Mariolko Pati noooo z tym pasztetem....
< tak chyba będzie! Króliki są trzy, więc rozdam dzieciom na święta, bo naprawdę nie wiem czy byłabym zdolna przełknąć mięsko z takich stworzeń.Poza tym biore pod uwagę wnucząt wakacje u nas, niech się uczą opieki nad zwierzętami
Dortko Ty mnie z okien pociągu nie dojrzysz bo chatka moja
daleko od torów Najbliżej (6km.) mamy CMK Katowice-Warszawa. Ja jestem przy drodze nr.42
Elu królikami będę się
bawić ok. 3-miesięcy, więc chyba dam radę....jeszcze przed ukończeniem 20 roku życia
Następną hodowlę planuję z wiosną
Marysiu u Ałły to bardzo profesjonalnie pisza, ja tylko robię próbę przedwstępnie, a klatkę poważną M będzie dłubał , ja zrobiłam
gródzkę tak się to zwie wg. mojej Stasi.Stasia oczywiście uroki
odczyniła nad królikami. A Ta klateczka druciana jest po chomikach i służy jako
hala na wypas
Bogusiu masz rację z tymi skrzydłami

Ja ich nie kupowałam, dostałam za ...torty komunijne
Basiu robię to dla Ciebie, byś się dobrze bawiła tzn. kurowała
tymczasowe lokum
