Ogród - moje marzenie
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród - moje marzenie
Taruniu ...po przeczytaniu kilku ostatnich stron mogę napisać tylko jedno ....róże po prostu cię kochają....
- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu, przyleciałam z rewizytą i mam tyle do napisania, że sama nie wiem od czego zacząć. Zacznijmy od spraw oczywistych. Kocham twoje różyska!!
Są wielkie, bujne i kwitną jak szalone. Wiem, ze odnalazłabym się u ciebie w ogrodzie i musieliby mnie wydzierać siłą
Druga sprawa to twoje przejścia z sąsiadką. Według prawa wystarczyłoby odplątać pędy różane z siatki i oprzeć np o bambusową drabinkę. Nie ma żadnych ograniczeń dotyczących nasadzeń blisko granicy. Mogłabyś nawet wsadzić ogromne drzewo 20 cm od siatki i sąsiadka mogłaby co najwyżej obcinać konary wystające na jej posesję..Wiem, że już przesadziłaś swoje okazy i moja rada przyszła trochę nie w porę, ale może przyda ci się przy nowych nasadzaniach blisko granicy 



- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25220
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród - moje marzenie
O rany, ale Ty masz róże
Niesamowite widoki.
Czy masz gdzieś zdjęcie swojej jeżówki?

Niesamowite widoki.
Czy masz gdzieś zdjęcie swojej jeżówki?
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17365
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu
Piękna ta Lustige , a i inne też piękności.cóż pozostaja nam zdjęcia i piękne wspomnienia.
A i chryzantemkę zobaczyłam śliczną różową, podobną do mojej

Piękna ta Lustige , a i inne też piękności.cóż pozostaja nam zdjęcia i piękne wspomnienia.
A i chryzantemkę zobaczyłam śliczną różową, podobną do mojej

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16299
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu, powiedz mi słów kilka o swojej Winchester C. Ja już ją przesadzam w trzecie miejsce, bo jakaś taka niewyględna była w poprzednich. Widziałam wielkie krzaki tu i ówdzie, a moja jest stale mała i kiepsko kwitnie, a poza tym łapie plamistość. Czy ona potrzebuje jakichś specjalnych warunków?
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród - moje marzenie
Anusiu ledwo wróciłam do domu i już dałam sie skusić na braci Grimm ach te moje różane psiapsiółki
.Jutro zaraz z rana zasuwam obejrzeć do ogródka czy Gartentraume wreszcie pokazała swoje kwiaty. Przed wyjazdem miała 10 pąków

- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu, wpadłam nocną porą na chwilkę do Ciebie, ale przepadłam na amen - cały wątek połknęłam z zapartym tchem i z rozdziawioną buzią
Róże kocham, a u Ciebie same istne różane potwory
Zdradzisz na jakim metrażu dochowałaś się 250 różanych krzaków?
Pozdrawiam!


Pozdrawiam!

- tara
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13134
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród - moje marzenie
Karolinko od środy bedę bardziej zdyscyplinowana i nadrobię zaleglości, podpiszę róże
Clair Renaissance - parkowa, ok. wys,1,50 m, piękna, zdrowa, cudowie pachnie,

trzynastka dzięki za miłe słowa, zapraszam
Aspiryn Rose - okrywowa, cudowne delikatne perłowe kwiatki


