Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

ODPOWIEDZ
vatna
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 20 lip 2014, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

Dziekuje Bartek za rade. Sprobuje usunac zraza i zostawie odrost, niech sobie rosnie. :)
Pozdrowienia
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Zestaw na początek

Post »

abaddon1986 pisze: Nie polecam jedynie kaktusów kolumnowych, gdyż mimo tego, że rosną dość szybko i cieszą oko rozmiarami z czasem okazuje się, że tylko zajmują miejsce w zbiorze, a kwiatów na nich w większości i tak nie zobaczymy.
A w przydpadku chęci hodowli małych odmian, takich w sam raz na malutką doniczkę 5x5 w jakich rodzajach powinnam szukać okazów, które mnie zainteresują? Przyznam, że powoli przechodzę na kaktusową stronę mocny. Nie ukrywam, że głównie z powodu ich kwitnienia. Im więcej kwiatków zaserwuje mi jedna roślina tym chętniej ją u siebie zobaczę. Ale niestety opróczznajomości warunków nie orientuję się zupełnie w ich klasyfikacji. Tyle co regularnie podglądam niektóre ulubione watki Kaktusomaniaczek.

Chyba Lobivia byłaby dla mnie odpowiednia. Z tego co widzę bywa, że ma po kilka kwiatów i podobno można trzymać pod chmurką nie martwiąc się przesadnie o przelotne deszcze w minimalnej ilości.
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
slonik
50p
50p
Posty: 90
Od: 21 paź 2013, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

Moi drodzy forumowicze. Wyczytałem w literaturze i przeglądając internet, że lobivie i rebutie w największe upały (przypadły na lipiec i sam początek sierpnia) powinno zaprzestać się podlewać, rośliny wchodzą w stan spoczynku. Tak też uczyniłem. Początkiem sierpnia (upały się już zakończyły) pierwszy raz po około miesięcznej przerwie podlałem te kaktusy, kilka dni temu podlałem je drugi raz. Niestety rośliny nie odzyskały ładnego, zdrowego wyglądu, nadal są jakby "zapadnięte". Wyglądałoby na to, że rośliny nadal są w spoczynku i nie przyjmują wody. Dodam jeszcze, że w gorącym okresie były rano i wieczorkiem zraszane wodą, podobnie jak inne okazy.
Czy ktoś wie co zrobiłem źle?
Pozdrawiam, Kuba
Awatar użytkownika
slonik
50p
50p
Posty: 90
Od: 21 paź 2013, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

Czy nikt już nie przegląda tego tematu? Proszę o pomoc lub jakiekolwiek sugestie.
Pozdrawiam, Kuba
Awatar użytkownika
ROBERTOBORO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1927
Od: 13 lis 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Stryków
Kontakt:

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

tak na prawdę to może być mnóstwo przyczyn
może masz zbyt suchy substrat
może było i jest zbyt gorąco
a może za dużo zraszałeś i podgniły
może są zbyt małe i stały w palącym słońcu
Awatar użytkownika
slonik
50p
50p
Posty: 90
Od: 21 paź 2013, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

może masz zbyt suchy substrat
Raczej nie, jak napisałem dwa razy już podlałem roślinki. Zaznaczę, że podlewam przez podsiąkanie, więc ziemia dobrze naciąga wody.
może było i jest zbyt gorąco
Od kilkunastu dni temperatury nie przekraczają 25 stopni, raczej są niższe.
a może za dużo zraszałeś i podgniły
Zraszałem mocno zatomizowaną chmurą wody. Rano i wieczorem popsikałem troszeczkę (woda nie spływała;]). Zaznaczę, że zraszałem większą ilość roślin.
może są zbyt małe i stały w palącym słońcu
Kaktusy mają przynajmniej po dwa lata i nie są takie małe. Co do słońca to miały go całkiem sporo na południowym balkonie.

Może po zimowaniu rośliny przyjdą do siebie. Pogoda zmusza do myślenia o spoczynku.
Co gorsza w jednej roślince teraz zobaczyłem ogromną dziurę. Wrzucę fotkę ale to w innym temacie
Pozdrawiam, Kuba
veroni
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 21 sty 2014, o 23:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

Mam pytanko.
Zastanawiam się, czy do podlewania kaktusów, rhipsalis, grubosza i sansewierii może być woda: przefiltrowana przez zwykły kuchenny filtr dzbankowy, potem przegotowana i odstana. A na koniec czy można włożyć do takiej wody drewno naturalne (jeśli tak to z jakiego gatunku drzewa)?
Awatar użytkownika
popiolek69
500p
500p
Posty: 802
Od: 22 paź 2011, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin, Trawniki

