Kwiat jest uśmiechem rośliny...Wiosna i lato z Annes 77

[usa1276]

U mnie doktorek posadzony wiosną pokaże kolorek ma dwa pączusie
wreszcie mamy Aniu chyba najbardziej wyczekiwany okres w ogrodzie

[Annar13]

Eden w domku super!
Ja właśnie zaopatrzyłam się w drewniane materiały i w przyszłym tygodni muszę zbudować przynajmniej 2 obeliski
Eden, LO i Chipek po prostu leżą .... pod nadmiarem ciężaru kwiatów.

[kogra]

Aniu czy możesz pokazać zbliżenie liścia i kwiatu Louise Odier?
Też go niby mam, ale jakiś inny i ma za małe moim zdaniem kwiaty.
Ja mam Edena rozpiętego na kracie z siatką leśniczą / używaną przez leśników do grodzenia poletek i szkółek leśnych przed zwierzyną /, myślę, że tak mu będzie dobrze.

[aneczka1979]

Doktor Judym (Jamain) ma właśnie taki odcień purpury jaki najbardziej lubię A przywrotnik pasuje do niego jak ulał

I ja właśnie takie zestawienie od naszej Ani sobie ogapiłam. Tylko że Doktorek chyba w tym roku nie zakwitnie... Marny Ci on u mnie i to strasznie.
Za to wyczekiwana Gertrude ma już u mnie pączka. Czekam na ten zapach...

Aniu Twoje różane pączki przyprawiają o szybsze bicie serca. Cudownie! Kiedy ja będę mieć tyle pąków..?

[marpa]

Różyczki Twoje Aniu kwitnące i pączusie obejrzałam z przyjemnością.. Zbytnią miłośniczką i kolekcjonerką odmian preferowanych na Fo nie jestem ale kilkadziesiąt też u mnie rośnie i będzie kwitło...bardziej lub mniej obficie ale oko pocieszę! A na rarytasy będę wpadać do forumowych przyjaciół i cichaczem do nieznajomych sobie może wdepnę...

[ASK_anulla]

Nareszcie udało mi się nadrobić zaległości. Ostatnio komputer mi się zawieszał na otwieraniu zdjęć .
Róże, w takiej ilości, naprawdę oszałamiają. Trudno wybrać coś dla siebie, bo co strona, to nowy numer jeden.
Też sobie kupię ten uniwersalny środek przeciwko owadom i grzybom, bo mnie denerwuje przemienne pryskanie i wcale nie wychodzi taniej. Co pojadę na działkę, to okazuje się, że powinnam czymś pryskać. A gdzie czas na inne prace?

[Pashmina2006]

Piękna ta naparstnica. A Jamain... ah ten Jamain. Będę nad nim wzdychać u Ciebie, Milenki i Aneczki.

[Annes 77]

Dwa dni temu pojechałam na działkę,a była to środa...wcześniej w nocy solidnie podlało...ale mnie radość wzięła,kiedy nie musiałam chociaż raz latać z konewkami i wężami,a tylko podziwiać Kiedy tylko przekroczyłam próg bramki,poczułam cudne zapachy,sama się dziwiłam,że to już,przecież nie wszystkie róże są jeszcze kwitnące,dopiero pokaz się zaczyna...
Razem z moją mamcią chodziłyśmy i po kolei wzdychałyśmy do kolejnych różyczek,które roznosiły zapach...
Było słychać z daleka "Zobacz tu,a zobacz tam....o jaka cudna....a widziałaś jak ta zakwitła? albo krzyczę " Mamuś zobacz jakie cudo...a widziałaś jak ta się wzięła,chyba oszalała?"
Dobre pół godziny stałyśmy z rozdziawionymi buziami,to jest właśnie ten czas radości,szczęścia

Sabinko Edenki mam trzy i wszystkie mają dużo pąków, sprawdza się moja teza, że to róża bezproblemowa.

Dorotko i u Ciebie pewnie już kwitną róże ?szałwie w pełnej krasie towarzyszą różom i nadają tło, które tak bardzo lubię

Grażynko Edenki pomału zaczynają, na razie otworzyły po kilka kwiatów.
One jak zaczną to długo zachwycają kwiatami?

Moni w cebrzyku to smagliczka i begonie długokwitnące. Po raz pierwszy je zakupiłam i dają radę. Przywrotnik ładnie się skomponował z Dr.Jamain, uwielbiam patrzeć na ten duet.