[b[dorotka350[/b] - to jesienne nasadzenia, zobaczymy
Lykkefund 2 szt.
Josephine Ritter - 2 szt.
Long John Silver - 2 szt.
New Dawn 1zt.
Schneewalzer 1 szt.
marzę o tunelu z róż
ASK_anulla Skarbie pogrążamy się obie, ale dodam jest tu wiele pogrążonych w swoich szaleństwie różanym, zaczynałam od 3 róż
Lucia L., Westerland, Sympathie
niralioj błąd - ale to moja ocena, zawsze szkoda mi każdej różyczki ba roślinki czasem też mam problem np.czy róża żyje czy już klops to jedynie kiedy ich się pozbywam czasem niestety przed czasem a potem
tak zrobiłam z New Dawn. Jestem pewna, ze z czasem pojawią się u Ciebie nowe nasadzenia, czego życzę Ci z całego serca.
amba19 to miłość z wzajemnością, sama wiesz jesteśmy zaprawione w boju
nifredil rada zawsze jest mile widziana nawet ta na przyszłość, sąsiadka mnie mocno zawiodła ale to już historia, jej strata. Na łuku granicy posadziłam 4 miskanty olbrzymy /bambusy/
wiosna szybko puszcza a latem i zima będzie piękny niby żywopłot.
anabuko1 Lustige zachwyca a przez chyba 2 lata była NN dopiero nasza Tralaluszy rzekła: ta kapusta toż to: Lustige! od razu schwyciła za serce nasza Sasankę i przepięknie kwitnie, zdrowa.
wanda7 Skarbie WC nie potrzebuje specjalnej opieki, wystarczy mu słoneczko, kwitnie jako pierwsza róża z przerwą powtarza kwitnienie aż do mrozów, deszcz jej nie przeszkadza.
JAKUCH ależ masz ogród muzyczno-poetycko-baśniowy - taki profil tylko zazdraszczać i podziwiać oj będę deptać ścieżki
Mandragora oj tam, oj tam - to są dwie działki razem 9 arów, aż i tylko!, moją miłością są róże tzw.potwory, a teraz te potwory wsadzam w tunele różane takie marzenia dziecięce sobie spełniam a efekt zobaczymy, zapraszam.
Pięknie dziękuję za odwiedziny i zapraszam zawsze nawet nocką moje wrota szeroko otwarte, a jeśli nie to kluczyk w wiadomym miejscu, dalej samoobsługa.
Piano zdrowa, kwitnie do mrozów z przerwą, wys.ok.1,20



Baron de Wassenaer - mchówka, wys.ok.1,70, zdrowiutka. kwitnie tylko raz
ale jak




pozdrawiam serdecznie i zapraszam

Clair Renaissance - parkowa, ok. wys,1,50 m, piękna, zdrowa, cudowie pachnie,
trzynastka dzięki za miłe słowa, zapraszam
Aspiryn Rose - okrywowa, cudowne delikatne perłowe kwiatki
[b[dorotka350[/b] - to jesienne nasadzenia, zobaczymy
Lykkefund 2 szt.
Josephine Ritter - 2 szt.
Long John Silver - 2 szt.
New Dawn 1zt.
Schneewalzer 1 szt.
marzę o tunelu z róż
ASK_anulla Skarbie pogrążamy się obie, ale dodam jest tu wiele pogrążonych w swoich szaleństwie różanym, zaczynałam od 3 róż

niralioj błąd - ale to moja ocena, zawsze szkoda mi każdej różyczki ba roślinki czasem też mam problem np.czy róża żyje czy już klops to jedynie kiedy ich się pozbywam czasem niestety przed czasem a potem

amba19 to miłość z wzajemnością, sama wiesz jesteśmy zaprawione w boju

nifredil rada zawsze jest mile widziana nawet ta na przyszłość, sąsiadka mnie mocno zawiodła ale to już historia, jej strata. Na łuku granicy posadziłam 4 miskanty olbrzymy /bambusy/
wiosna szybko puszcza a latem i zima będzie piękny niby żywopłot.
anabuko1 Lustige zachwyca a przez chyba 2 lata była NN dopiero nasza Tralaluszy rzekła: ta kapusta toż to: Lustige! od razu schwyciła za serce nasza Sasankę i przepięknie kwitnie, zdrowa.
wanda7 Skarbie WC nie potrzebuje specjalnej opieki, wystarczy mu słoneczko, kwitnie jako pierwsza róża z przerwą powtarza kwitnienie aż do mrozów, deszcz jej nie przeszkadza.
JAKUCH ależ masz ogród muzyczno-poetycko-baśniowy - taki profil tylko zazdraszczać i podziwiać oj będę deptać ścieżki

