Minibotanik Jacka cz.10
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Część z tych owoców to ptasia stołówka. Oj wdzięczne Ci bedą ptaki za te smakołyki!
Cał czas do Ciebie zaglądam, widzę, ze się nie poddajesz. Ja do ogrodu wysyłam syna, żeby porządki robił, bo ja odchorowałam wyjście na ogród w zeszłą sobotę. Tak też moje odwiedziny ograniczają się do wsypania przed pracą ziarna do karmnika.
A synuś jak w zeszłym roku przekopał liście na daliowych grządkach.
Cał czas do Ciebie zaglądam, widzę, ze się nie poddajesz. Ja do ogrodu wysyłam syna, żeby porządki robił, bo ja odchorowałam wyjście na ogród w zeszłą sobotę. Tak też moje odwiedziny ograniczają się do wsypania przed pracą ziarna do karmnika.
A synuś jak w zeszłym roku przekopał liście na daliowych grządkach.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Karolinko, dławisz to pnącze. Kwiatki ma niepozorne i nawet ich nie pamiętam. Za to jak zgubi liście - pięknie odsłaniają się owocki. Polecam! Pamiętaj tylko, że jest to roślina rozdzielnopłciowa
Kolejne pnącze zdobne w owocki:

Miłko, póki jest co pokazywać w ogrodzie - robię to. Teraz można dopatrzeć się różnych drobiazgów, niedocenianych podczas kwitnienia roślin. Pogoda sprzyja krótkim spacerom z aparatem po ogrodzie
Psianka słodkogórz w ub. latach rosła bardzo bujnie w moim ogrodzie. Teraz słabo ale wydała owocki:

Kolejne pnącze zdobne w owocki:

Miłko, póki jest co pokazywać w ogrodzie - robię to. Teraz można dopatrzeć się różnych drobiazgów, niedocenianych podczas kwitnienia roślin. Pogoda sprzyja krótkim spacerom z aparatem po ogrodzie
Psianka słodkogórz w ub. latach rosła bardzo bujnie w moim ogrodzie. Teraz słabo ale wydała owocki:

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Taką psiankę spotykałam na dziko w Puszczy Białowieskiej. Bardzo malowniczo wyglądają jej owoce na tle ciemnej zieleni.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Brawo
Byłam wczoraj na działce, a tam oprócz kolorowych malutkich brateczków zaskoczyły mnie kwitnące pięknie fiołki
Byłam wczoraj na działce, a tam oprócz kolorowych malutkich brateczków zaskoczyły mnie kwitnące pięknie fiołki
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Kwiaty na przekór zimie! Ciepło jest! Ja chyba swoje rudbekie powyrywałam, ale coś majaczy jeszcze w ogrodzie.
Pamiętam kilka ciepłych zim z dzieciństwa, kiedy to mama katowała mnie ciepłą czapką (przecież jest zima), a na zewnątrz było +8st.C. Nie pamiętałam, jak wygląda śnieg i ryczałam, jak ogladałam swoje sanki w piwnicy. Nie wiem, jakie to były lata
Pamiętam kilka ciepłych zim z dzieciństwa, kiedy to mama katowała mnie ciepłą czapką (przecież jest zima), a na zewnątrz było +8st.C. Nie pamiętałam, jak wygląda śnieg i ryczałam, jak ogladałam swoje sanki w piwnicy. Nie wiem, jakie to były lata
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Piękna gailardia Jacku !
W czwartek było tak ciepło, że pracowaliśmy bez kurtek i nawet zaświeciło słońce
Podobno zima ma być wyjątkowo ciepła, więc chyba niedobrze, że pookrywałam róże. Teraz martwię się tym trochę...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6373
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku ogród żyje cały rok i o każdej porze coś ciekawego można znaleźć, teraz oprócz roślin całe stada ptaków bo mają niezłą wyżerkę 
Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Miłko, przynajmniej Ty jedna pamiętasz, że bywały już łagodne zimy. Bo wszyscy wokół zasypują mnie informacjami, jakie to kiedyś były mroźne i śnieżne zimy! A przecież bywało różnie! A przyroda dostosowuje się do aktualnej aury i mnie cieszą te pojedyncze kwiatuszki
Cieszą też kolorowe liście, którym teraz baczniej mogę się przyjrzeć
Listki epimedium to teraz prawdziwe "rubrum", jak w nazwie:

Marysiu-Mufka, ja jeszcze nic nie okryłem ale ogród mam przy domu więc mogę to zrobić w każdej chwili. Ty masz inaczej. Natomiast to ciepełko jest super, bo codziennie coś tam robię w ogródku i łapki wcale nie marzną
Gailardie rosną w trawniku ale żal mi je kosić, bo rosną tam fantastycznie więc jeżdżę slalomem kosiarką i potem ręcznie wycinam źdźbła z kęp gailardii
Kolejne listki rośliny równie "żelaznej" co gailardia. Miodunki zdobią od wczesnej wiosny do teraz. Są niesamowite!

