredil pisze: Ewelina7, piszesz, że nie chcesz Grahama.. czy coś z nim nie tak? Pytam, bo posadziłam go jesienią i już doczekać się nie mogę na jego kwiaty i wplecionego pomiędzy żółcielki Jackmaniego.
Krokusów szkoda... Ale teraz powinno być już coraz więcej kolorów w ogrodzie, prawda?
Ewelina
Mój mały ogród...
Mój mały ogród...
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Słoneczne rabaty 3
Ewelinko też się zastanawiałam o co chodzi z tą różnicą cenową
.
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 3
Witajcie
Monika, Ewelina podkarpacka
, Sonia, Ewelina7, Renatka, Aneczka, Małgoś, Rafik, Dorotka, Mufka
Nie pisałam nic, bo normalnie i pogoda się popsuła i śnieg wczoraj sypał i na dokładkę krokusy mam w rozsypce.. całą nadzieja w wielkokwiatowych.
W sobotę wysłałam męża z dziećmi na basen, wypiłam na spokojnie poranną kawkę i poszłam na obchód. Nic jeszcze nie zapowiadało tego co zobaczyłam. Jakby ktoś normalnie pourywał wszystkie płatki i rozrzucał po rabacie jak na Bożym Ciele - daję słowo-pierwsze skojarzenie. Gdyby nie to, że dzieci na basenie to wina poleciałaby na nich, bo już w tygodniu robiły "zupkę" z krokusów
Ale to nie wszystko. Trzy korony cesarskie "udziabane" praktycznie do ziemi, mimo nałożonych butelek - jakimś cudem ptaszyska sobie poradziły.. może za słabo wbiłam. Ale cóż, od dwóch lat nie mam koron więc się przyzwyczaiłam. Idę dalej, a tam serduszka.. tak się na nią cieszyłam, miała już trzy grube pędy.. wszystko wydziobane i najgorsze, że to jakby czysta złośliwość: oderwane i zostawione obok
Wiecie co jest najgorsze, że nic z tym nie można zrobić. Gdyby to były jakieś inne zwierzaki to próbowałabym odgrodzić czy coś, a tak, atak z góry.. mam zacząć strzelać.. Serio
Tak mnie to dobiło, że nawet nie poszłam po aparat, bo i po co.. Dodatkowo jak na złość w niedzielę przyszło ochłodzenie, wczoraj sypnęło, a dzisiaj mamy taki indyjski miszmasz: raz słońce raz deszcz
Zerkałam do tych swoich krokusów dzisiaj i widzę, że część botanicznych stale wypuszcza nowe kwiaty, a wielkokwiatowe są jeszcze w pąkach, tak więc może jeszcze przed świętami zrobi się kolorowo. Forsycja pokazała już żółte końcówki na pączkach, a miodunka obsypuje się kwiatami.
Zrobiłam też wczoraj zakupy. Nawóz do hortensji, nawóz do róż, biohumus do warzywnika i ratowania słabych krzaczków. Udało mi się kupić od przekupki pełne przebiśniegi, a w markecie między chleb, wędliny i inną spożywkę wetknęłam marketową Casanovę.. na wszelki wypadek, gdyby moja nie wykazała woli życia w tym roku. Takim oto bilansem zakończyłam pierwszy dzień wiosny
Dziewczyny wydaje mi się, że Floribunda zrobiła coś w stylu absolutny must have róż angielskich. Najbardziej popularne odmiany spotykane nawet w marketach. Stąd cena. Lepiej żeby ktoś kupił u nich taniej niż w markecie. Podane są nazwy, które nie każdy zna, stąd drugie wersje droższe z podaną już właściwą pełną nazwą.. A nuż ktoś się nie doszuka, że to jedna i ta sama róża i kupi droższą. Zerkałam na Grahama T i Lemon P mają dokładnie te same zdjęcia poglądowe.
Zdjęć aktualnych brak.. mogę poczęstować was wspomnieniami tegorocznych krokusowych kęp
wielki brat



















Monika, Ewelina podkarpacka
Nie pisałam nic, bo normalnie i pogoda się popsuła i śnieg wczoraj sypał i na dokładkę krokusy mam w rozsypce.. całą nadzieja w wielkokwiatowych.
W sobotę wysłałam męża z dziećmi na basen, wypiłam na spokojnie poranną kawkę i poszłam na obchód. Nic jeszcze nie zapowiadało tego co zobaczyłam. Jakby ktoś normalnie pourywał wszystkie płatki i rozrzucał po rabacie jak na Bożym Ciele - daję słowo-pierwsze skojarzenie. Gdyby nie to, że dzieci na basenie to wina poleciałaby na nich, bo już w tygodniu robiły "zupkę" z krokusów
Tak mnie to dobiło, że nawet nie poszłam po aparat, bo i po co.. Dodatkowo jak na złość w niedzielę przyszło ochłodzenie, wczoraj sypnęło, a dzisiaj mamy taki indyjski miszmasz: raz słońce raz deszcz
Zrobiłam też wczoraj zakupy. Nawóz do hortensji, nawóz do róż, biohumus do warzywnika i ratowania słabych krzaczków. Udało mi się kupić od przekupki pełne przebiśniegi, a w markecie między chleb, wędliny i inną spożywkę wetknęłam marketową Casanovę.. na wszelki wypadek, gdyby moja nie wykazała woli życia w tym roku. Takim oto bilansem zakończyłam pierwszy dzień wiosny
Dziewczyny wydaje mi się, że Floribunda zrobiła coś w stylu absolutny must have róż angielskich. Najbardziej popularne odmiany spotykane nawet w marketach. Stąd cena. Lepiej żeby ktoś kupił u nich taniej niż w markecie. Podane są nazwy, które nie każdy zna, stąd drugie wersje droższe z podaną już właściwą pełną nazwą.. A nuż ktoś się nie doszuka, że to jedna i ta sama róża i kupi droższą. Zerkałam na Grahama T i Lemon P mają dokładnie te same zdjęcia poglądowe.
Zdjęć aktualnych brak.. mogę poczęstować was wspomnieniami tegorocznych krokusowych kęp
wielki brat



















- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Słoneczne rabaty 3
Sabinko pocieszyłam się kolorami krokusów i irysów,
bo ta pogoda mnie dobija psychicznie. Casanowa ma taki słoneczny kolor, jak dwie zakwitną będzie pięknie.
Strasznie przykro,
że ptaki tak ogołociły ci rośliny. U mnie kosy tylko ściółkę rozgrzebują. Różane przekręty mnie nie dziwią.
Każdy sposób na zarobienie pieniędzy jest dziś dopuszczalny. 
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Słoneczne rabaty 3
U mnie też na szczęście tylko kosy w korze grzebią i rozrzucają gdzie się da. Wnerwiało mnie to bardzo ale po tym co czytam w niektórych watkach, obiecuję sobie, ze absolutnie nie będę już na to narzekać.
Kochana wytrwałości Ci życzę i nie tracenia pogody ducha.
Choć trzeba przyznać, że masz najbardziej zjawiskowe krokusy z zaprzyjaźnionych mi ogrodów. 
Kochana wytrwałości Ci życzę i nie tracenia pogody ducha.


