Barwy jesieni , wspomnienie lata- część 8

[any57]

Witaj Bogusiu!
co ja słyszę! - jesienne zmęczenie organizmu
życzę zdrówka

nie ma szans pod końcowkę roku dostać się do specjalisty.

jeszcze nie praktykowałem, ale od maja tego roku Zasłużeni Dawcy Krwi są uprzywilejowani w w kolejkach do specjalisty - mają przyjęci w tym samym dniu a najpóźniej w ciągu 7 dni
w razie czego ... jestem dobrej myśli, a póki co ... dbam o siebie, chociaż tak jak zauważyłaś - jesienią organizm o sobie przypomina
PS
za godz.wybieram się z żoną na 10 km nordic walking to będzie już 85 km w tym miesiącu - pomaga!

[bwoj54]

Miło mi ,ze nie zapominacie o mnie , jesteście
Pawle! Ty też doczekasz się gąszczu. No właśnie , jak nic nie dolega to zbytnio forsujemy organizm.
Jurku!wierzę Ci,ze bywasz...choć incognito i bardzo cieszę się, że nie zapominasz o moim ogrodzie. . Ja też mam wyrzuty sumienia,ze wpadam do zaprzyjaźnionych wątków i pędem znikam . Wcale nie mam więcej czasu ,jakby się zdawało,ze zimą będzie go więcej/ no bo ta zima nietypowa/.U mnie jeszcze nie było wcale śniegu a ostatnie dni temp. w dzień 8C/ przedwiośnie/
Andrzeju! kurczę , nie pomyślałabym ,że L-S tego sezonu jesienno-zimowego przyzwoicie zachowa się, a da o sobie znać jakiś stan zapalny nerwu barkowego Jestem zmęczona już tym bólem fizycznie i psychicznie.
Ja tez jestem w nieustannym ruchu, choć niestety tyle km pieszo nie pokonuję / nie z lenistwa, z braku czasu/.
Wystarczy ,ze codziennie obejdę swój ogród kilka razy , to tez nabiję metrów
Jutrzejszy dzień przełomowy , może uda się zażegnać ból/ blokada/ jeśli chirurg zgodzi się wstrzyknąć , jeśli nie to we wtorek mam wizytę u ortopedy.

[Tacca]

Bogusiu, kuruj się kobieto, niedługo trzeba będzie siać. Pomysł z choinką okazał się świetny, wszystkim domownikom i znajomym choinka przypadła do gustu, a to za Twoją sprawką. Teraz myślę nad dodatkami z zimnej porcelany, ale jeszcze nie mam sprecyzowanego pomysłu.

[e-babcia]

Bogusiu zachwycam się za każdym razem gdy bywam u Ciebie

[Maska]

Oj Bogusiu tak mi przykro że jesteś cierpiąca, bo to dla Ciebie podwójny stres. Jesteś taka aktywna a tu trzeba zwolnić bo boli. Utulam Cię i życzę zdrowia żeby blokada dała natychmiastowy pozytywny skutek

[bwoj54]

Kochane , cieszę się ,ze nie zapominacie o mnie!
Danusiu! cieszę się, ze zainspirowałam do 'odmiennej choinki".Czekam na końcowy efekt!
Zerknij do drugiego mojego wątku- zrobiłam choinki i dzwonki do zawieszenia / tez nietypowe/.
Powiadasz,ze już niedługo trzeba będzie siać- kochana wstępne poczynania w ubiegłym tygodniu, w tunelu foliowym poczyniłam i doprawilam tym sposobem swój bark. Teraz "cierp ciało , coś chciało
Jadzieńko![/b} cieszę się,ze odnajdujesz w moim ogrodzie przyjemność 'bywania' Zapraszam serdecznie
Marysiu!właśnie , ja z ADHD ...muszę przystopować Nie mogę sobie znaleźć miejsca. Mam nadzieję ,ze jutro będzie lepiej!

[ElleBelle]

Bogusiu to zależy jaką blokadę będziesz miała Ja miałam i w bark i w łokieć ale ze sterydów oj jak bolało na drugi dzień a rękę musisz oszczędzać po blokadzie Trzymam kciuki

[bwoj54]

Elu ! tak ma być to 'sterydowa" blokada. Dzisiaj u mnie piękna pogoda, normalnie pachnie wiosną, a na termometrze 7C.
Pozdrawiam cieplusio!

[Darmokot]

Bogusiu i jak blokada?

[christinkrysia]

Bogusiu nadrobiłam sporo stron i dobrze mi trafiło bo akurat o tej porze nie bywałam więc seria wspomnieniowa jakby dla mnie...
Staw 4 ary ... u nas 70 m kw i tez można ręce urobić a u Ciebie to stały pracownik by sie przydał.
Teraz czytam o Twych problemach zdrowotnych i blokadzie ... o matko jedyna jak Ci lekarze szafują nimi bo tak najprościej ...
Zdrowia zycze i zajrze niebawem bo chce wiedzieć co z Toba dalej będzie sie dziać - pozdrawiam

[bwoj54]

Michale! blokada zadziałała na ból ale z wrażenia odpędziłam zupełnie od siebie sen Około 24:00 zasnęłam ,a juz o godz 2:15 byłam wyspana/ oczy jak cebule/ Nadrobiłam trochę zaległości w czytaniu / do 5:15/ , później próbowałam trochę zdrzemnąć się , ale niestety organizm nie odczuwał potrzeby. Dzień zatem dzisiaj powitałam o 6:00, przyjemny , pogodny z temp. 5C.
Krysiu! miło,ze jesteś Zgadza się 4 ary stawu, to sporo pracy. Na dodatek mój mąż w tym roku niewiele mógł mi pomóc a utrata 4 lata temu amurów ,które skutecznie usuwały nadmiar roślinności wodnej , spowodowało,ze sporo zarósł. Od ubiegłego roku nowo wpuszczone znowu robią porządek
Wiesz ,właściwie to ja wybłagałam tę blokadę, bo od 3 tygodni tabletki, maści, mikstury, rehabilitacja , zastrzyki i ból nie ustępował.Noce były koszmarem . Krysiu, a może znasz jakieś skuteczne sposoby leczenia stanów zapalnych podłopatkowych. Posyłam serdeczności!

[atena40]

Boguniu, bardzo mi przykro z powodu Twojej choroby. Mam nadzieję, że po blokadzie będzie się poprawiać. Z całego serducha tego Ci życzę

[alicjad31]

Bogusiu pozdrawiam Cie serdecznie i uważaj na siebie

[bwoj54]

Anetko! dziękuję serdecznie! Teraz już wiem, że źle zrobiłam / mądry Polak po szkodzie / ze poszłam z tym do chirurga. Chciałam jak najszybciej zakończyć ten koszmarny ból. Uśmierzony ale nie zlikwidowany zupełnie.
Aluniu! staram się uważać a co do bólu , chyba będę musiała nauczyć się z nim żyć

[bebeluch]

Bogusiu bo teraz to naprawdę nie wiadomo do którego lekarza z czym iść .
Życzę zdrówka z całego serca