Moje pierwsze kroki w ogrodzie

[Becia]

współczuję Ci Zosiu, to co wczoraj się działo, było okropne!!na szczęście dziś wszystko powinno wyschnąć!!czy Wasza działka jest koło Kłodnicy niedaleko Sądu Rejonowego? pozdrawiam i mam nadzieję, że da się coś zdziałać w Urzędzie..

[krzysiek86]

Oj współczuje Zosiu. Masz taką ładną działkę a tak ją zalało. To wszystko przez tą straszną ulewę. Katowice też pływały więc rozumie bardzo dobrze Twój problem. Nawet w wiadomościach to pokazują. Fatalna ulewa. Ale dzisiaj mamy słoneczko od rana więc pewnie szybko to wyparuję i będzie okej

[julka_]

ojej......Zosi współczuję....u nas też szalała ta wstrętna burza,aż strach było wyjść z domu....

na szczęscie ...magiczna kula,żeby wszystko pięknie się odrodziło

[Beata T]

Zosiu mam nadzieje że zajrzało do Ciebie słoneczko i będzie dobrze trzymam kciuki za roślinki

[BOzENA1542]

Zosiu
Roślinki się zregenerują i na pewno wszystko będzie ok ;:10

[ZosiaM]

Witajcie moje przyjaciółki-woda opadła ale nie całkiem jedną rybke odzyskałam która pływała w folderze jeda pływała u sąsiadki w kwiatkach ale nie przeżyła.Cieszę się z tego żę mam jedną .Dziękuję wam za słowa otuchy ,jeszcze tylko wody trochę jest w altanie i w drgim nie dokończonym oczku i w rzeczce,która ma być koło oczek i tylko było wykopane tak żebyśmy mogli wiedzieć jak mamy to robić chyba zdradziłam nasze plany a datura rośnie na nieskończonej wyspie.Potrzebujemy dużo czasu i kasy z tym drugim to gozej bo jedziemy na wczasy do grecji więc te nasze plany trochę poczekają

[hanka55]

Zosiu, rozważ pomysł ubezpieczenia działki przed powodzią.
I to na kwotę dużą większą, niz faktyczne zniszczenia.
W takiej sytuacji, jak teraz, parę tysięcy złotych z odszkodowania,
byłoby jak znalał!
Bo to nie tylko koszt odtworzenia roślin, ale także skażenie gleby
i konieczność rekonstrukcji urządzeń ( chodników) i obiektów budowlanych.
A składka nie powinna być większa niż kilkadziesiąt złotych rocznie.
naprawde warto o tym pomyśleć!

I zagłosuj , proszę w naszym konkursie :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=14868

[ZosiaM]

trochę fotek z dzisiejszego dnia
druga połowa działki prawie nie ucierpiała
a te kwiatki mimo zalania dziś zakwitły to chyba kropik-nie jestem pewna same wyrosły

[liska]

Zosiu słoneczka życzę... zeby ta woda szybko wyparowała.
Dobrze, że choć jedna rybka przeżyła...
Roślinki powinny sobei poradzić

[Onak]

Zosiu-ja również życzę Ci dużo słońca i dobrej pogody. szkoda tej rybki-dobrze, że jest ta jedna. Z działką po zalaniu na pewno dasz sobie radę, ale serce boli, jak te wszystkie rośliny się ogląda w takiej scenerii... trzymam kciuki-powodzenia, i czekam na te zmiany u Ciebie zapowiadane!

[HannaCS]

witam serdecznie
szkoda tych rybek troche, ale jakby co to mam kilka palet z akwarium do oddania...

[krzysiek86]

No widzę że jest troszkę lepiej już mniej wody niż ostatnio. Gratuluję odzyskania rybki przynajmniej jedną udało się ocaleć na szczęście.

[kaśka_]

Tak bardzo mi przykro. Dobrze, że chociaż druga połowa działki się obstała. Ale też tak bardzo szkoda tej pierwszej. Wiesz, ja myślę, że natura wynagrodzi Ci to w dwójnasób i wkrótce ta poszkodowana połowa odbije od dna i będzie napawała Twoje serce swoim pięknem. Życzę Ci tego z całego serca.

[moon_ska]

Zosiu - bardzo ci współczuję z powodu zalania działki: na pewno pęka ci serce! Tyle ciężkiej pracy.....
Cieszę się jednak, że druga połowa ocalała. Przy twojej złotej rączce ta druga część szybko znów będzie piękna ;:83

[liska]

Zosieńko napisz co u Ciebie... wiem, że przeżywasz i liczysz starty... ale odezwij się w wolnej chwili