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

slonik pisze:Może po zimowaniu rośliny przyjdą do siebie. Pogoda zmusza do myślenia o spoczynku.
Górale chcesz już zacząć zimować? Przecież teraz jest dla nich najlepszy okres dla wzrostu dzięki różnicy temperatur.
veroni pisze:Mam pytanko.
Zastanawiam się, czy do podlewania kaktusów, rhipsalis, grubosza i sansewierii może być woda: przefiltrowana przez zwykły kuchenny filtr dzbankowy, potem przegotowana i odstana. A na koniec czy można włożyć do takiej wody drewno naturalne (jeśli tak to z jakiego gatunku drzewa)?
Pytanie po co chcesz to robić? Jeśli do podlewania stosujesz kranówkę to myślę że na upartego (jak już chcesz się bawić) wystarczy wodę przegotować, niech trochę czasu odstoi aż kamień opadnie, zlać tak żeby kamień pozostał na dnie i można podlewać :wink:
Awatar użytkownika
slonik
50p
50p
Posty: 90
Od: 21 paź 2013, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

Nie, nie, nie. Jeszcze za wcześnie na zimowanie. Ale jak skończy się wrzesień...
Pozdrawiam, Kuba
Awatar użytkownika
norbert76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 19344
Od: 15 paź 2011, o 14:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

slonik, ja swoje kaktusy trzymałem w zeszłym roku na zewnątrz aż do listopada... :)
"Głową muru nie przebijesz, ale jeśli zawiodły inne metody należy spróbować i tej." - Józef Piłsudski
Dżungla w bloku
Storczykowo u Norberta
Awatar użytkownika
slonik
50p
50p
Posty: 90
Od: 21 paź 2013, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

Jestem trochę przewrażliwiony bo to w sumie pierwszy rok tak na poważnie z kaktusami:) Zobaczymy jak aura będzie sprzyjała.
Pozdrawiam, Kuba
veroni
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 21 sty 2014, o 23:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

Do słonika.
Chodzi o to, żeby dobrze zmiękczyć wodę. Do następnego podlania zrobię jak mówisz, albo spróbuję zebrać deszczówkę po około 1 h od momentu pojawienia się opadu. :)
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7362
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

slonik pisze:Moi drodzy forumowicze. Wyczytałem w literaturze i przeglądając internet, że lobivie i rebutie w największe upały (przypadły na lipiec i sam początek sierpnia) powinno zaprzestać się podlewać, rośliny wchodzą w stan spoczynku. Tak też uczyniłem. Początkiem sierpnia (upały się już zakończyły) pierwszy raz po około miesięcznej przerwie podlałem te kaktusy, kilka dni temu podlałem je drugi raz. Niestety rośliny nie odzyskały ładnego, zdrowego wyglądu, nadal są jakby "zapadnięte". Wyglądałoby na to, że rośliny nadal są w spoczynku i nie przyjmują wody. Dodam jeszcze, że w gorącym okresie były rano i wieczorkiem zraszane wodą, podobnie jak inne okazy.
Czy ktoś wie co zrobiłem źle?
Tak po kolei:
1. Przydałyby się fotki roślinek.
2. Może coś więcej o ich stanowisku? Jeśli brakuje im ciepła i światła w ciągu dnia to nie będą chciały rosnąć.
3. Warto kilka najbardziej problematycznych egzemplarzy wybić z doniczek i sprawdzić, co dzieje się z ich korzeniami.
4. Jeśli korzenie są ok. to do wody, używanej do podlewania można dodać nawozu mineralnego, to potrafi pobudzić rośliny do wzrostu.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
slonik
50p
50p
Posty: 90
Od: 21 paź 2013, o 15:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

Przepraszam, że długo nie odpisywałem w temacie. Oto fotki.
https://plus.google.com/u/0/photos/1009 ... 0120352355

https://plus.google.com/u/0/photos/1009 ... 0120352355

Co do stanowiska, to mają bardzo dobrze nasłonecznione, temperatury takie jak w przyrodzie u nas ostatnio.
Czy rośliny nie są zbyt wyciągnięte? Z korzeniami wszystko ok. Nie podlewałem je dawno nawozem.
Pozdrawiam, Kuba
x-mm-x
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 602
Od: 28 paź 2010, o 10:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Dylematy początkującego miłośnika kaktusów

Post »

Mam pytanie dotyczące ukorzenionych w tym roku odrostów echinopsisa. Wyczytałam gdzieś, że takich małych kaktusów się nie zimuje, bo mogą nie przetrwać tego. No i teraz nie wiem, bo są z nich takie fajne, okrągłe kuleczki i nie chciałabym, żeby się wyciągnęły przez zimę w ciepłym mieszkaniu. Ktoś coś doradzi? :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”