A jak jest wrośnięte w korzenie, to juz klapa. Najgorsze, że to cholerstwo jeszcze się rozsiewa
Ogród z różanymi impresjami 3
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Wydaje mi się, że niestety tego nie da się pozbyć. Ja próbuję pielić, a to co zostaje randapuje. Też mało pomaga.
A jak jest wrośnięte w korzenie, to juz klapa. Najgorsze, że to cholerstwo jeszcze się rozsiewa
A jak jest wrośnięte w korzenie, to juz klapa. Najgorsze, że to cholerstwo jeszcze się rozsiewa
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Gosiu, u mnie przerósł wielką donicę z agapantem i mam ogromny kłopot, bo nie mogę się go zupełnie pozbyć z pomiędzy ciasno rosnących kłączy !
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9841
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Szczawika obdarzyłam już wszelkimi możliwymi epitetami wchodzącymi w skład słownika niekulturalnych ludzi.
Kiedyś go tyle nie było, ba, nie było w ogóle. Może ktos opracuje skuteczna metodę do walki z nim.
Inne cholery, to gwiazdnica i chwastnica. Z przodu wyrywam, z tyłu rośnie!
Kiedyś go tyle nie było, ba, nie było w ogóle. Może ktos opracuje skuteczna metodę do walki z nim.
Inne cholery, to gwiazdnica i chwastnica. Z przodu wyrywam, z tyłu rośnie!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Marysiu i Gosiu, AniuAn, Wandziu, Miłko,
Widzę, że nie tylko mi działa na nerwy ta ładna poniekąd roślinka
Słyszałam, że ten szczawik jest całkowicie "niepozbywalny". Jak do tej pory, tak u mnie jest
Ręcznie i "po dobroci" - nie daję rady.
Powyrywałam przez te dwa dni juz wiele korzeni, ktore tym razem jakoś dziwnie były łatwe do wyrwania, ale on jest jak feniks, i odrośnie szybko. Nie lubi zasadowego podłoża. Wynika z tego, że ma u mnie za dobrze. Będę trochę odkwaszać. Pewnie wapnowanie nic nie da i będę pędzelkować
jak to nic nie da, to będę szukać pomocy dalej. Chemia, to jednak u mnie ostateczność. Oj, nie mam dobrych przeczuć
Monika,
Widziałam tę różę dwa sezony temu u Wandy. Piękny kwiat, ale.....Marniusia, niziutka, wyłożona na ziemi....Wanda była bardzo rozczarowana. Może taka sadzonka
Aniu-Annes,
Rozumiem, że też coś poszło nie tak
Z różami jest tak, że ma reguły. U jednych te same odmiany rosną u innych wcale...
Ja nie mogę np. powiedzieć złego, zlamanego słowa o szopenkach..... A tyle się o nich naczytałam
Teraz będę weryfikować angielki.
Majutku,
Ja tez czekam na efekty. Źródło sadzonek sprawdzone, tylko dobrze posadzić i.... musi być ok
Wiecie, jakie to dziwne, ale i raczej kompromitujące
mieć zakwasy po jednym dniu pracy na ogrodzie
...niby codziennie człowiek coś z sobą robi, ale jednak to całkiem inny rodzaj ruchu
Widzę, że nie tylko mi działa na nerwy ta ładna poniekąd roślinka
Słyszałam, że ten szczawik jest całkowicie "niepozbywalny". Jak do tej pory, tak u mnie jest
Powyrywałam przez te dwa dni juz wiele korzeni, ktore tym razem jakoś dziwnie były łatwe do wyrwania, ale on jest jak feniks, i odrośnie szybko. Nie lubi zasadowego podłoża. Wynika z tego, że ma u mnie za dobrze. Będę trochę odkwaszać. Pewnie wapnowanie nic nie da i będę pędzelkować
Monika,
Widziałam tę różę dwa sezony temu u Wandy. Piękny kwiat, ale.....Marniusia, niziutka, wyłożona na ziemi....Wanda była bardzo rozczarowana. Może taka sadzonka
Aniu-Annes,
Rozumiem, że też coś poszło nie tak
Z różami jest tak, że ma reguły. U jednych te same odmiany rosną u innych wcale...
Ja nie mogę np. powiedzieć złego, zlamanego słowa o szopenkach..... A tyle się o nich naczytałam
Teraz będę weryfikować angielki.
