W "rozczochranym"...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko widzę, ze masz bardzo pracowitą ogrodowo jesień, przesadzasz, przerabiasz rabaty..... podziwiam Cię bardzo ;:196 Mój ogródek na razie leży odłogiem, nic nie robię....szaleję w kuchni przy przetworach....ale jak tylko pogoda się poprawi, to też muszę troszkę podziałać w ogródku. Czekam na dostawę cebul krokusów i tulipanów, muszę przesadzić sporo swoich lilii...... sama nie wiem gdzie :roll: kilka dużych bylin też czeka na przeprowadzkę..... a mi się nie chce :oops: ja jesienią zawsze mam ogrodowego lenia :oops:
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W "rozczochranym"...

Post »

jej ale zasuwasz, jak rakieta ;:oj
mnie też dopadł lekki leń ogrodowy i przez 3 dni w ogóle się na działce nie pojawiałam a dziś jak mi już lekko przeszło to od rana leje ;:306 oby weekend był ładny to się pójdzie :D
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: W "rozczochranym"...

Post »

:wit

Justynko kochana, takie same czosnki kupiłam i czekają na posadzenie, bo dziś leje jak z cebra ...
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Gosiu, 7 lat w ogrodzie może nie poszło na marne ;:131 .
Od jakiegoś czasu chodzą za mną rabaty z takimi grupowymi nasadzeniami. Sprawiają wrażenie uporządkowanych.
Denerwuje mnie taki roślinkowy rozgardiasz. Niestety wszystkiego nie dam radu pozmieniać. Przynajmniej tak na już.
Na pewno przeprowadzka czeka jeszcze jesienią języczki i ostróżki, bo tam szykuję wybieg dla kur.
Koniecznie też trzeba posadzić cebulki i nowe nabytki bylinowe.
U mnie z leniem zaczyna się rok szkolny. Wtedy niestety mam już bardzo mało czasu na ogród i pogoda tez nie skłania.

U mnie chyba zima w tym roku będzie słaba kulinarnie. Nie mam jakoś natchnienia na przetwory. Może w sobotę na targu kupię paprykę? I coś podziałam?
Pozdrawiam :wit

Aga, pod koniec sezonu chyba większość nieco zwalnia i skupia się na zaopatrzeniu spiżarni i pracach domowo-artystycznych. Ale czy to leń?
Pogoda nie rozpieszcza, a chciałoby się ogród przygotować do zimy.
Tez mam jeszcze w planach kilka przetasowań na rabatkach.

Marto, nie zasuwam, czas intensywnych działań ogrodowych mam za sobą. Jeszcze tylko niezbędne prace przed zimą i czas na fotel, kocyk,lekturę...
Czasami trzeba sobie zrobić przerwę, nawet najwspanialsze zajęcia mogą nieco spowszednieć ;:173

Marysiu, myślę, że dopiero w sobotę coś zrobię w ogrodzie. Codziennie wracam ok. 17 i nie mam już ochoty na marznięcie w mokrym ogrodzie ;:185 . Czosnki będą towarzystwem dla róż.
Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42360
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: W "rozczochranym"...

Post »

W czasie ostatniej eskapady po sklepach wpadały mi w ręce te czosnki, ale nie wiem dlaczego w moim ogrodzie są tylko jeden sezon. Potem ich nie ma no to po co mi one :?
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko witaj ;:138 Kusisz Kaszubami i to coraz bardziej skutecznie.Po raz kolejny byłem w Kołobrzegu i ciągle nie mam dosyć.Gdyby nie to nasze polskie ZOO to pewnie zostawiłbym Górki i jesień życia spędził w Twoich stronach.
Ogród piękny o kazdej porze roku.Niestety jesień nie zapowiada się ciekawie.W przyszłym tygodniu temperatura w nocy ma być minusowa.
Ja planowałem małą rewolucję w ogrodzie.Nie wiem czy przy tych temperaturach to ma sens.
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Marysiu, twój wpis skłonił mnie do przemyśleń na temat czosnków.
Zginęły mi takie piękne niebieskie i bułgarskie.
Pozostałe mam wiele lat.
Mam nadzieję, że te to wieloletnie ;:218

Jurku, tak cię ciągnie na niziny ;:oj .
Może warto powalczyć o marzenia. I wierzyć, że się uda.
O ZOO się nie wypowiem, szkoda gadać :twisted:

Ogród ciągle w odstawce. Liczę, że prognozy się nie sprawdzą ;:218
Chociaż wczoraj rano trzeba było drapać szyby w samochodzie ;:202
Zdążymy, prawda ;:173
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: W "rozczochranym"...

