 Przyznaję - Tavaresia i u mnie była celem od dawna i chętnie zapoluję na pozostałe gatunki. Dziękuję za miłe słowa
 Przyznaję - Tavaresia i u mnie była celem od dawna i chętnie zapoluję na pozostałe gatunki. Dziękuję za miłe słowa  

 Przyznaję - Tavaresia i u mnie była celem od dawna i chętnie zapoluję na pozostałe gatunki. Dziękuję za miłe słowa
 Przyznaję - Tavaresia i u mnie była celem od dawna i chętnie zapoluję na pozostałe gatunki. Dziękuję za miłe słowa  


 Tavaresia też niezgorsza
 Tavaresia też niezgorsza 

 
  
 

Łeeee...a myślałam, że to ja czasem przyciągam uwagę, a nie moje roślinki...przemek_pc pisze:Ty to Żanetka wiesz co pokazać, żeby przyciągnąć uwagę mężczyzny
 Ale cieszę się z tego, że te cuda nie tylko mnie się podobają
 Ale cieszę się z tego, że te cuda nie tylko mnie się podobają  
 
...a będą jeszcze inne. Mnie też one zachwyciły. Trzymaj kciuki za ich rozrost, to będzie fajnieprzemek_pc pisze:Duvalia - i jedna i druga - po prostu...Tavaresia też niezgorsza
 
 
Oby!!! Sama czekam na ich kwiaty, bo to jest po prostu clou ich uprawy. Mam nadzieję, że przy Waszym wsparciu nie będą miały innego wyjścia, jak tylko zakwitnąćmarta_lara pisze:Wow!! Rewelacyjne śmierdziuchy, pozostałe sukulenty również
Śmierdziele fajne duże okazy, a to znaczy że jest duża szansa na kwiaty w sezonie
 
 Zakupy roślinek zawsze cieszą, to faktmarta_lara pisze:Świetne zakupy na nowy sezon, takie zawsze cieszą. Ja też zaczynam się zaopatrywać w nowe roślinki
 Czekam też na Twoje, i raz jeszcze dzięki za wsparcie, pochwały i miłe słowa. Powtórzę tym nowym mieszkańcom, że się podobają, może chociaż z dumy urosną
 Czekam też na Twoje, i raz jeszcze dzięki za wsparcie, pochwały i miłe słowa. Powtórzę tym nowym mieszkańcom, że się podobają, może chociaż z dumy urosną  

No generalnie to o roślinach jest dopiero w drugiej linijcepiasek pustyni pisze: Łeeee...a myślałam, że to ja czasem przyciągam uwagę, a nie moje roślinki...



 
 


 
 


 
 

A któż określa te normy?piasek pustyni pisze:Normalne kobiety (...)
 
  
 


 
  
 
 ),ale moja "wyczucie estetyki" ( skądinąd przez domowników uważane za wątpliwe)  mówi,że koniecznie trzeba pochwalić Twoje nowości!
 ),ale moja "wyczucie estetyki" ( skądinąd przez domowników uważane za wątpliwe)  mówi,że koniecznie trzeba pochwalić Twoje nowości!

 
 
Nie tylko Twojego, Olu - bo nie ma za dużo miłośników tego rodzaju - niemniej moim zdaniem Twojemu poczuciu estetyki nic nie można zarzucićAleksandraBdg pisze:roślinki nie z kręgu mojego zainteresowania
 
 
I bardzo dziękujęAleksandraBdg pisze:Od mojego ostatniego wpisu sporo ich już tutaj pokazałaś,ale wszystkie bez wyjątku-wyjątkowe
 
 
Dziękuję, Henryku!hen_s pisze:Aeonium arboreum 'Atropurpureum' - zachwycające!
I ponownie dziękihen_s pisze:Kiedyś miałem takowe, niestety u mnie ono się zimą mocno bujało i brzydło niesamowicie, na wiosnę je więc odmładzałem i tak chyba 3 lata. Potem zrezygnowałem bo taka hodowla to nie hodowla.
Myślę, że masz lepsze warunki a może i rośliny (populacje nigdy nie są identyczne) i trzymam kciuki aby Tobie ich uprawa się lepiej udawała niż mnie.
 Mam chyba opracowaną już trochę metodę ich prowadzenia (okupioną niestety stratami, ale tak bywa) i mam nadzieję doczekać choćby takiej postaci, jak pokazywane niegdyś  moje A. holochrysum. Dlatego każda nowość z tej grupy będzie musiała być mała - bo wtedy wiem, kiedy ją podciąć by właśnie nie bujała zimą. Kilka na razie rośnie bez zarzutu, a zobaczymy jak będzie dalej.
 Mam chyba opracowaną już trochę metodę ich prowadzenia (okupioną niestety stratami, ale tak bywa) i mam nadzieję doczekać choćby takiej postaci, jak pokazywane niegdyś  moje A. holochrysum. Dlatego każda nowość z tej grupy będzie musiała być mała - bo wtedy wiem, kiedy ją podciąć by właśnie nie bujała zimą. Kilka na razie rośnie bez zarzutu, a zobaczymy jak będzie dalej. 



 
 



 
 



 liczyłam na to, że coś dopowiesz, bo kiedyś już właśnie o tym pierwszym od Ciebie wiem, że to "Kiwi". I też dopiero teraz zaczyna być bardzo podobny do tego, którego mam. Masz rację, że zimą są koszmarne, ale teraz nabierają przepięknych kolorów i postury.
  liczyłam na to, że coś dopowiesz, bo kiedyś już właśnie o tym pierwszym od Ciebie wiem, że to "Kiwi". I też dopiero teraz zaczyna być bardzo podobny do tego, którego mam. Masz rację, że zimą są koszmarne, ale teraz nabierają przepięknych kolorów i postury. 