Moja działka po rewolcie - giza/2007-8/

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Opowiadacie, opowiadacie, napięcie rośnie,
Aa ja, z ciekawości się ślinię przed monitorem.
I co?
" I nic nie widzę, nic nie widzę", jak w sexmisji :lol:
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1717
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Haniu, u mnie nie będzie zdjątek. Aparat miałam w torebce i zapomniałam o nim :twisted:

U Harwi i Mag są :oops:

ładna lilia, prawda?

Obrazek
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Gizuniu,jak ta lilia ma na imię,wiesz może???
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1717
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Jak ładnie poprosisz :wink: to poszukam :P

Mówisz - masz :D "Landini"

Idę lulu /chyba/, wstaje wyjątkowo w srodku nocy :wink: , o 7 :twisted:
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Awatar użytkownika
basow@
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3850
Od: 5 gru 2007, o 21:03
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Dzięki za nazwę!
Miłych snów Ci życzę! :P
Pozdrawiam,Małgorzata
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Landini, to nowość zeszłego sezonu.
Na allegro 1 szt. kosztowała 15,90zł + 8 zł przesyłka.
Piękna i niemal czarna. Unikatowa.
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

wstaje wyjątkowo w srodku nocy Wink , o 7
- o 7 to ja już w pracy siedzę ;) co powiesz na 5 ;)

A lilia ładna ;) taka..... elegancka, "rasowa"


Hanka - on jednak coś widział w seksmisji "ciemność" hihi "ciemność widzę widzę ciemność, ciemność widzę"

A fotki jakieś są u mnie ;) żadnych pikantnych ja nie mam ale podobno Jola coś tam kitra ;)
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1717
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

http://www.biol.uni.wroc.pl/obuwr/impre ... odnik.html kiermasz liliowców

Haniu :shock: , taka rozrzutna to ja nie jestem. Tez liliowiec pochodzi z allegro ale na pewno nie za tąką cenę. Chyba, ze tak go nazwano a to jakis mutant. Ale i tak ładny.

Wiolu, "rasowy" tak jak jego właścicielka :P
O 7 w pracy? masakra, swego czasu jak pracowałam w takich godzinach to i tak do g.9 dosypiałam na biurku, na stosie papierów. Ja typowa sowa, nocki sa moje ale poranki...wrrr :wink:
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

giza pisze:O 7 w pracy?
masakra, swego czasu jak pracowałam w takich godzinach to i tak do g.9
dosypiałam na biurku, na stosie papierów.
Ja typowa sowa, nocki sa moje ale poranki...wrrr
:wink:
Popieram, popieram całym sercem!
To nie była praca, tylko obóz koncentracyjny!
Przecież NIKT normalnie nie myśli w porze snu, zwłaszcza w fazie sennych marzeń,
w środku nocy. :shock:
Gabi szybko się rozbudzała, ja dopierokoło 12-tej,
mogłam rozmawiać logicznie z ludźmi :lol:
A praca od 5-tej?
Hmmmmm, jakbym się nie kładła, to dlaczego nie ?
Ale o 12-tej, smaczne spanko :lol: :lol: :lol:

Harwi, widziałam, widziałam relację u Ciebie.
Najpierw nieśmiłe zawstydzenie , a potem drapieżcy na mięsiwa się rzucili, hihihihihi
Ale poważnie, Wrocławianie są otwartymi ludźmi.
A z wielokrotnego błądzenia po kraju, powiem,
że są unikatowo otwarci i bezinteresownie życzliwi.
I nie przemawia przeze mnie nostalgia, tylko chłodna konstatacja.