Post »

:wit

Justynko przeczytałam, że czosnki są wieloletnie, niektóre tylko mniej mrozoodporne i może dlatego Ci zginęły ? ;:218
Zanikają też i źle rosną na glebie gliniastej. Potrzebują do prawidłowego wzrostu słonka i przepuszczalnej gleby.
Mam nadzieję, że będą nas cieszyć dłużej, niż jeden sezon, ale zobaczymy...
Trzymam kciuki , bo śliczne ;:173
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Ja teraz odzyskałam chęć do zycia, więc zabieram się za przetwory.
Po dzisijeszych pracach ogrodowych stwierdzam, że ja się nigdy nie nauczę sadzić porządnie roślin :roll:
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko, Twój wpis o nasadzeniach ogrodowych bardzo mi się spodobał. 7 lat ogrodnictwa to cenna lekcja, którą można wykorzystać dla dobra ogrodu i Tobie się to udało ;:333 Grupowe nasadzenia wprowadzają ład i porządek, a jednocześnie sprawiają, że efekt jest spotęgowany i całość robi doskonałe wrażenie. Widać to u Ciebie i możesz być z siebie dumna ;:196
Tak jak napisałaś, ja też dążę do takich zmian i uzyskania cennej harmonii na rabatach. Za kilka lat okaże się, co z tego wynikło.
Chciałabyś kiedyś poznać Cię na żywo i poplotkować o ogrodach i nie tylko ;:131
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
klarysa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5895
Od: 11 mar 2011, o 17:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Marysiu, dziękuję za cenne wskazówki ;:196
Bardzo bym chciała, żeby te białe i fioletowe pompony były wielosezonowym dodatkiem dla róż.

Gosiu, chyba jesteś wobec siebie zbyt krytyczna ;:108
Organizujemy nasze ogródki często ucząc się na błędach.
Zdobywamy doświadczenie.
A rabatki z czasem przybierają oczekiwany kształt i wygląd.
Przetwory w tym roku zaniedbałam :oops:
Pozdrawiam i przesyłam optymistyczne ;:3

Kasiu, zacznę od końca. Myślę, że to jest do zrobienia, wszak sabaty na Kaszubach maja swoją wiekową tradycję ;:108
A kaszubska ekipa silna i zawsze gotowa do ogrodowych spotkań.
Mój rozczochrany ma jeszcze wiele słabych punktów, ale powolutku nad tym pracuję...
I cała radość w tej pogoni za króliczkiem...
Pozdrawiam cieplutko i dziękuję ;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25220
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Dzięki za słowa otuchy. ;:196
Wiem, że jestem amatorem, ale też chciałabym po tylu już latach ogródkowania sadzić jak nalezy
Mam nadzieje, że wiosną będzie to ostatnie moje przesadzanie.
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Nie wiem, Margo, czy Justynka byłaby dla Ciebie dobrym nauczycielem sadzenia ;:306.
Całe lato straszyłam ją maczetą, bo biła rekordy w ilości roślin na metrze kwadratowym... ;:224.

Justynko, ;:196 - Jagoda
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko, w takim razie do zobaczenia wiosną :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Kochammmkwiaty
1000p
1000p
Posty: 2923
Od: 25 maja 2012, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Kontakt:

Re: W "rozczochranym"...

Post »

Justynko u mnie też prace ogrodowe idą w odstawkę - wolę cieplej...przy takiej temperaturze nic się nie chcę... dzisiaj ledwo co popieliłam na skarpie i pograbiłam liście .....pojutrze podobno mówią o - z rana.
Agnieszka :) wątki: cz1 ,cz2,cz3 - aktualna
"Tylko od Ciebie zależy jak będziesz się czuła w swoim życiu"
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”