Jadziu moje wszystkie róże rosną na słonecznych stanowiskach i nie mogę narzekać na kwiaty. Przywrotnik doskonale pasuje do wszystkich róż, ale do ciemnych zdecydowanie najlepiej, podkreśla kolor.

Dorotko czekam zatem razem z Tobą na pierwszy kwiat Edenki ,zawsze jestem bardzo ciekawa opinii nowych właścicieli tej odmiany, w większości są zadowoleni, ale są też tacy, którym nie przypasowała. Mnie niezmiennie zachwyca i uważam, że to najlepsza róża u mnie pod wieloma względami, a robaki ją omijają. U mnie padało dwie noce,dobrze podlało ,dziś z rana nagle się ściemniło, a potem jak zaczęło padać, oby solidnie czego i Tobie życzę.

Soniu szałwię kupowałam na ryneczku, nie znam odmian, nawet nie wiedziałam, że są takie. Moje też zaczynają się pokładać, rosną coraz większe...
Artemis to wspaniała róża, która nie ma u mnie ani jednego minusa, a Ty posiadasz aż trzy, już czekam aż u Ciebie zakwitną

Ula cieszę się, że i Ty masz Doktorka ,zobacz jaki wigorny, posadzony wiosną, a już będzie kwitł, lubię jego czarne prawie pąki.

Aniu i u mnie kwiaty leżą np .Cardinal cały się ugina. Muszę zorganizować podpory, bo wyglądają jak róże płaczące.

Grażynko zaraz wstawię kwiata LO, ale jeszcze w pąku, widać tez tam liście.
LO nie ma dużych kwiatów, liście ma matowe, nie błyszczą.
Edenka Twoja ma bardzo solidną podporę, i ja muszę pomyśleć, by moim zbyt mocno wędrującym coś wykombinować?

Aneczko fajnie, że moje zestawienie Wam się podoba, to naprawdę zgrany duet, przywrotnik wspaniale podkreśla ciemny kolor doktorka.
Z roku na rok Twoje róże będą silniejsze i nawet się nie obejrzysz jak szybko rosną i powiększają swoje rozmiary. Moje tak się rozpanoszyły, że na wiosnę sporo je ciachnęłam, a potem obgryzałam pazurki, czy aby nie za mocno.

Maryna kilkadziesiąt różyczek to spora ilość, jest co robić przy krzaczkach, ale warto się poświęcić, by w czerwcu upajać się ich urodą i wdziękiem, a zapachy, które unoszą się w powietrzu wącham bez końca?

Anulla ostatnim razem zmieszałam środek prewencyjny Substrala z Bioseptem i za jednym zamachem psiknęłam . Efekty już widzę, warto wspomagać róże

Madziu Dr.Jamain pewnie i u Ciebie w końcu się znajdzie, ta zaraza przyjemna się szerzy?Naparstnice w grupie wokoło róż wyglądają jak żołnierze strzegące swoich panienek:)

Crown Princesse Margarethe



Summer Song



Nowość u mnie Savoy Hotel,ciekawi mnie ta różyczka,ponieważ jest mało znana...



Novalis podziwiam wciąż



Novalis cały krzaczek,a z tyłu widać CPM...



James Galway rośnie koło porzeczki...a to ci duecik



Oj ten dr.Jamain potrafi mnie zachwycić



William Christie jeszcze w pąkach



Hot Chocolate nabiera rozpędu...



Leonardo da Vinci mam dwa,po dość srogim przycięciu ma masę pąków...



LO w tym roku bardzo spóźniona





Grace zakwitła w donicy,kwiaty ma jak talerze,a pachnie najdroższymi perfumami



Sophie Renaissance też się szykuje...



Charles de Mills czekam na resztę kwiatów...



F.Permantier z William Christie



Larissa i pierwszy kwiat,ale ma ogromne dużo pąków,czasami z nadmiaru gubi część...



