
Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6501
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Izko, bardzo mi brakuje Twojej obecności
Wracaj szybciutko do nas!!! Może powinnaś stanąć w serwisie nad osobnikiem reperującym Twój komputer i "wisieć"nad nim tak długo, aż zrobi co trzeba
Chociaż jest też i dobra strona całej tej sytuacji - masz pewnie więcej czasu dla swojego ogródka
Pozdrowienia



Pozdrowienia

"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- 1000p
- Posty: 1336
- Od: 7 lip 2006, o 22:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Izuniu, tu jest adres do zdjęcia róży odmiany Papa Meilland. Taką ją właśnie pamiętam z przed czterdziestu lat. Mam więcej zdjęć ale mogę je przesłać tylko mailem, a Twojego adresu niestety nie mam.
http://bp0.blogger.com:80/_9KELr8WExZQ/ ... h/pam.jpg]
Wygląda na to, że nasze róże różnią się zdecydowanie od tego wzorca.
Cieplutko Cię pozdrawiam
http://bp0.blogger.com:80/_9KELr8WExZQ/ ... h/pam.jpg]
Wygląda na to, że nasze róże różnią się zdecydowanie od tego wzorca.
Cieplutko Cię pozdrawiam
Mietek.
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Kochani! Wpadłam na krótko, bo piszę z cudzego komputera.
Jak wiecie, byłam u Bogusi, gdzie spotkałam grupkę naprawdę uroczych osób! Ale ostatnio jak los mnie pogłaszcze, to zaraz dostaje też kopniaka w tyłek (albo kilka kopniaków, bo jak wiadomo nieszczęścia chodzą stadami). Po powrocie od Bogusi dowiedziałam się, ze komputer padł, a ja poczułam się dość niewyraźnie... Na drugi dzień już nie wstałam z łóżka, w którym spędziłam aż 3 dni!!! Wciąż nie czuję się najlepiej, ale jakoś sobie z tym poradzę. Gorzej z komputerem. Najgorsze jest to, ze fachowiec od siedmiu boleści w serwisie wprowadził nas w błąd, wskutek czego straciłam wszystkie pliki na dysku. Wszystkie! Tzn. nie mam zadnych zdjęć
Komputer powinnam odzyskać w przyszłym tygodniu, to wtedy odpowiem na poszczególne posty.
Tymczasem dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli i proszę jeszcze o trochę cierpliwości. Bardzo serdecznie Was wszystkich pozdrawiam!
A szczególnie Beatkę
( wiesz dlaczego)
Dziękuję też wszystkim uczestniczkom spotkania u Bogusi, buziaki dla Was dziewczyny

Jak wiecie, byłam u Bogusi, gdzie spotkałam grupkę naprawdę uroczych osób! Ale ostatnio jak los mnie pogłaszcze, to zaraz dostaje też kopniaka w tyłek (albo kilka kopniaków, bo jak wiadomo nieszczęścia chodzą stadami). Po powrocie od Bogusi dowiedziałam się, ze komputer padł, a ja poczułam się dość niewyraźnie... Na drugi dzień już nie wstałam z łóżka, w którym spędziłam aż 3 dni!!! Wciąż nie czuję się najlepiej, ale jakoś sobie z tym poradzę. Gorzej z komputerem. Najgorsze jest to, ze fachowiec od siedmiu boleści w serwisie wprowadził nas w błąd, wskutek czego straciłam wszystkie pliki na dysku. Wszystkie! Tzn. nie mam zadnych zdjęć

Komputer powinnam odzyskać w przyszłym tygodniu, to wtedy odpowiem na poszczególne posty.
Tymczasem dziękuję wszystkim, którzy tu zajrzeli i proszę jeszcze o trochę cierpliwości. Bardzo serdecznie Was wszystkich pozdrawiam!
A szczególnie Beatkę

Dziękuję też wszystkim uczestniczkom spotkania u Bogusi, buziaki dla Was dziewczyny




- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22047
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Ojjjj Izo Kochana!
Współczuje bardzo tej straty.
Tyle pięknych zdjęć dokumentujących Twoje prace ogrodowe
Nie znam sie na tym ale istnieją programy do odzyskiwania utraconych plików,może dotrzesz do kogoś kto Ci w tym pomoże???
Jeszcze kwestia zapłaty temu komus... ale może warto popróbować.
W każdym razie na Twoim przykładzie muszę pomyśleć nad zgraniem swoich zdjęć na płyty ...to konieczność chyba.
Pozdrawiam Cie serdecznie i do zobaczenia

Współczuje bardzo tej straty.
Tyle pięknych zdjęć dokumentujących Twoje prace ogrodowe

Nie znam sie na tym ale istnieją programy do odzyskiwania utraconych plików,może dotrzesz do kogoś kto Ci w tym pomoże???
Jeszcze kwestia zapłaty temu komus... ale może warto popróbować.
W każdym razie na Twoim przykładzie muszę pomyśleć nad zgraniem swoich zdjęć na płyty ...to konieczność chyba.
Pozdrawiam Cie serdecznie i do zobaczenia


- anulka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2462
- Od: 23 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Izuniu tak mi przykro
Komputer fajna sprawa ,ale własnie takie cyrki doprowadzają do szału.Szkoda zdjęć!!!Moze jakos je odzyskasz.Na pocieszenie chcę Ci napisac ,ze dziurawiec pięknie kwitnie a za ta trzykrotkę to masz olbrzymiego buziaka ;:12 Przepiękny kolor kwiatów.I maklejka dzielnie rosnie do góry.
Czekam na Ciebie,jakos wytrzymaj bez kompa