Mandragora oj tam, oj tam - to są dwie działki razem 9 arów, aż i tylko!, moją miłością są róże tzw.potwory, a teraz te potwory wsadzam w tunele różane takie marzenia dziecięce sobie spełniam a efekt zobaczymy, zapraszam.
Pięknie dziękuję za odwiedziny i zapraszam zawsze nawet nocką moje wrota szeroko otwarte, a jeśli nie to kluczyk w wiadomym miejscu, dalej samoobsługa.
Piano zdrowa, kwitnie do mrozów z przerwą, wys.ok.1,20
Baron de Wassenaer - mchówka, wys.ok.1,70, zdrowiutka. kwitnie tylko raz


pozdrawiam serdecznie i zapraszam
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu no to obie zaczynałyśmy od tych samych róż.
A ostatnio jak liczyłam to wyszło mi 115 sztuk.
Taka ta różyczka zarażliwa.
Aspirynki cudne, moje też w tym roku zaszalały i do niedawna jeszcze kwitły całkiem ładnie.

A ostatnio jak liczyłam to wyszło mi 115 sztuk.

Taka ta różyczka zarażliwa.
Aspirynki cudne, moje też w tym roku zaszalały i do niedawna jeszcze kwitły całkiem ładnie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- mati1999
- 1000p
- Posty: 4200
- Od: 3 maja 2013, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogród - moje marzenie
Ja też chcę L.L
a jak szybko kolekcja się powiększyła?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu mi też się marzy taki tunel
.

- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród - moje marzenie
No cóż Anuś
mnie może się marzyć taki tunel ,ale co dalej
Niestety z wielu róż musiałabym zrezygnować ,bo zrobiłaby się totalna ciasnota
Może kiedyś zmieni się moja dotychczasowa koncepcja kto wie 




- Sasanka18
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1977
- Od: 1 sty 2010, o 19:25
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Ogród - moje marzenie
Aniu pamiętasz jak ta róża zachwyciła mnie jak pierwszy raz byłam u Ciebietara pisze:Grażynko dzięki za miłe słowa ale one są na wyrost, Twój Kogrobusz wali na kolana![]()
Jakuch - ani mi się waż - wiesz jak bardzo się cieszę z Twoich odwiedzin a Pan Capitan ma przykazane!
Grażynko i Jadziu jaka konkurencja każda z nas ma to co kocha , może u mnie tylko więcej chwaściorów ale co tam one tez muszą być a mili goście nie zwracają na to uwagi.
Ignis05Krysiu od lata b.roku moje różyce musiały dać sobie rade same, jakoś aura pomogła, deszczyk pokropił ja popłakałam że nic nie mogę zrobić przy nich ale cuś, cus tam teraz pogrzebałam i będzie ok.![]()
Karolcia u Ciebie giganty i takie uwielbiam, moje startuja z różnym skutkiem ale je uwielbiam, żeby tylko tak nie kuły wredoty.
Gracha róże pnące to moja miłość zakochałam się w nich mając 10 lat czyli bardzo, bardzo dawno temu...................... w óczesnej Czechosłowacji moja ciocia miała szpaler od furtki, ławeczki raj....... wtedy przysięgłam: jak tylko będe miała ogród to będą to róże pnące - a spełniam swoje dziecinne marzenia z różnym skutkiem.
Dorotkobędziesz a nich bardzo zadowolona, zdrowe i witalne róże, przycinaj w pierwszym roku aby je zagęścić.
Jej wysokość LUSTIGE
img]https://lh5.googleusercontent.com/-NwEv ... C00429.JPG[/img]
[
jest naprawdę warta grzechu -jej zmieniający się kolor coś niebywałego
mam ja u siebie dzięki Tobie i jestem bardzo z niej zadowolona a jak cudownie pachnie
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Ogród - moje marzenie
A ja tak się cieszyłam ,ze już ją mam a to znowu nie ona
Jednak różana pani obiecała mi ,ze specjalnie włoży do doniczki ,bo podobno ma te prawdziwą .Jestem ciekawa ,ale będę mieć braci Grimm w podobnej tonacji i mam też Alinkę
