Majowe początki
- ewamaj66
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 21494
 - Od: 19 lut 2011, o 16:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warmia
 
Re: Majowe początki
Uważaj na iglaki 
 Jeśli się dobrze nie zorientujesz, posadzisz maleństwo, które po kilku latach zarośnie Ci pół ogrodu. Mam jałowiec sabiński o średnicy 2 m, a 4 metrowy inny jałowiec. Piękny widok, ale mój ogród jest dość obszerny, więc się mieszczą 
 Kupuj tylko w szkółce i po przejrzeniu informacji o odmianie. Raz kupiłam na targu malutki iglaczek, sprzedawca mnie zapewniał uroczyście, że pół metra nie przekroczy. Spokojnie to zrobił-i jeszcze rośnie 
			
			
									
						
										
						- 
				Maja80
 - 50p

 - Posty: 54
 - Od: 25 mar 2013, o 21:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
 
Re: Majowe początki
MID2006witaj, miło mi, że wpadłaś do mnie.
ewamaj66 właśnie tego się obawiam komponując moje rabatki. Teraz rośliny są małe, ale obawiam się, że za kilka lat rozrosną się i wejdą jedne na drugie. Ale myślę, że przesadzanie i przekomponowywanie rabatek jest nieuniknione z biegiem czasu.
Dziś pstryknęłam kilka fotek z mojego ogrodu:
Moje hosty

 
 
Ostatnie kwiaty azalii
 
 
Pączki krzewuszki
 
Moja młoda różyczka pięknie się rozkrzewia ale coś jej dolega bo skręcają jej się najmłodsze listki
 
 
 
Hortensja ogrodowa wyhodowana własnoręcznie z zaszczepki w zeszłym roku
 
Trytoma z własnego siewu, posadzona również w ubiegłym roku (ciekawe kiedy zakwitnie)
 
Inne młode krzewiki z zeszłorocznych nasadzeń
 
 
 
 
Iryski (szkoda, że kwitną tak krótko)
 
			
			
									
						
							ewamaj66 właśnie tego się obawiam komponując moje rabatki. Teraz rośliny są małe, ale obawiam się, że za kilka lat rozrosną się i wejdą jedne na drugie. Ale myślę, że przesadzanie i przekomponowywanie rabatek jest nieuniknione z biegiem czasu.
Dziś pstryknęłam kilka fotek z mojego ogrodu:
Moje hosty



Ostatnie kwiaty azalii

 Pączki krzewuszki

Moja młoda różyczka pięknie się rozkrzewia ale coś jej dolega bo skręcają jej się najmłodsze listki
 
Hortensja ogrodowa wyhodowana własnoręcznie z zaszczepki w zeszłym roku

Trytoma z własnego siewu, posadzona również w ubiegłym roku (ciekawe kiedy zakwitnie)

Inne młode krzewiki z zeszłorocznych nasadzeń




Iryski (szkoda, że kwitną tak krótko)

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=65196" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- ewa_rozalka
 - 1000p

 - Posty: 6406
 - Od: 10 cze 2012, o 12:18
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: mazowieckie
 
Re: Majowe początki
Maju Twoj ogród już jest piękny ,a za chwilę będzie jeszcze piękniejszy .Grzybki o które pytalaś to smardze .Są pyszne ,ja je używam do wszystkiego ,w zależności ile ich mam .Możesz jeść śmiało ,nawet usmażyć z cebulką do jajecznicy .Pycha .Mają wielką wartość smakową ,szkoda żeby się marnowały .
			
			
									
						
										
						- Annar13
 - 1000p

 - Posty: 2004
 - Od: 4 maja 2012, o 12:31
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: k/Poznania
 
Re: Majowe początki
Pięknie już zagospodarowałaś tą część ogrodu ;)
Masz dużo miejsca, więc pewnie roślinek zacznie ci przybywac coraz więcej
			
			
									
						
										
						Masz dużo miejsca, więc pewnie roślinek zacznie ci przybywac coraz więcej
- 
				Maja80
 - 50p

 - Posty: 54
 - Od: 25 mar 2013, o 21:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
 
Re: Majowe początki
ewa_rozalka dziękuję za miłe słowa na temat mojego ogrodu.Cieszę się, że potwierdziłaś moje przypuszczenia dotyczące smardzy, teraz jestem pewna, że można je jeść i to nie tylko raz 
 
Annar13 to prawda miejsca mam dużo i planów co do ogrodu równie wiele. Wciąż coś dosadzam, przesadzam, ale wciąż jeszcze jest pustawo, bo roślinki na razie małe.
			
			
									
						
							Annar13 to prawda miejsca mam dużo i planów co do ogrodu równie wiele. Wciąż coś dosadzam, przesadzam, ale wciąż jeszcze jest pustawo, bo roślinki na razie małe.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=65196" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- ElzbietaaG
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2902
 - Od: 16 sie 2008, o 14:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Elbąga
 
Re: Majowe początki
W takim ogrodzie to można poszaleć - 30 arów  
  Ważne że masz zapał i wiesz mi że z każdym
rokiem będzie on większy
 Z sundawilla możesz mieć problem, pomimo 3 prób nie udało mi się
jej przezimować. Czytałam, że trzeba je potraktować jak roślny jednoroczne.
			
