Moje doniczkowe :)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
obaran
200p
200p
Posty: 407
Od: 4 maja 2013, o 07:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

Również trzymam kciuki za walkę ;:134 ;:164 Musi się udać- masz piękne rośliny :D
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

Najlepiej, gdybyś zaczęła działaś chemią systemiczną. Tylko w mieszkaniu może być z tym trudność.
Pryskanie denaturatem nie jest wystarczające. Nie masz gwarancji, że wełnowce nie siedzą gdzieś głębiej.
Nie ma co panikować, gdyż szkodniki są ściśle związane z życiem roślin, podobnie jak choroby. Dasz radę.
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

Chemia systemiczna? Możesz napisać coś więcej?
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

Pewnie Iwonka doda od siebie coś więcej, ale przypuszczalnie miała na myśli środek systemiczny, czyli taki, który działa na całą roślinę, krótko mówiąc od korzeni aż po "czubek". Najpopularniejszym tutaj jest Bi58 lub aktualnie Bi58Nowy, ale są też inne. On działa owadobójczo na roślinę i w ten sposób, że staje się trujący dla każdego owada, gdziekolwiek ten na roślinie siądzie. Systemicznie - czyli w zasadzie całościowo. Ja stosuję jako profilaktykę, natomiast w skuteczności też jest dobry.
Nie wiem, czy nie zbyt obrazowo to opisałam, na pewno nie naukowo, ale mam nadzieję, że zrozumiale :D Jakby co, pytaj.
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
raflezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6839
Od: 25 lip 2009, o 21:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków i okolice

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

Środki systemiczne działają dokładnie tak, jak napisała Żaneta.
Roślinę spryskuje sią i/lub podlewa. Preparat chemiczny krąży w roślinie i wełnowce wysysają soki roślinne i pobierają go z nimi. Ja zawsze stosowałam Actellic, ale jak mi się skończy wypróbuję właśnie BI 58.
Czy on też tak strasznie śmierdzi? Czy BI 58 służy także do podlewania, czy tylko oprysku?

Dodam, że ze względu na smród stosowanie w pomieszczeniach zamkniętych typu pokój mieszkalny nie jest polecane. Ja podlewam zwykle w lecie na zewnątrz. Jeśli muszę to zrobić w zimie to w nieużywanym pomieszczeniu.
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

Dziękuję Wam za pomoc :) walka trwa, a z bardziej optymistycznych wiadomości to taka ,że zamiokulkas puszcza się :) w wodzie od 29 sierpnia i już coś widać :) Kuleczka już jest widoczna

Obrazek
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

raflezja pisze: Czy on też tak strasznie śmierdzi? Czy BI 58 służy także do podlewania, czy tylko oprysku?
Iwonko, zajrzyj na wątek Henryka, tam pytałam o Bi58, bo też po raz pierwszy profilaktycznie go w tym roku stosowałam. Wypytałam Henryka o wszystko: proporcje, czy podlanie czy oprysk, itd. Poleca podlanie, i tak też zrobiłam. Ostatnie podlanie tym środkiem musiałam zrobić wewnątrz domu - i czy śmierdzi...Cóż, Francja to to nie jest, ale da się znieść, taki bardziej jakby...nie wiem, denaturat? Pewnie zależy też od stopnia rozcieńczenia. W każdym razie z domu zapach wywietrzał po około 3 godzinach, i wcale nie był ani strasznie drażniący, ani nie do wytrzymania ;:306
raflezja pisze:Dodam, że ze względu na smród stosowanie w pomieszczeniach zamkniętych typu pokój mieszkalny nie jest polecane. Ja podlewam zwykle w lecie na zewnątrz. Jeśli muszę to zrobić w zimie to w nieużywanym pomieszczeniu.
Tylko Tobie niemal wszyscy zazdrościmy (oczywiście pozytywnie) miejsca, jakie masz dla swoich roślinek. Podobno ten Bi58 Nowy jest łagodniejszy w zapachu i działaniu. Jak wyżej pisałam, nie dałam rady zrobić tego na zewnątrz, Dzieci w domu nie było, więc ponieśliśmy ryzyko, najwyżej postanowiliśmy ewakuować się z domu w razie potrzeby. Ale naprawdę takiej nie było. Jak jestem wrażliwa na zapachy, tak jakoś to zniosłam bez większej właściwie tortury. ;:144
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
elcia1974
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9106
Od: 23 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

Życzę powodzenia w walce z wełnowcami. ;:134 Ja u siebie jeszcze tych paskud nie miałam i niech tak zostanie ;:108
Droga przez las nie jest długa, jeśli kocha się osobę, którą idzie się odwiedzic.
Aktualny wątek: Doniczkowi domownicy Eli cz. 7 Poprzednie części: Spis moich wątków
Wątek sprzedażowy: Sprzedam, kupię, wymienię rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
justus27
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 16348
Od: 18 mar 2009, o 18:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gorlice/małopolska

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

Trzymam kciuki w walce z wełnowcami i za korzonki na zamio ;:108
parapetowce
Tylko marzenia serca się spełniają.
Awatar użytkownika
Agnisia31
1000p
1000p
Posty: 1292
Od: 2 paź 2012, o 20:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

A propo wełnowców.
Ja kiedyś zastosowałam mieszankę płynu do naczyń, trochę wody i spirytusu. Gdzieś wyczytałam takie przepis na forum ;:224
Opryskałam roślinkę kilka razy i jak do tej pory nie ma tego paskudztwa.

Powodzenia w walce ;:172
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

Dzięki :)
u mnie o dziwo dwie rośliny zaatakowane (tylko) stoją już odseparowane od reszty - mam cichą nadzieję że tylko te dwie ;:223
Awatar użytkownika
maqa
500p
500p
Posty: 812
Od: 26 lut 2012, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

Zamiokulkas puszcza pierwsze korzonki :) tak po cichu mogę powiedzieć że walka z wełnowcami chyba wygrana ;:63
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

Gratuluję ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
marta_lara
500p
500p
Posty: 679
Od: 12 mar 2012, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

maqa pisze:Portulacaria
Obrazek
Crassule
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Cud, miód i orzeszki ;:oj ;:oj Tę pierwszą crassulę widzę 1 raz na oczy, pięknie się wybarwiła na słońcu, a 3 jest moim malutkim marzeniem - bo niebieskawa a ja uwielbiam niebieski ;:224
Awatar użytkownika
_LeNa_
500p
500p
Posty: 805
Od: 24 maja 2012, o 19:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje doniczkowe :)

Post »

I ja przyłączam się do pochwał, bo roślinki wprost urzekające ;:oj Ach, te kolory.. Oczywiście niebieski najładniejszy ;:215
Pozdrawiam i zapraszam - Magda
Kaktusowe szaleństwo..
Moje nadwyżki.. Wiankowo..
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”