Mniam,mniam ;) cz.2 u Asi

[PESTKA@]

Wiem,ale odległość od skórki do skórki przeciwległej taka ....daleka

ahaaaaaa o to chodzi..... no to fakt..trochę daleko

[asma]

Zabieram się za chlebek,Grażynko odkładam Ci zakwas

[Grazia]

Dziękuję za pamięć, umówimy się na odbiór

[piortkowice]

Ja chlebuś, wstaw zdjecie

[asma]

Chlebuś miodzio
Zdjęcie za chwilkę bo ciepły to nie będę kroić

[piortkowice]

ślinka na samą myśl leci..... Ja jutro też upiekę i ciasto drożdżowe zrobię i szklanka mleka i jestem spełniona

[asma]

Właśnie skończylismy późny obiadek i tak sobie myślę,że chyba nasze pokolenie to pomału kończy erę domowych ,zdrowych,pożywnych obiadków.Teraz mało komu się chce gotować,mało kto ma chęci ,czas,wchodzą zwyczaje jadania byle czego,byle kiedy,byle co....
a maślanka bananowa własnej produkcji jest taka boska ziemniaczki ze smażoną cebulką niebo w gębie....mogłabym wymieniać i wymieniać

[piortkowice]

Asia powiem Ci szczerze że masz rację, najgorszy jest ten brak czasu, ja miałam w tamtym roku też taki odlot że robiłam masło, chleb codziennie był, swoje jogurty itd... A teraz na nic nie mam czasu, fakt faktem sprawy rodzinne ale jak sobie pomyślę to przecież można wygospodarować gdzieś to kilka chwil....

[PESTKA@]

ożeszzzzz już upiekłaś?????
Miałam się wziąć dziś za chlebek ,ale upieke jutro i chlebek i pasztety na Święta.I tak musze je zamrozić,bo uszykuje z 3-ech kg,mięsa.Coś zostanie dla domowników jak wyjadę do pracy Jedna rzecz z głowy....

[asma]

Właśnie jestem na etapie podjęcia decyzji co zrobić z 3kg mięsa
Dawno nie gotowałam w majonezie więc skłaniam się ku tej wersji,a część uduszę w ulubionym sosie majonezowo-ketchupowym,zostanie niewielki kawałek karkówki do jajecznicy na niedzielne śniadanko:heja Dawno nie było takiej jajówy

O przepis na pasztet poproszę

[asma]

Chlebuś cyknięty i po wielu trudach wstawiona focia

[PESTKA@]

o ranyyy ale śliczny chlebuś.Musi pachnieć nieziemsko.Przepis na pasztet prosty jak kotlety mielone Każdy daje to co lubi.Ja pasztety robię różnie i za każdym razem inaczej wychodzą i smakują.Podstawowy to taki jak do mielonych kotletów.Czasem dodaję marchewkę startą,czasem kawałki boczku wędzonego,czasem jajka na twardo(taki polski ZAJĄC typowy na Wielkanoc) ,czasem dodaję zielony groszek,który wyglada super po rozkrojeniu.Szczerze mówiąc sama nie wiem na co się zdecydować.Najrozsądniej by było do mrożenia nie dodawać żadnych składników ,które do mrożenia się nie nadają czyli np.jajo na twardo lub marchewka...
Ogólnie to dodaję czerstwy chleb namoczony w mleku(lepiej mi smakuje od bułki bo ma ostrzejszy smak) 2 jajka,czosnek,dużo majeranku,sól ,pieprz ,papryka.Zagniatam mięsko i wykładam foremki.Na wierzch pasztetu lubię dać plastry wędzonego boczku(jak mam)Piekę w małych foremkach typowo pasztetowych jednorazowych ok godziny w 170 stopniach.Jeśli mięsko puści dużo tłuszczu(zdarza mi się to rzadko)to odlewam trochę.No i mięso mielone mieszane wieprzowo-wołowo-indycze.Dobrze jest wyrobić masę wieczorem ,aby przez noc się przegryzła i naszła przyprawami,ale nie jest to konieczne.Nie dodaję wątróbek,bo takiego nie lubimy,ale głupi pomysł wcale to nie jest.

[asma]

Dzięki Pestuś Coś spróbuję sklecić

[Grazia]

Ach ten wspaniały chlebek, już czuję ten smak. Pycha.

[asma]

Dzisiaj robię dla Madzi idę kręcić ciasto na chlebuś,zakwas czeka Grażynko,wpadnij