			
									
						
										
						rokiem będzie on większy
jej przezimować. Czytałam, że trzeba je potraktować jak roślny jednoroczne.
- Ewelina7
 - 200p

 - Posty: 459
 - Od: 28 mar 2012, o 23:28
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: Bielsko-Biała
 
Re: Majowe początki
Maju,
Śliczny Twój ogród, cieszę się, że założyłaś wątek, będzie co oglądać!
Różę koniecznie sprawdź w wątku o chorobach róż, może tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=406
bo szkoda by jej było.
Pozdrawiam serdecznie!
			
			
									
						
							Śliczny Twój ogród, cieszę się, że założyłaś wątek, będzie co oglądać!
Różę koniecznie sprawdź w wątku o chorobach róż, może tu:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=406
bo szkoda by jej było.
Pozdrawiam serdecznie!
Ewelina
Mój mały ogród...
			
						Mój mały ogród...
- 
				Maja80
 - 50p

 - Posty: 54
 - Od: 25 mar 2013, o 21:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
 
Re: Majowe początki
Elu mam gdzie szaleć, to fakt ale na razie to co posadziłam, to kropla w morzu i wszystko takie malutkie, no ale muszę być cierpliwa. Co do sandawlilli, to do tej pory chyba miałam szczęście, bo najpierw udało mi się 2szt. ukorzenić a później już 2 zimy zimowały i przeżyły. Ta na zdjęciu to jedna z nich, druga jest podobna. Zimowałam je w nieogrzanym pomieszczeniu na zachodnim oknie.
			
			
									
						
							http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=65196" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- ewamaj66
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 21494
 - Od: 19 lut 2011, o 16:55
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Warmia
 
Re: Majowe początki
Różę bym prysnęła środkiem owadobójczym 
 Używam chemii, ale wszędzie jej pełno wokół nas, więc nie mam wielkich wyrzutów sumienia. Przestrzegam jedynie żelaznej zasady używania wieczorem, kiedy pszczoły już śpią.
Ani się obejrzysz, kiedy pojawią się wielkie krzaczory zamiast krzewików
			
			
									
						
										
						Ani się obejrzysz, kiedy pojawią się wielkie krzaczory zamiast krzewików
- 
				Maja80
 - 50p

 - Posty: 54
 - Od: 25 mar 2013, o 21:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
 
Re: Majowe początki
Ewelina7 dziękuję za link, zaraz prześledzę stronkę, mam nadzieję, że coś znajdę na temat mojej rózi.
ewamaj66 chyba tak zrobię jak radzisz, na pewno jej to nie zaszkodzi. ylko muszę poczekać na pogodę, bo u mnie dziś od rana leje
			
			
									
						
							ewamaj66 chyba tak zrobię jak radzisz, na pewno jej to nie zaszkodzi. ylko muszę poczekać na pogodę, bo u mnie dziś od rana leje
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=65196" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- 
				Maja80
 - 50p

 - Posty: 54
 - Od: 25 mar 2013, o 21:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
 
Re: Majowe początki
Korzystając z niedzielnej pogody zrobiłam kilka zdjęć z "jadalnej" części mojego ogrodu:
Porzeczki czerwone (mają chyba z 15 lat)
 
Wisienka posadzona w zeszłym roku
 
Agrest - zapowiada się nieźle (o ile go mączniak nie strawi, tak jak 3 krzewy rosnące w innym miejscu
 )
 
I ulubione owoce moich dzieci (poziomki i maliny)
 
 
Na koniec kilka moich balkonowców
Datury posadzone jesienią zeszłego roku
 
Kuflik świeżo po strzyżeniu
 
			
			
									
						
							Porzeczki czerwone (mają chyba z 15 lat)

Wisienka posadzona w zeszłym roku

Agrest - zapowiada się nieźle (o ile go mączniak nie strawi, tak jak 3 krzewy rosnące w innym miejscu

I ulubione owoce moich dzieci (poziomki i maliny)


Na koniec kilka moich balkonowców
Datury posadzone jesienią zeszłego roku

Kuflik świeżo po strzyżeniu

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=65196" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- 
				Pashmina2006
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 8030
 - Od: 12 kwie 2012, o 18:56
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Łódzkie
 
Re: Majowe początki
- ElzbietaaG
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2902
 - Od: 16 sie 2008, o 14:57
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: okolice Elbąga
 
Re: Majowe początki
Maju jak zimujesz kuflika ? Czy wysiałaś z nasion czy kupiłaś gotowca ?
			
			
									
						
										
						- 
				Maja80
 - 50p

 - Posty: 54
 - Od: 25 mar 2013, o 21:32
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: woj. świętokrzyskie
 
Re: Majowe początki
Elu kuflika dostałam w prezencie w zeszłym roku i pierwszą zimę udało mi się go przezimować w nieogrzewanym pomieszczeniu przy skąpym podlewaniu. Wiosną tego roku spróbowałam ukorzenić młode sadzonki i o dziwo 2 mają korzonki 
			
			
									
						
							http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=65196" onclick="window.open(this.href);return false;
			
						- Marta_S
 - 500p

 - Posty: 816
 - Od: 3 wrz 2010, o 12:11
 - Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
 - Lokalizacja: Wielkopolska
 
Re: Majowe początki
Zapraszam
Ogród Marty_S
			
						Ogród Marty_S
 
		