Majutku,
Ja tez czekam na efekty. Źródło sadzonek sprawdzone, tylko dobrze posadzić i.... musi być ok
Wiecie, jakie to dziwne, ale i raczej kompromitujące
...niby codziennie człowiek coś z sobą robi, ale jednak to całkiem inny rodzaj ruchu
Pozdrawiam
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Gratuluje Justynko
Rabatka będzie piękna, tu już widać odpowiednią rękę i idealne rozplanowanie
Rabatka będzie piękna, tu już widać odpowiednią rękę i idealne rozplanowanie
-
edulkot
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Co do szczawika to pewnie jest to zrzut Amerykanów na nasze śliczne ogrody z zemsty, podobnie jak stonka, chwastnica jednostronna, kurze proso i tym podobne zarazy
Przecież nie od wczoraj mam ogród i ziemię na polach a kiedyś takich chwastów po prostu nie było, zostały przywleczone z innych stron świata wraz z nasionami i teraz zdominowały nasze ogrody i pola. Wiem co mówię bo grzebię w ziemi już przeszło pół wieku.
Przecież nie od wczoraj mam ogród i ziemię na polach a kiedyś takich chwastów po prostu nie było, zostały przywleczone z innych stron świata wraz z nasionami i teraz zdominowały nasze ogrody i pola. Wiem co mówię bo grzebię w ziemi już przeszło pół wieku.
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Justynko, zakwasy po wytężonym dniu pracy w ogrodzie to norma a nie kompromitacja
Oprócz tego jakie samozadowolenie i wewnętrzna satysfakcja z dokonanego dzieła
Gratuluję zapału, ja się dopiero rozkręcam...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
-
April
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Zaglądam na sekundę bo mi co chwila internet zrywa
Też się pochwalę że ciut opieliłam
Dwa dni po trzy godzinki, żeby zakwasy mnie nie zabiły
Nie napiszę w jakim miejscu mnie boli najbardziej
Ale i tak radocha niesamowita 
Też się pochwalę że ciut opieliłam
-
Soczewka
- 1000p

- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Wygooglałam sobie tego Szczawika i też go mam. Przywlokłam go od mamy z ogródka i nie mogę się dziadostwa pozbyć. Na szczęście jest tylko na jednej rabacie. Z upartością maniaka go wykopuje bo wyrywanie nic nie pomaga ale i tak odrasta a ja i tak wykopuje i tak przez cały sezon On nie daje za wygraną ja również 
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
Zapraszam do mojego ogrodu
- Mufka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2401
- Od: 11 lut 2009, o 20:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Właśnie poczytałam na forum czym najlepiej zwalczać utrapionego szczawia.
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
O
tej octowej metodzie nie słyszałam
Justynko ja tez czuję gnatki po pierwszych pracach pielęgnacyjnych
Justynko ja tez czuję gnatki po pierwszych pracach pielęgnacyjnych
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Też mam z nim kłopot, wypróbuję ten ocet 
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 25228
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
edulkot pisze:Co do szczawika to pewnie jest to zrzut Amerykanów na nasze śliczne ogrody z zemsty, podobnie jak stonka, chwastnica jednostronna, kurze proso i tym podobne zarazy![]()
![]()
Przecież nie od wczoraj mam ogród i ziemię na polach a kiedyś takich chwastów po prostu nie było, zostały przywleczone z innych stron świata wraz z nasionami i teraz zdominowały nasze ogrody i pola. Wiem co mówię bo grzebię w ziemi już przeszło pół wieku.
Maju, ja bym powiedziała, że teraz to z drugiej strony mogło przywędrować
Wypróbujemy ocet
- justi177
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Dzień dobry
AniuDS
okaże się
Bardzo się cieszę, że dyskusja o szczawiku zaowocowała przepisem na pozbycie się go. O stosowaniu octu i ja nie słyszałam. Wypróbuję w pierwszej kolejności. Dzięki Marysiu
widzę, ze nie tylko ja męczę się z tym dziadostwem.
Asiu, Jolu,
już zapomniałam na szczęście o gnatkach - pomógł mi wyjazd weekendowy
nawet moi "zblazowani" nastoletni są zadowoleni
.
Wydaje mi się, że o tej porze wyjazdy więcej dają niz wakacyjne - w pełni sezonu
Nawet takie kilkudniowe.....
Idę dokończyć prace w ogrodzie. Już część mam z głowy
Mam nadzieję, że wiosna u mnie nie przyspieszyła mocno 
AniuDS
Bardzo się cieszę, że dyskusja o szczawiku zaowocowała przepisem na pozbycie się go. O stosowaniu octu i ja nie słyszałam. Wypróbuję w pierwszej kolejności. Dzięki Marysiu
Asiu, Jolu,
już zapomniałam na szczęście o gnatkach - pomógł mi wyjazd weekendowy
Wydaje mi się, że o tej porze wyjazdy więcej dają niz wakacyjne - w pełni sezonu
Idę dokończyć prace w ogrodzie. Już część mam z głowy
Pozdrawiam
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród z różanymi impresjami 3
Ja dzisiaj biorę się za strzyżenie iglaków, bo boję się nie zdążę ze wszystkim. POtem mam w planie czyszczenie bylin. Lawendę już przycinasz, Justynko?

