Dwa dni temu pojechałam na działkę,a była to środa...wcześniej w nocy solidnie podlało...ale mnie radość wzięła,kiedy nie musiałam chociaż raz latać z konewkami i wężami,a tylko podziwiać

Kiedy tylko przekroczyłam próg bramki,poczułam cudne zapachy,sama się dziwiłam,że to już,przecież nie wszystkie róże są jeszcze kwitnące,dopiero pokaz się zaczyna...
Razem z moją mamcią chodziłyśmy i po kolei wzdychałyśmy do kolejnych różyczek,które roznosiły zapach...
Było słychać z daleka "Zobacz tu,a zobacz tam....o jaka cudna....a widziałaś jak ta zakwitła? albo krzyczę " Mamuś zobacz jakie cudo...a widziałaś jak ta się wzięła,chyba oszalała?"
Dobre pół godziny stałyśmy z rozdziawionymi buziami,to jest właśnie ten czas radości,szczęścia
Sabinko Edenki mam trzy i wszystkie mają dużo pąków, sprawdza się moja teza, że to róża bezproblemowa.
Dorotko i u Ciebie pewnie już kwitną róże ?szałwie w pełnej krasie towarzyszą różom i nadają tło, które tak bardzo lubię
Grażynko Edenki pomału zaczynają, na razie otworzyły po kilka kwiatów.
One jak zaczną to długo zachwycają kwiatami?
Moni w cebrzyku to smagliczka i begonie długokwitnące. Po raz pierwszy je zakupiłam i dają radę. Przywrotnik ładnie się skomponował z Dr.Jamain, uwielbiam patrzeć na ten duet.
Jadziu moje wszystkie róże rosną na słonecznych stanowiskach i nie mogę narzekać na kwiaty. Przywrotnik doskonale pasuje do wszystkich róż, ale do ciemnych zdecydowanie najlepiej, podkreśla kolor.
Dorotko czekam zatem razem z Tobą na pierwszy kwiat Edenki ,zawsze jestem bardzo ciekawa opinii nowych właścicieli tej odmiany, w większości są zadowoleni, ale są też tacy, którym nie przypasowała. Mnie niezmiennie zachwyca i uważam, że to najlepsza róża u mnie pod wieloma względami, a robaki ją omijają. U mnie padało dwie noce,dobrze podlało ,dziś z rana nagle się ściemniło, a potem jak zaczęło padać, oby solidnie czego i Tobie życzę.
Soniu szałwię kupowałam na ryneczku, nie znam odmian, nawet nie wiedziałam, że są takie. Moje też zaczynają się pokładać, rosną coraz większe...
Artemis to wspaniała róża, która nie ma u mnie ani jednego minusa, a Ty posiadasz aż trzy, już czekam aż u Ciebie zakwitną
Ula cieszę się, że i Ty masz Doktorka ,zobacz jaki wigorny, posadzony wiosną, a już będzie kwitł, lubię jego czarne prawie pąki.
Aniu i u mnie kwiaty leżą np .Cardinal cały się ugina. Muszę zorganizować podpory, bo wyglądają jak róże płaczące.
Grażynko zaraz wstawię kwiata LO, ale jeszcze w pąku, widać tez tam liście.
LO nie ma dużych kwiatów, liście ma matowe, nie błyszczą.
Edenka Twoja ma bardzo solidną podporę, i ja muszę pomyśleć, by moim zbyt mocno wędrującym coś wykombinować?
Aneczko fajnie, że moje zestawienie Wam się podoba, to naprawdę zgrany duet, przywrotnik wspaniale podkreśla ciemny kolor doktorka.
Z roku na rok Twoje róże będą silniejsze i nawet się nie obejrzysz jak szybko rosną i powiększają swoje rozmiary. Moje tak się rozpanoszyły, że na wiosnę sporo je ciachnęłam, a potem obgryzałam pazurki, czy aby nie za mocno.
Maryna kilkadziesiąt różyczek to spora ilość, jest co robić przy krzaczkach, ale warto się poświęcić, by w czerwcu upajać się ich urodą i wdziękiem, a zapachy, które unoszą się w powietrzu wącham bez końca?
Anulla ostatnim razem zmieszałam środek prewencyjny Substrala z Bioseptem i za jednym zamachem psiknęłam . Efekty już widzę, warto wspomagać róże
Madziu Dr.Jamain pewnie i u Ciebie w końcu się znajdzie, ta zaraza przyjemna się szerzy?Naparstnice w grupie wokoło róż wyglądają jak żołnierze strzegące swoich panienek:)
Crown Princesse Margarethe
Summer Song
Nowość u mnie Savoy Hotel,ciekawi mnie ta różyczka,ponieważ jest mało znana...
Novalis podziwiam wciąż
Novalis cały krzaczek,a z tyłu widać CPM...
James Galway rośnie koło porzeczki...a to ci duecik
Oj ten dr.Jamain potrafi mnie zachwycić
William Christie jeszcze w pąkach
Hot Chocolate nabiera rozpędu...
Leonardo da Vinci mam dwa,po dość srogim przycięciu ma masę pąków...
LO w tym roku bardzo spóźniona
Grace zakwitła w donicy,kwiaty ma jak talerze,a pachnie najdroższymi perfumami
Sophie Renaissance też się szykuje...
Charles de Mills czekam na resztę kwiatów...
F.Permantier z William Christie
Larissa i pierwszy kwiat,ale ma ogromne dużo pąków,czasami z nadmiaru gubi część...
Reszta zdjęć wieczorkiem....portal się zwiesił
Miłego dnia wszystkim bez wyjątku