Beatko, sezon angielski to chyba przejęzyczenie? Zima owszem ale lato z pewnością nie. Raczej zbliżone do klimatu suchego kontynentalnego, jaki mają np. w Azji Środkowej (Kazachstan).
Ostra zima może jeszcze przyjść, mam to na uwadze ale cieszmy się z tego, co mamy teraz
Właśnie wróciłem z mojej Puszczy (Kampinoskiej) i jest naprawdę cudnie i bez śniegu
Kiścieniowi taka pogoda jak najbardziej odpowiada - wszak on zimozielony

Marysiu-Mar33, ogród żyje ale gdyby przyszedł mróz i śnieg, to już nie chciałoby mi się tego dokumentować
Tak, ptaków też nie brakuje. Ostatnio się dowiedziałem, że mamy w Puszczy orły bieliki więc uważnie wypatruję z nadzieją, że kiedyś będę miał zaszczyt go zobaczyć
A takie listki powinnaś mieć u siebie na przyszły rok. Cały czas ładne:

Listki epimedium to teraz prawdziwe "rubrum", jak w nazwie:

Marysiu-Mufka, ja jeszcze nic nie okryłem ale ogród mam przy domu więc mogę to zrobić w każdej chwili. Ty masz inaczej. Natomiast to ciepełko jest super, bo codziennie coś tam robię w ogródku i łapki wcale nie marzną
Gailardie rosną w trawniku ale żal mi je kosić, bo rosną tam fantastycznie więc jeżdżę slalomem kosiarką i potem ręcznie wycinam źdźbła z kęp gailardii
Kolejne listki rośliny równie "żelaznej" co gailardia. Miodunki zdobią od wczesnej wiosny do teraz. Są niesamowite!

Beatko, sezon angielski to chyba przejęzyczenie? Zima owszem ale lato z pewnością nie. Raczej zbliżone do klimatu suchego kontynentalnego, jaki mają np. w Azji Środkowej (Kazachstan).
Ostra zima może jeszcze przyjść, mam to na uwadze ale cieszmy się z tego, co mamy teraz
Kiścieniowi taka pogoda jak najbardziej odpowiada - wszak on zimozielony

Marysiu-Mar33, ogród żyje ale gdyby przyszedł mróz i śnieg, to już nie chciałoby mi się tego dokumentować
A takie listki powinnaś mieć u siebie na przyszły rok. Cały czas ładne:

-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku, wyglądają jak liście jakiegoś maka. Z tych liści wyrosną jakieś kwiatki?
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8946
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Jacku
Pozdrawiamy świątecznie mimo braku białych dekoracji
Życzymy radosnej i relaksującej reszty Świąt Bożego Narodzenia i owocnego Nowego Roku
Możesz coś więcej o pokrytej kutnerem roślince powyżej
Myślałam, że to starzec.
Pozdrawiamy świątecznie mimo braku białych dekoracji
Życzymy radosnej i relaksującej reszty Świąt Bożego Narodzenia i owocnego Nowego Roku
Możesz coś więcej o pokrytej kutnerem roślince powyżej
Myślałam, że to starzec.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12854
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Może nie jestem Jackiem, ale jestem również szczęśliwym posiadaczem dikranostigmy... I odpowiedzi na Twoje dwa pytania są twierdzące. Owszem, jest to roślina z rodziny makowatych i owszem, kwitnie. Kwiaty ma bardzo podobne do eszolcji kalifornijskiej, tylko nieco mniejsze.PEPSI pisze:Jacku, wyglądają jak liście jakiegoś maka. Z tych liści wyrosną jakieś kwiatki?
Pozdrawiam!
LOKI
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Dzięki Loki za wyczerpującą odpowiedź.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Minibotanik Jacka cz.10
Małgosiu, Loki już odpowiedział. Dikranostigma (chyba nie ma polskiej nazwy?) przywędrowała do mnie w formie nasionka z karpą dalii i na szczęście udało się wykopać dalię nie uszkadzając jej
Pierwiosnki - dla nich pogoda w sam raz

Agnieszko, u mnie to normalne dni pracy ale dzięki za pamięć
O dikranostigmie napisał Loki. Ładna roślinka i cały czas ozdobna. Podobnie jak kolejna, która nie tylko zielona ale i kwiatuszki teraz pokazała

Dzięki Loki
Pojedyncze kwiatuszki astrów też jeszcze można spotkać. Nie są zbyt piękne ale sam fakt, że mamy kwiaty na Boże Narodzenie - chapeau bas

Pierwiosnki - dla nich pogoda w sam raz

Agnieszko, u mnie to normalne dni pracy ale dzięki za pamięć
O dikranostigmie napisał Loki. Ładna roślinka i cały czas ozdobna. Podobnie jak kolejna, która nie tylko zielona ale i kwiatuszki teraz pokazała

Dzięki Loki
Pojedyncze kwiatuszki astrów też jeszcze można spotkać. Nie są zbyt piękne ale sam fakt, że mamy kwiaty na Boże Narodzenie - chapeau bas




