witajcie Kochani
Jadziu - Alhymist się rozbujał i to mnie cieszy, ale jak każda roslina musi mieć nieco czasu ten potrzebował 3 sezony, szkoda tylko kwitnie r a z !!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tosiu - moje różyce i inne w tym roku biedne, jesienią też nie zdążyłam ich dokarmić muszą sobie radzić i radzą co maja innego do wyboru inaczej zrobimy "myk" i na kompostownik hahaha
Grażynko jedyne w tym roku u mnie to "fiutki" może coś dokupię ale nie wiem, a fiutki były od Twojego serca bo rosną ślicznie
Aniu u nas dziś trochę popadało bo sucho ale zimno szczególnie noce, miejmy nadzieję że rosliny dadzą sobie radę.
Wandziu ja kocham duże krzaki od zawsze bliższe są mi róże pnące, zapraszam
Krysiu - u mnie tez zimno, noce z przymrozkami, dziś pada, wpadłam na działkę choć zerknąć i coś pstryknąć i szybciutko do domku
Dzis krótko byłam na działce z ciekawości co też tam się dzieje - szkoda tylko że zimne noce dobrze choć pada a co zastałam proszę bardzo:
Clair Matin i First Lady
pozdrawiam