Ot, mały przykład, najczęstszych naszych doświadczeń:
- w Wawie, pies to pies, żadna sensacja
- w Krakowie, czasem jest to ładny pies
- w Białymstoku, nie ma psa, jest niewidoczny, jak większość kundli
- w górach, " chodniki są dla ludzi", a " psy dobre na smalec"
- na wrocławskim Rynku, co 5 minut ktoś zagaduje, głaszcze, tarmosi, ocha i aha, ciasteczkiem nasze mordy częstuje,
a w kawiarniach zawsze i bez pytania dostają wodę...,
o którą np. w Karkowie- trzeba ładnie poprosić
Inne światy, inni ludzie, różne mentalności.
I przyznaje mi to większość znajomych, którzy tułają się po kraju.
Wrocław jest zlepkiem kulturowym, a mimo to, jest tak unikalnie przyjazny. :P
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Hanuś, bo Wrocław to przecież Lwów i okolice. A mentalność tych terenów znana jest chyba wszędzie. :D
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

;) Ale nam jest miło z tego powodu. Fajnie być wrocławianką. ja niestety na 7 do pracy wiec 5.30 pobudka. Dobrze, że jestem jednak skowronkiem. Ale już o 22.30 padam na pysiolka. :oops: Dlatego ja rankiem na forum a wy wieczorkiem hihi

Giza a ty masz psiaka nie poznałam go jeszcze ;)Zabierz go na działeczkę się wybiega no chyba że Jola zabierze swojego :D
A oczywiscie moje zaproszenie dotyczy również twojej koleżanki. Mój M sie o Martę dopytuje hihi. Co oni tam bajerowali to nie wiem ale... :roll: oczywiście również jest zaproszona.
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1717
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Haniu, wystarczy przeczytać kilka Twoich postów i juz wiadomo, skad Twoje korzenie się wywodzą :D


Wiolu i tym sposobem jest ruch na forum od świtu do..prawie świtu :P

Psiaka gdzieś tam wstawiłam, taki nazwyklejszy kundziorek, prawie rudy ale nie wredny :P za to cwany "wazeliniarz" :wink: . NIe bedę go brała, bo przy grillu jest upierdliwy, wzrokiem skrzywdzonego kundla prawie wyciąga z gardzieli kiełbachę, straszny żebrak :twisted: ale widocznie sami go tak nauczyliśmy / przestroga dla Was na przyszłość, bo szczeniakowi trudno się odmawia, a skutki j.w. :wink: /
A jak Jola zabierze Sarę, to co mój Fafcior będzie z tego miał..../przecież ona ..nie ten teges :P /, co będzie z nia za komarami biegał? :;230

Marta jak tylko będzie mogła, na pewno przyjdzie również. Lubi szczególnie takie miejsca gdzie może swoją wyobrażnie eksploatować :P Twój M - Twój problem :;230
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

;) To super mam nadzieję, że będzie mogła ;) takie osoby z wyobraźnia są bardzo cenne dla nas ;) A wyobraźnię eksploatować to będzie miała gdzie ;)

Szkoda -wazeliniarz powiadasz hihi mam nadzieje, że jakiś piesek będzie chciał się wybiegać ;)

Komarów u nas nie widziałam za dużo Sara się nie naje- chociaż... raz tak ale to przed burzą było ich sporo a tak to się rzadko pojawiają no chyba, że muchy końskie bo tam w okolicy koników sporo jest ;0 więc czasami wpadają na wyżerkę u nas;) Do tej pory 3 widziałam hehe
Awatar użytkownika
giza
1000p
1000p
Posty: 1717
Od: 1 paź 2007, o 00:40
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Wiolu, Jola zapobiegliwa pani swego psia przyniesie w słoiku wczesniej nałapane osobowickie komary :wink:
Koniki, cudowne zwierzaki. Uwielbiam patrzeć na nie, dwa razy prowadziłam za uzde konia, przy okazji hipoterapii. Niestety, podziwiam i boje sie :oops: Ale ja nawet krowy sie boje, bo to takie duże i tak dziwnie patrzy.... :P
Pozdrawiam, giza vel Gabryśka:)

Rewolta – 05.2007r. C.d. 2009
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

Oj Gizuniu, to widzę, że my obie na szagę przez wieś nie pójdziemy.
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”