Ogród różany nad stawem

[dwostr]

Ja też jeszcze kilka ładnych dni muszę czekać ,dopiero jedna Chippendalle nieśmiało pokazała kolor.
Ty możesz podziwiać już Newadę

[rozmalinka]

Alu, czy masz może róże typu Parfume?

[Georginia]

Aniu mam jedną z tej serii... Lavende Parfumee
,pachnie rzeczywiście przepięknie.

Lavende Parfumee

[rozmalinka]

Chcę posadzić przy ławeczce, sama rozumiesz, w jakim celu...
A Ty swoje różyczki głównie zamawiasz w Rozarium, czy w Rosarium?

[Georginia]

Dużo mam z Rosarium,Ewcia dopiero prowadzi sprzedaż drugi sezon.Ale też mam sporo od niej.Mam też ze szkółek zagranicznych,i z Floribundy.

[rozmalinka]

Dzięki...
I tu i tu jest w czym wybierać

Te angielki z promocji jesiennej z Casto w ogóle nie wypuszczają pędów. Chyba są martwe mimo braku mrozów w Szczecinie

[Georginia]

Aniu róże najlepiej kupować ze sprawdzonych szkółek takie zakupy w markecie to ryzyko.

Dzisiaj pokazała kwiatki Agnes,Malutka na dwóch cienkich patyczkach a kwiatków będzie 10.szt.Jaka dzielna.
Agnes









Newada i MH rozwija coraz więcej kwiatków

Newada i MH

[rozmalinka]

Jak już ładnie Ci kwitną...
Co do zakupów w marketach, to masz rację. Teraz zamówiłam w Rosarium i Rozarium. Nie mogę się już doczekać.

[Georginia]

Teraz to pewnie tylko w doniczkach,i może trzeba je będzie potrzymać, żeby się dobrze ukorzeniły.Ja bardzo lubię kupować takie róże,mimo że są trochę droższe. Przyjęcia są na 100 % i świetnie później rosną.
Aniu ,jeszcze z w tej szkółce są dobre róże http://www.floribunda.pl/

[Deirde]

Alicjo - jak na takieo malucha to Agnes sprawiła się bardzo dobrze.
Nevada też wygląda dobrze. Jak długo jest u Ciebie?

[April]

Zdjęcia od Ciepłuchy faktycznie inspirujące Wybrałabym się chętnie ale mam drugie tyle drogi co ty Ciekawe czy końcem maja będzie jeszcze co oglądać, może bym M namówiła na wycieczkę

[Elwi]

Alu ogród p. Ciepłuchy robi wrażenie - Rododendrony takie duże i zdrowe Wspaniałe!
A ja gratuluję Ci kwitnących róż Bardzo kolorowo i czerwcowo jest u Ciebie

[Georginia]

Gosiu Agnes rzeczywiście się postarała ,dałam jej podpórkę żeby chudzinka się nie załamała. Newada i Helling drugi sezon.Przygięłam wszystkie wystające pędy,widzę też że będzie sporo młodych pędów.Wiosną można je będzie przygiąć do ziemi.

Agnes



Newada i Marguerite Hilling jeszcze trochę pączków do rozwinięcia ale pierwsze kwiatki już opadają







Jolu to już lepiej odłożyć wycieczkę do następnego sezonu.Chyba że masz już ustalone jakie odmiany chcesz kupić .Ale najlepiej jak widać roślinę kwitnącą,wtedy jest pewność.

Elwi Też się cieszę że to dopiero początek.Czerwiec to najlepszy miesiąc dla róż.

Dzisiaj zakwitła ....

Mary Rose



F.J.Groatendorst

[ewazawady]

Kochana Mary niezawodna. Taka świeża. Piękne zdjęcie jej zrobiłaś.
U mnie dzisiaj rozwinęła kwiaty Redoute czyli jasnoróżowy sport od Mary. Następny ze "świętej
trójcy" będzie chyba Winchester C. (jakoś myślę o niej "on") a pramatka Mary na końcu.
Wczoraj zaskoczył mnie kwiatem Harlow Car.
Alu, jak reszta angielek u Ciebie ?
Agnes zapewne wystrzeli do góry jeszcze przed końcem sezonu.
Nevada i MH zachwycające. One drugi rok, to chyba na tym miejscu, a tak w ogóle to starsze ?
Jak dobrze, że nie leje w czasie ich głównego kwitnienia.
Moje w tamtym roku były jak zmokłe kury.

[Georginia]

Ewa myślę że Winchester Cathedral już jutro pokaże kwiatek. Jako jedyny złapał mącznika,ale już jest dobrze.Dla mnie to też jest facet. Dobrze że mi przypomniałaś o Harlow Car wcześniej widziałam już prawie rozwinięty pąk.Moja drugi sezon ale ma bardzo wiotkie gałązki ,i właśnie leżą gdzieś nisko.Jutro do niej zajrzę.
Aniu,jeden sezon przekimały na innym miejscu, /od wiosny do wiosny/ potem jak zrobiłam już miejsce przesadziłam, ale niestety musiałam przyciąć bo nie dały rady.Potem jeszcze ładnie kwitły.To silne i dobre róże.
Angielki o dziwo wyszły obronną ręką z tego zamieszania zimowego.Od nowa staruje natomiast Elmshorn , Boule de Neige i biały Eden.Reszta mniej lub więcej przycięta ale nic nie zmarzło zupełnie.Długo dochodzi do siebie Ghislaine de Feligonde jakoś ją przymroziło.
Co do Mary Rose to masz racje, nie do zdarcia.Jeden krzaczek trochę wycięty po przemrożeniu ale zanim zakwitnie to już dziurę załatała nowymi wysokimi pędami.