Reszta zdjęć wieczorkiem....portal się zwiesił

Miłego dnia wszystkim bez wyjątku

[wagabunga123]

Ani, oczopląsów dostaję od tych widoków, dech też mi zapiera. Wszystkie Twoje róże są przepiękne Wcale nie dziwią mnie "ochy" i "achy", bo jak to nie wzdychać, kiedy ma się takie widoki i to jeszcze w połączeniu z doznaniami zapachowymi. Marzenie
Bardzo bym chciała, aby u mnie przyszły sezon obfitował taką ilością kwiecia Tymczasem będę napawała się widokami u Was

[Pashmina2006]

Bardzo ciekawa ta różowa nowość Twoja. Ciekawe jak się spisze po rozwinięciu pąka. Novalis ładny krzaczek zbudowała. Zdrowo u Ciebie rośnie. Czekoladka już powoli pokazuje swoje prawdziwe piękno. Czyli wychodzi na to, że mocne przycinanie wyszło Ci na dobre. A ja przycięłam jak zakwitły forsycje i dłużej czekam na pąki. Ale za rok też poczekam do forsycji. Tegoroczna zima była bardzo zmienna i mimo że nie poszalała z mrozami to moim zdaniem końcówka była niebezpieczna. Najpierw rośliny pobudziła a potem przymroziła.

[majka411]

.......
Dobre pół godziny stałyśmy z rozdziawionymi buziami,to jest właśnie ten czas radości,szczęścia

Cześć Ania zaglądałam i czekałam cierpliwie właśnie na ten czas....
Jak u Ciebie już w pełnej krasie tyle róż, to i ja się wreszcie doczekam
W tym sezonie nie ma zachowanej reguły, która pierwsza zakwitnie....
Podglądam już kolorowe pączki i czekam.
Myślę, że LO będzie pierwsza.... a, za nią Gertruda J. i Edenki..... lada moment

[Annes 77]

Marlenko róże z roku na rok są piękniejsze,bardziej zbudowane,dostają pokroju i czarują

Madziu ja już nie będę się tak spieszyć,poczekam również do forsycji,wtedy było tak ciepło,a mi się wydawało,że już przymrozki nie wrócą.Nic bardziej mylnego,na szczęście były niewielkie i nie zaszkodziły roślinom...

Maju nareszcie jesteś,pojawiasz się i znikasz,brakuje mi Twoich regularnych wpisów
Pamiętam jak swego czasu rano jeszcze w szlafroku z kawa w ręku czytałam z wypiekami na twarzy Twoje sprawozdania po przyjeździe z działeczki,mam nadzieję,że wkrótce założysz nowy wątek.Jestem bardzo zadowolona z Agnes Schilinger,nareszcie mogę ją pochwalić
Rzeczywiście w tym sezonie wyskakują niespodzianki,co nawet jest ekscytujące

Agnes Schilinger w tym roku zdała egzamin





Charles Austin w otoczeniu naparstnic



Eden





sweet Juliet

[/]

Queen of Sweden

[url=http://www.garnek.pl/annes77/29406611]

Maria Theresa ma mnóstwo pąków





Cesar



Munstead Wood





Lavender Ice może jutro ją ujrzę w rozkwicie?

[majka411]

Ania, wątek lada dzień.... niech tylko coś wreszcie mi zakwitnie
Ale piękne ... jej jak mi ich brakuje

[kogra]

Charles de Mills u mnie dopiero ma pączki.
To też cudowna róża i mimo iż kwitnie tylko raz, to robi to z prawdziwym wdziękiem.
Moja druga Agnes otworzyła pierwsze kwiaty i te są bardziej różowe.
Twoja super się sprawiła.
Ja też czekam na Lavender Ice.

[ilona2715]

róże z roku na rok są piękniejsze,bardziej zbudowane,dostają pokroju i czarują

Oj, tak , a Twoje Aniu czarują już niesamowicie, wszystkie jednakowo piękne, ale jakby nie było największe wrażenie robią zazwyczaj te w sferze naszych marzeń, dlatego właśnie Agnes Schilinger powaliła mnie na kolana, a James Galway po raz kolejny oczarował (dalej nie będę wymieniała ), z utęsknieniem czekam na pierwszy kwiatek Cesara i Hot Chocolate, super wygląda Charles Austin w towarzystwie naparstnic, u mnie bodajże Marie Antoinette wystąpiła w ich towarzystwie, pisze bodajże, bo ostatnio od nadmiaru tych pięknych widoków zaczęłam mylić ich nazwy . Twój Dr Jamain jest niesamowity, mnie również oczarowała niejedna kwitnąca już róża, właśnie stałam ostatnio nad podobną i się zastanawiałam czy to on i pewna nie jestem, mam nadzieję, że niebawem wstawię u siebie ich zdjęcia, bo póki co nadrabiam zaległości w zaprzyjaźnionych ogrodach. No właśnie Majeczko , gdzie się podziewasz, daj znać jak już otworzysz swój wątek