3velyna uprzedziła mnie o krok



 postaram się dodać zdjęcie ale nie wiem czy mi się uda...
  postaram się dodać zdjęcie ale nie wiem czy mi się uda...  
 

 
 


 Jeśli nie, to może spróbujesz je doświetlić sztucznym światłem? A może 18 stopni to dla nich za mało? Niska temp. także może się przyczyniać do zrzucania pączków.
 Jeśli nie, to może spróbujesz je doświetlić sztucznym światłem? A może 18 stopni to dla nich za mało? Niska temp. także może się przyczyniać do zrzucania pączków.

 Kwiaty są bardzo duże średnica 9,5cm i dobrze się trzymają. Ciężko stwierdzić co było przyczyną opadania pąków. Mój drugi storczyk też ma pęd kwiatowy i już spore pączki, ale póki co nic złego się nie dzieje
 Kwiaty są bardzo duże średnica 9,5cm i dobrze się trzymają. Ciężko stwierdzić co było przyczyną opadania pąków. Mój drugi storczyk też ma pęd kwiatowy i już spore pączki, ale póki co nic złego się nie dzieje  Co do przesadzenia to i tak planuję to zrobić, ale po kwitnieniu. Nie podoba mi się, że tak długo przesycha mu podłoże (ok. 2 tyg), poza tym krzywo rośnie i ciężko go ustawić na parapecie, więc przy przesadzaniu trochę go "naprostuję" ;)
 Co do przesadzenia to i tak planuję to zrobić, ale po kwitnieniu. Nie podoba mi się, że tak długo przesycha mu podłoże (ok. 2 tyg), poza tym krzywo rośnie i ciężko go ustawić na parapecie, więc przy przesadzaniu trochę go "naprostuję" ;)
 Jeden storczyk lepiej to zniesie drugi mniej.. Zima to nie najlepszy  czas na kwitnienie ;) Podłoże oczywiście warto wymienić, ale po kwitnieniu tak jak mówisz, chyba, że zaczną gnić korzenie tak, że będzie to widoczne, wówczas nie ma na co czekać. Ale wiele zależy tez od warunków w mieszkaniu, moje storczyki też długo schną ok 2/3 tygodni bo nie grzeję w pokoju, ale nic złego się  z nimi nie dzieje.. w każdym razie powoli zaopatruję się już w podłoże i akcesoria bo na wiosnę tez chciałabym je przesadzić po kwitnieniu
 Jeden storczyk lepiej to zniesie drugi mniej.. Zima to nie najlepszy  czas na kwitnienie ;) Podłoże oczywiście warto wymienić, ale po kwitnieniu tak jak mówisz, chyba, że zaczną gnić korzenie tak, że będzie to widoczne, wówczas nie ma na co czekać. Ale wiele zależy tez od warunków w mieszkaniu, moje storczyki też długo schną ok 2/3 tygodni bo nie grzeję w pokoju, ale nic złego się  z nimi nie dzieje.. w każdym razie powoli zaopatruję się już w podłoże i akcesoria bo na wiosnę tez chciałabym je przesadzić po kwitnieniu 

 Hmm, stał na parapecie to może chłody jesienne co złego mu wyrządziły? Przestawiłem zatem onego storczyka na półkę w pokoju bardziej zacienioną dalej od chłodu z okna -zżółkł następny pączuś
  Hmm, stał na parapecie to może chłody jesienne co złego mu wyrządziły? Przestawiłem zatem onego storczyka na półkę w pokoju bardziej zacienioną dalej od chłodu z okna -zżółkł następny pączuś  ale pozostałe trzymały zielony kolor. Tiaaa, podczas ścierania kurzu z półki ,część łodygi (taki jakby następny segment) odpadł
 ale pozostałe trzymały zielony kolor. Tiaaa, podczas ścierania kurzu z półki ,część łodygi (taki jakby następny segment) odpadł  nie ułamał się, tylko w tym kolanku jak strzałka na fotce pokazuje po prostu odpadł. Został jeden jedniusieńki pączek, wyrósł już duży, jest zieloniutki ale rozwinąć się nie chce. A jak i jemu ostatniemu zachce sie też opaść?
 nie ułamał się, tylko w tym kolanku jak strzałka na fotce pokazuje po prostu odpadł. Został jeden jedniusieńki pączek, wyrósł już duży, jest zieloniutki ale rozwinąć się nie chce. A jak i jemu ostatniemu zachce sie też opaść?   Macie jakiego pomysła co może być przyczyną takiego zachowania?
 Macie jakiego pomysła co może być przyczyną takiego zachowania? 
 




 byłoby szybciej zdiagnozowane...i mniejsze straty ?.
 byłoby szybciej zdiagnozowane...i mniejsze straty ?. .
 .