Witam,
No....tak.. opadanie/zrzucanie pąków wcale nie należy do rzadkości.
I zawsze jest powód ,ze tak się dzieje.
Wątek łączę z istniejąca tematyką.Na stronie 1,2 są moje informacje ,które jasno wskazują na potencjalne przyczyny tego zjawiska.
Katalog winowajców jest duży, więc trzeba zawsze przeanalizować i ustalić samemu możliwą , potencjalną przyczynę.
Proszę o korzystanie z istniejącej bazy informacyjnej i nie powielać pytań dla których jest już rozwiązanie- -to na przyszłość.....
Eh...szkoda, ze tak niechętnie korzysta się z zasobów forum. Może

byłoby szybciej zdiagnozowane...i mniejsze straty ?.
A, z kwitnienia... nawet jednym dorodnym kwiatem warto się cieszyć

.
Jeden a tyle piękna.
Pozdrawiam,życzę w przyszłości powodzenia
JOVANKA