
Nowicjuszka w ogrodzie
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
-
BOzENA1542
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1856
- Od: 14 cze 2008, o 21:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Ok/ Inowroclawia
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Witam po przerwie.
Byłam nad jeziorkiem i choć tam łatwiej jest znieść upały to jednak na słońce wychodziłam tylko wtedy gdy wnuczka się kąpała albo robiła "babu" z piasku :P A i tak słoneczko zdążyło mnie troszkę złapać
Nie mam specjalnych łupów
ale nie mogłam się powstrzymać żeby sobie nie skubnąć ciemnobordowego koleuska :P
Raniutko popędziłam na działeczkę zobaczyć spustoszenia jakie słoneczko zrobiło i nie jest tak źle. Floksy ucierpiały chyba najbardziej, za to moje nowe liliowce mają się dobrze :P
Obiecałam pokazać jak mój krzaczek białej róży po radykalnym dość cięciu zabrał się ponownie do roboty ( czego się nie spodziewałam
).

Szkarłatka amerykańska miała wprawdzie iść pod łopatkę i na kompostownik ale po namyśle uznałam że ją zostawię. Poprzednio ładnie kwitła na biało a teraz bardzo ładnie się przebarwia. Niewiele jest roślin w ogrodzie które wyglądają ładnie tak długo...
Moje ciemnozielone hosty zaczęły właśnie kwitnienie - nie spodziewałam się tego bo wszystkie pozostałe dawno już przekwitły...

Bardzo się cieszę że nowo zakupione lilie zaczynają kwitnąć i moje również nowe liliowce pokazują się od tej piękniejszej, bo kwitnącej strony :P A miechunki których też mam bardzo dużo zaczynają się wybarwiać....

Na koniec jeszcze kilka kwiatków i lecę -
A wieczorkiem znów na działeczkę dać im więcej wody bo spragnione pijaki są okrutnie

Byłam nad jeziorkiem i choć tam łatwiej jest znieść upały to jednak na słońce wychodziłam tylko wtedy gdy wnuczka się kąpała albo robiła "babu" z piasku :P A i tak słoneczko zdążyło mnie troszkę złapać
Nie mam specjalnych łupów
ale nie mogłam się powstrzymać żeby sobie nie skubnąć ciemnobordowego koleuska :PRaniutko popędziłam na działeczkę zobaczyć spustoszenia jakie słoneczko zrobiło i nie jest tak źle. Floksy ucierpiały chyba najbardziej, za to moje nowe liliowce mają się dobrze :P
Obiecałam pokazać jak mój krzaczek białej róży po radykalnym dość cięciu zabrał się ponownie do roboty ( czego się nie spodziewałam

Szkarłatka amerykańska miała wprawdzie iść pod łopatkę i na kompostownik ale po namyśle uznałam że ją zostawię. Poprzednio ładnie kwitła na biało a teraz bardzo ładnie się przebarwia. Niewiele jest roślin w ogrodzie które wyglądają ładnie tak długo...
Moje ciemnozielone hosty zaczęły właśnie kwitnienie - nie spodziewałam się tego bo wszystkie pozostałe dawno już przekwitły...

Bardzo się cieszę że nowo zakupione lilie zaczynają kwitnąć i moje również nowe liliowce pokazują się od tej piękniejszej, bo kwitnącej strony :P A miechunki których też mam bardzo dużo zaczynają się wybarwiać....

Na koniec jeszcze kilka kwiatków i lecę -
A wieczorkiem znów na działeczkę dać im więcej wody bo spragnione pijaki są okrutnie

- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Izo - miechunki u mnie wybarwiły się dopiero cześciowo - większość jest jeszcze zielona.
Moja biała lilia św. Macieja czy Wojciecha ( ?? ) przekwitła już dawno temu, tak dawno ze najstarsi górale nie pamiętają
A te kupiłam niedawno jako niespodziankę bo nie miały jeszcze pąków. Bodajże za 3 złote zakupiłam w jednej doniczce 2 cebulki-niespodzianki, a w drugiej 3.... Szkoda tylko że są prawie identyczne. Druga lilia zaczyna kwitnienie i jest troszkę ciemniejsza. Ale dobre i to....
Zresztą nakupiłam już innych
Moja biała lilia św. Macieja czy Wojciecha ( ?? ) przekwitła już dawno temu, tak dawno ze najstarsi górale nie pamiętają
A te kupiłam niedawno jako niespodziankę bo nie miały jeszcze pąków. Bodajże za 3 złote zakupiłam w jednej doniczce 2 cebulki-niespodzianki, a w drugiej 3.... Szkoda tylko że są prawie identyczne. Druga lilia zaczyna kwitnienie i jest troszkę ciemniejsza. Ale dobre i to....
Zresztą nakupiłam już innych

- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13362
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Jadziu - mnie też podobają się białe róże
I nie tylko róże, w ogóle białe kwiaty.... Nie lubię jednak monotonii dlatego pozwalam rosnąć też kwiatom w innych kolorach
Krzysiu - podobno szkarłatka jest rośliną kolekcjonerską i dość rzadką. Na dodatek pięknie kwitła na biało i nadal wygląda atrakcyjnie :P Dlatego poszukam jej innego miejsca i na pewno zachowam....
Krzysiu - podobno szkarłatka jest rośliną kolekcjonerską i dość rzadką. Na dodatek pięknie kwitła na biało i nadal wygląda atrakcyjnie :P Dlatego poszukam jej innego miejsca i na pewno zachowam....
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Mariolu a mnie właśnie białe kwiaty nie za bardzo się podobają.
Mam ich tylko kilka np.dzwonek brzoskwinolistny i dzwonek karpacki.
Ja tam wolę kolory w ogrodzie.
Ja wychodzę do ogrodu to najpierw sprawdzam co nowego zakwitło
a potem zastanawiam się gdzie brakuje kolorów na rabatkach..
Szkarłatkę pierwszy raz widzę na oczy.Ciekawa roślina nie powiem.
Szczególnie,że się później wybarwia.
Mam ich tylko kilka np.dzwonek brzoskwinolistny i dzwonek karpacki.
Ja tam wolę kolory w ogrodzie.
Ja wychodzę do ogrodu to najpierw sprawdzam co nowego zakwitło
a potem zastanawiam się gdzie brakuje kolorów na rabatkach..
Szkarłatkę pierwszy raz widzę na oczy.Ciekawa roślina nie powiem.
Szczególnie,że się później wybarwia.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7



