Witaj miła
Ewik
i dziękuję za odwiedziny w ogrodzie.
Tajga, tej hortensji nie trzeba okrywać na zimę bo jest mrozoodporna. Wiosną obcinasz jej pędy na dowolną wysokość aby ładnie zakwitła, kwitnie tylko na młodych pędach. Mieszkam w bardzo chłodnym miejscu i moje Pinky Winky ani trochę nie zmarzły w zeszłym roku. Dziękuję, że do mnie zajrzałaś, ja każdego dnia podglądam Twój ogród ale mam niewiele czasu na pisanie.
Witaj
Bogusia2, miło mi, że do mnie zaglądasz, w natłoku pracy zapomniałam do Ciebie napisać o głogu, że nie udało nam się go dostać w tym roku, ale jeżeli będzie Ci na nim dalej zależało wiosną to dalej służę pomocą bo jeździmy do tych szkółek przynajmniej co dwa tygodnie i możemy spokojnie zamówić go dla Ciebie. W ogrodzie już prawie nic się nie dzieje bo zimno, mroźno i nieprzyjemnie.