Czekam na Ciebie,jakos wytrzymaj bez kompa

- cappuccino
- Przyjaciel Forum
- Posty: 339
- Od: 25 cze 2007, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zamość woj lublin
Mój Lefie kochany! Jam jest.... i co widzę? Taaaakie nieszczęście! Pech przeszedł ze mnie na Ciebie chyba... Przypomnij sobie jednak swoje słowa kiedy mówiłaś mi "... nic to...!" Główcia do góry! Najważniejsze, że choróbsko poszło precz... Nie mogę się doczekać kiedy coś napiszesz. Strasznie za Tobą tęskniłam.
Gosia
Szczęście w życiu nie polega na tym, żeby być kochanym. Największym szczęściem jest kochać.
( Sigrid Undset)
Szczęście w życiu nie polega na tym, żeby być kochanym. Największym szczęściem jest kochać.
( Sigrid Undset)
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Izuniu, smutno tu bez Ciebie.
Wracaj szybciutko do zdrówka i melduj co nowego u Ciebie - wszyscy czekamy.




Wracaj szybciutko do zdrówka i melduj co nowego u Ciebie - wszyscy czekamy.



Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Oj Izo, to Cię złapało
Ważne, że wracasz do zdrowie, to jest pocieszające.
Z komputerem uporasz się za chwilę, tylko się nie denerwuj, bo szkoda zdrowia.
Fakt, zdjęcia ogrodowe masz na forum, szkoda tych prywatnych.

Ważne, że wracasz do zdrowie, to jest pocieszające.
Z komputerem uporasz się za chwilę, tylko się nie denerwuj, bo szkoda zdrowia.
Fakt, zdjęcia ogrodowe masz na forum, szkoda tych prywatnych.
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
- chatte
- Przyjaciel Forum
- Posty: 15068
- Od: 19 paź 2006, o 08:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Witajcie Kochani! Jestem! I to przy własnym komputerze
Jeszcze nie jest w pełni wyposażony, ale pisać juz mogę 
Ostatnio, korzystając z nie swojego komputera, chciałam odpisać na Wasze posty i kiedy miałam już połowę odpowiedzi, przypadkiem wszystko sobie skasowałam. Teraz wiec zrobię to na raty.
Bogusiu, to ja dziękuję, że urządziłaś to spotkanie i dałaś mi szansę w nim uczestniczyć
Myślę, ze jeszcze się nie jeden raz spotkamy ;)
Halinko, Elżuniu i Gabi, Wam również dziękuję! Bardzo się cieszę, ze mogłam Was poznać osobiście
Mam nadzieję, ze z Wami również jeszcze będę miogła sie spotkać w przyszłości 
Beatko, skoro nie mam wyjścia ;) to pozostaje mi tylko podziękować za roślinkę
Wolałabym jednak, zeby dotarła do mnie wiosną, bo to i lepiej dla roślinki i dla mnie ;)
Dziękuję bardzo za Twoją troskę
Mietku, dokładnie tak wyobrażałam sobie tę różę, jak na zamieszczonym przez Ciebie zdjęciu! Tymczasem TUTAJ mozna zobaczyć różę Papa Meilland w różnych odcieniach zarówno czerwieni jak i różu.
Napisałeś "nasze róże", z czego wnoszę, ze Twoja też zakwitła i to identycznie jak moja
Obserwując jedną z moich róż parkowych, doszłam do wniosku, ze na kolor kwiatów może mieć wpływ wielkość (czyli wiek) krzaku. Moze jeszcze nasze róże nabiorą głębszego koloru, bardziej wpadającego w czerwień? Bardziej martwi mnie słaby zapach, ale może i na to trzeba czasu.
Życząc Tobie i sobie takich pozytywnych zmian w naszych kwiatach, pozdrawiam Cię serdecznie!


Ostatnio, korzystając z nie swojego komputera, chciałam odpisać na Wasze posty i kiedy miałam już połowę odpowiedzi, przypadkiem wszystko sobie skasowałam. Teraz wiec zrobię to na raty.
Bogusiu, to ja dziękuję, że urządziłaś to spotkanie i dałaś mi szansę w nim uczestniczyć

Myślę, ze jeszcze się nie jeden raz spotkamy ;)
Halinko, Elżuniu i Gabi, Wam również dziękuję! Bardzo się cieszę, ze mogłam Was poznać osobiście


Beatko, skoro nie mam wyjścia ;) to pozostaje mi tylko podziękować za roślinkę

Wolałabym jednak, zeby dotarła do mnie wiosną, bo to i lepiej dla roślinki i dla mnie ;)

Dziękuję bardzo za Twoją troskę

Mietku, dokładnie tak wyobrażałam sobie tę różę, jak na zamieszczonym przez Ciebie zdjęciu! Tymczasem TUTAJ mozna zobaczyć różę Papa Meilland w różnych odcieniach zarówno czerwieni jak i różu.
Napisałeś "nasze róże", z czego wnoszę, ze Twoja też zakwitła i to identycznie jak moja

Obserwując jedną z moich róż parkowych, doszłam do wniosku, ze na kolor kwiatów może mieć wpływ wielkość (czyli wiek) krzaku. Moze jeszcze nasze róże nabiorą głębszego koloru, bardziej wpadającego w czerwień? Bardziej martwi mnie słaby zapach, ale może i na to trzeba czasu.
Życząc Tobie i sobie takich pozytywnych zmian w naszych kwiatach, pozdrawiam Cię serdecznie!
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
wreszcie się pojawiłaś
mam nadzieję że teraz komputer będzie śmigał bez problemów 


pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki