Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

[x-ag-a]

Bry wieczór
Muszę się Wam pochwalić, że po zmianie techniki siewu i utrzymywaniu krążków w stałej wysokiej wilgotności, wykiełkowała mi szałwia omączona i lobelia od Jagódki Sztuką jeszcze będzie te siewki utrzymać - nie zalać i nie przesuszyć. Tak czy inaczej, zrobiłam mały krok do przodu ;-)

Ewcia, słońca nie widziałam od tygodni Na jakie nasiona czekasz?
MaGorzatko, galerie fotograficzne? Kochana, dziękuję... ja po prostu lepiej funkcjonuję w ładzie i harmonii - chaos lubię u innych
Franci, nie pamiętam dokładnie jak wygląda Twój ganek, ale stoi tam piękna skrzynia zmontowana przez M.? Moim zdaniem do tego kilka donic w stylu terrakota w zupełności wystarczy... pytanie tylko jakie nasadzenia zaplanujesz - ja w tym roku zaszaleję niestandardowo
Kasiu, w donicy siedziała Grandiflora, którą na jesieni z powrotem przeflancowałam do gruntu = tak duży egzemplarz średnio sobie radził z odpowiednią wilgotnością w donicy. Jak głowa? Moja (drugi miesiąc biorę leki codziennie) jak nowa... Popołudnie było bardzo pracowite...
Gosiu, ja też lubię te donice Muszę do nich dobrać odpowiednie kule granitowe, które chcę położyć po obu stronach wejścia do ogrodu Chyba tak będzie ładnie, prawda? U Ciebie bardzo lubię te kwadratowe donice na froncie...
Doris, wszystkie jabłka Twoje, ale chyba coś trzeba odpalić Lisicy (dobrze kojarzę, że lisy lubią jabłka? )
Lisico droga, jak Ci minął poniedziałek pracowy? Mnie się robota w rękach paliła i dobrze, że tyle udało się wypchnąć, bo jutro dzień stracony - jestem na całodziennej konferencji. Cieszę się, że letnie odsłony floksowych łanów przypadły Ci do gustu - ogromnie lubię tę kępę kwiecia, która rozrosła się już do pokaźnych rozmiarów. W donicy rosła Grandiflora, ale jak pisałam wyżej - wróciła do gruntu, do swojej siostry Spokojnego wieczoru!
Magda, kierunek Konstancin - tam donic do wyboru, do koloru W tym roku aranżacyjne szaleństwo, a jak wyjdzie, zobaczymy wiosną
Justynko, miło mi, że mój ubiegłoroczny pomysł na aranżację wejścia przypadł Ci do gustu
Julek, moc jest z nami, ale w stanie sinusoidalnym ;) Ogarnęłaś już kwestie remontowe? U mnie malowanie chałupy pod koniec kwietnia.... muszę się zastanowić, czy poza odmalowaniem ścian i nową kolorystyką, potrzebuję coś zmienić w zabudowach... Waham się co do ściany tv, ale chyba zostawimy w dotychczasowej zabudowie.
Marzko, z jednej strony żałuję Gardenii, z drugiej nie przepadam za tłumami... lubię spokojne zakupy, w kameralnych, dobrze znanych miejscach. Poza tym ciężko mi kupować rośliny przed okresem wegetacyjnym - mam co do tego wątpliwości... Nie mniej jednak, może się tam za rok wybiorę!
Bogusiu, bardzo dziękuję za odwiedziny i jak zwykle serdeczne słowa... cieszę się, że letnimi widokami sprawiłam Ci przyjemność. Udanego pod każdym względem tygodnia!

[aage]

Aguś jak Nisia się czuje? jak samopoczucie?

[x-ag-a]

Aguś, u mnie samopoczucie adekwatne do pogody - rozpaczliwie potrzebuję słońca Nisia ma się nieco lepiej - kaszle, gardło boli, ale temperatura spadła.... dzięki za troskę! A Ty jak się czujesz?

EDIT: przeniosłam fotki na nową stronę

Zostawiam jak zwykle kilka obrazków... mam nadzieję, że wspomnienia niedługo zastąpione aktualnymi widokami z wiosennego ogrodu:

[aage]

Ciszę się że widać poprawę...najważniejsze że temperatura odpuściła
U mnie odwilż na całego gdzie nie gdzie wspomnienie śniegu..nawet słonko przebiło się dzisiaj przez grubą warstwę chmur Psychicznie ok ale czuję zmęczenie ciała....odreagowuję na kanapię z koteczkiem
Ściskam i całuje

[Jule]

Wlasnie przyczlapalam tez zapytac o corcie ale czytam, ze ciut lepiej to ok.
O krazkach pisalam juz u siebie i tez trzymam w duzej wilgotnosci na poczatku, tak ze az sa ciezke od wody. Dobrze wszystko kielkuje w takich warunkach
Od budowlanki na razie mam przerwe - czekam az sie cieplo zrobi, to zaczne kuchnie ogrodkowa. Cieplo potrzebne, zeby mozna bylo wystawic troche maneli na zewnatrz tz popakowane meble kuchenne i taki tam kram, ktory zalega teraz w kazdym kacie

[ewamaj66]

Mogłabyś mi na pw napisać co to za lek na migrenę, bo mam koleżankę, która okropnie choruje, a lekarze w okolicy nie potrafią jej pomóc Jeden stwierdził, że w ogóle głowa nie może tak boleć
Nasiona standardowe-heliotrop, żeniszek, trochę warzyw, niestandardowo begonia stale kwitnąca-szałwii omączonej już nie bylo

[BOGULENKA]

Bry wieczór Ja od kilku dni zaliczam mega doła, ale zdjęcia wywołały przyjemne uczucie rozmarzenia, że to już, już, już naprawdę nie długo. A miałam zapytać co to takie piękne puchate, naprzeciwko rh, czyżby jakaś sosenka? Przepiękna! Dużo zdrowia dla córci. Pozdrawiam serdecznie

[x-ag-a]

Bogna, cieszę się, że mimo pogodowego doła do mnie zajrzałaś - jeszcze chwila i będziemy się radować soczystą wiosną Puchata roślina to moja ulubiona sosna himalajska... Miłego wieczoru
Ewuś, no niestety głowa może tak boleć - wiesz m.in po mnie... napiszę Ci potem na pw jak się leczę... kiedy wysiewasz? kupić Ci szałwię omączoną?
Julek, do Twoich rad się zastosowałam i siewki ruszyły - dzięki! Kuchnia letnia będzie na parterze?
Aguś, miłego wieczoru Dobrze, że psychicznie ok... u mnie na wsi jeszcze regularna zima i tylko zsuwający się z dachu śnieg wraz ze świergolącymi na potęgę ptaszynami zwiastują wiosnę. Oby szybko nastała!

[Maska]

Czytam, że z Nisią lepiej - młody organizm to sobie lepiej radzi
Widzę berberysy, ale i piękne hortensje oj, masz ten ogród Dziewczyno nawet iglaki u Ciebie oglądam

[tade k]

Aguś , Wolę także aktualne fotki , ale co tu pokazywać. Jak przygrzeje tak jak zapowiadają , to za 3 tygodnie na pewno coś zakwitnie. Nie mogę się już doczekać.

[E-mienta]

Aguś cieszę się , że masz sukces we wschodach - małymi kroczkami dojdziesz do sukcesu, który pojawi się w Twoim ogrodzie. Tylko utrzymuj wilgotność.
Oj.. bardzo , ale to bardzo tęsknimy za takimi widokami... jak wiadomo końcówka oczekiwania najbardziej męcząca. Ale prognostycy zapowiadają odrobinę słońca. