Różanka w Sudetach, cz. 2

Zablokowany
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Jadziu,po burzy już porządki zrobione, kto nie widział wynoszonych pędów i odłamanych kwiatów to nawet nie pozna, że czegoś ubyło.
Teraz chcę Ci pokazać mój rzekomy Maigold, który akurat kwitnie. Niestety ma tylko dwa pędy i zamiast się rozrastać to z roku na rok podmarza i potem słabo się regeneruje, chociaż kwiaty ma ładne. Jest dość wysoki, jakieś 1,7m, stąd przy naszych wichurach musowa podpórka.

Obrazek

Napisz co sądzisz o tej róży, czy wygląda jak Twój Maigold?
A to jeszcze Jadziu nasza wspólna róża, kiedyś o niej rozmawiałyśmy, Emilia - Maria, trochę się rozrosła, jest piękna, dość upakowana ale upały niestety dają jej w kość.

Obrazek

Sweety, dzięki za wizytę, przy takiej ilości róż jak u mnie to latem zawsze coś tam kwitnie ;:7

Westerland i Chinatawn na skarpie przed domem

Obrazek

Obrazek

Alu, też tak jak Ty czekałam na deszcz, aż przyszedł z niesamowitą burzą, teraz znowu susza, w tym roku lato bardzo suche, dzisiaj w słońcu będzie żar, nie jesteśmy przygotowani do takich upałów. Większość moich róż jest w pełnym słońcu, pewnie się upieką.

To moja debiutantka Jubile Celebration i jej pierwszy kwiat, cudnie też pachnie.

Obrazek

I śliczna kolejna debiutantka Munstead Wood, jest jeszcze bardzo niziutka ale kwiaty przepiękne

Obrazek

Cdn.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu Twoja Migold bardziej napakowana moja ma dużo mniej płatków i tak wygląda jak na HMFie .Tegoroczne 4 pędy wyrosły na ponad 2 m wiosna będę je kulkować ,bo w tej chwili boję sie ,żeby sie nie złamały .Kolców mają miliony .Emilia Maria natomiast wyrosła na potwora ;:oj ma w pasie chyba z 1,5 m i mnóstwo łodyżek kwiatowych na różnych poziomach .Zdrowiuteńka bestyjka ,ale powinna raczej rosnąć w półcieniu ,bo zbytnio przypalają jej się końcówki płatków .Munstead Wood ma śliczne kwiaty i ten kolor i zapach oczywiście ;:167 Musiałam wybierać między MW czy Tradescant wybrałam tego drugiego
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Ewuniu, dzięki za wizytę i dobre słowo.
Po tej burzy upał, że strach wyjść do ogrodu, biedne róże pieką się w tym skwarze, to co napadało na długo nie starczy. No, niestety nie mamy wpływu na aurę.
Anetko , jestem bardzo zadowolona z Larissy, szczególnie teraz jak wreszcie rozwinęła pąki, dziesiątki kwiatków, wprawdzie niewielkich ale delikatnych mających dużo uroku. Gdyby było chłodniej byłyby dłużej, jeszcze raz Larissa

Obrazek

Jadziu, będę się dalej zastanawiać, popatrzę jeszcze na HMFie.
Masz rację Emilia Maria lepiej by miała w cieniu, pomyślę o tym jesienią.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Ja swoją Emilię chociaż z bólem serca oddaję w dobre ręce .Myslałam ,ze jeśli krótko bedę ją ścinać to nie będzie rosła tak wysoko .Niestety było jeszcze gorzej bo zrobił sie nieładny krzaczek .W tym roku tylko 1/3 ścięłam po pierwszym kwitnieniu i wygląda o niebo lepiej .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu.Witaj. Moim roślinkom i ich właścicielowi upał też strasznie dokucza.Jutrzejsze prognozy na nasze okolice mówia o burzach z piorunami.oby tylko znowu nie przesadziło. ;:202
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
_ninetta_
1000p
1000p
Posty: 1361
Od: 19 maja 2010, o 01:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Piękna Larissa, szczególnie te na wpół rozwinięte kwiaty, takie ruloniki :)
Maria Emilia to piękna róża, mam ją i uwielbiam jej napakowane kwiaty i zapach. Jestem ciekawa jej prawdziwej nazwy.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

:wit Heniu?. niechcący zapodział mi się Twój wątek?.. ;:168 już nadrobiłam :D
W cudownym miejscu mieszkasz?.. ;:173 zaraz pomyślisz, że nie dla róż?. :wink:
Wiesz, co ! te co nam pokazujesz wyglądają ślicznie. Ile kwitów wow?.. ;:oj
Twoja Larissa wygląda na zgrabny krzaczek. Czy tniesz ja odpowiednio? Pytam, bo moje wypuściły długie pędy kwitowe.
Może powinnam je ciapnąć. :)
Mam Jubilee Celebration i jestem z niej bardzo zadowolona.
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

:wit
Trochę nareszcie się ochłodziło i popadało, u nas burze przelatywały dość spokojnie ale po deszczu musiałam wiele róż pościnać, większość płatków leżała pod krzakami, kilka łodyg połamało.
Tych okropnych upałów mieliśmy już dość ale myślę, że w zimie będziemy je z przyjemnością wspominać.
majka411 pisze:Twoja Larissa wygląda na zgrabny krzaczek. Czy tniesz ja odpowiednio? Pytam, bo moje wypuściły długie pędy kwitowe.
Może powinnam je ciapnąć.
Maju, mimo że tnę wiosną dość nisko to i tak wyrosła ponad metr ale rzeczywiście jest ładnym kompaktowym krzaczkiem.
Kiedyś pytałaś o Duett, musiałam dzisiaj ściąć kwiaty, bo po burzy łodygi były połamane, bukiecik dla Ciebie

Obrazek

I jeszcze ogólnie

Obrazek

I na koniec moje ;:167 hortensje

Obrazek
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25228
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Coraz bardziej podoba mi sie Munstead Wood. Takiego koloru brakuje mi w ogrodzie
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Różanka imponująca w moim ulubionym kolorze ;:167 Czerwień jest bardzo energetyczna .Czy na 1 planie to Anabelka ? bo mam do niej słabość :wink:
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

:wit :wit
Upały nieco zelżały, chociaż deszczu wciąż brakuje, straszna susza, trawnik szczególnie na pagórkach potrzebuje wody, róże w większości zakończyły pierwsze kwitnienie i teraz odpoczywają, coś tam jeszcze kwitnie ale to już nie to co było.
Królują za to hortensje

Obrazek

Ciągle zachwycają r.renesansowe

Obrazek

Obrazek

A to debiutantki

Obrazek

Obrazek
Margo2 pisze:Coraz bardziej podoba mi sie Munstead Wood. Takiego koloru brakuje mi w ogrodzie
Gosiu, Munstead Wood też mi się podoba, jednak na razie jest bardzo niziutka, może w następnym sezonie wreszcie odbije.

Jadziu,tak to Anabelka, szczerze ją polecam, oczywiście jak masz miejsce, bo ona ładnie się rozrasta.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Piękne ogólne widoki oraz hortensje - spore stadko w moim ulubionym, uspokajającym kolorze ;:167 Do tego widoki w tle... Dopiero teraz uświadomiłam sobie, jaką mamy w Polsce rozpiętość z terminem kwitnienia.
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Co do suszy niestety i u mnie jest. Plewiłam przedwczoraj rabaty wzdłuż wejścia do domu, to był zwykły pył nie ziemia ;:oj Wczoraj więc spędziłam przeszło 2 godziny na laniu wody. Moje niektóre róże już powtarzają jak np. Sweet Pretty czy Avalon. A Munstead Wood chyba ma być mała różą?
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13137
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Heniu hortensje super, Anabelka jest jedna z moich ulubionych, posadziłam w szpalerze 11 szt. powolutku już dają mały efekt, ale bukietowe to masz rozrośnięte czy przycisz je na wiosnę nisko czy dajesz im tylko po "głowie" :;230 na wiosnę?
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
Awatar użytkownika
Dyskrecja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1514
Od: 22 lis 2010, o 20:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sudety

Re: Różanka w Sudetach, cz. 2

Post »

Asiu, masz rację w tej rozpiętości terminów kwitnienia my tu w Sudetach jesteśmy bardzo opóźnieni w stosunku do reszty kraju, zastanawiam się czy moje róże zdążą jeszcze powtórzyć kwitnienie.

Aniu , nie pamiętam takiego suchego i gorącego lata, już przestałam podlewać ogród, bo i w studni wody mało, owszem podlewam systematycznie kwiaty w donicach, korytach i skrzynkach i tak idzie na to sporo wody.
Munstead Wood raczej ma być średnią różą http://www.rosebook.ru/roses/english-ro ... tead-wood/ , tak do 100cm.
Mam takie doświadczenie tegoroczne dotyczące angielek zakupionych w F., jedną posadziłam w donicy, bo nie zdecydowałam się wiosną na konkretne miejsce dla niej a trzy inne angielki z tej firmy posadziłam w gruncie, ta w donicy była systematycznie podlewana i kilka razy nawieziona, / tj. inne kwiaty donicowe/, te w gruncie były znacznie rzadziej podlewane i bez nawożenia, ta w donicy jest pięknym, cały czas kwitnącym krzakiem, te w gruncie wszystkie maleństwa 20 - 30cm.

Aniu - taro, wyobrażam sobie efekt takiego szpaleru za 2 lata, będzie pięknie. Ja swoje bukietówki przycinam wiosną o połowę.
Te, które pokazałam na zdjęciu to nie wszystkie, na skarpie przed domem, poniżej róż renesansowych, posadziłam ostatniej jesieni 6 szt. bukietówek mieszanych. Już też kwitną ale jeszcze dość małe. Chciałam zobaczyć i samej ocenić poszczególne odmiany, może kiedyś zdecyduję się jeszcze na jakiś szpaler w jednej odmianie, takiej która u mnie będzie najlepiej się czuła.
Pozdrawiam, Henia
"Różanka w Sudetach"
Część 3 (Aktualna), część 2, część 1.
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”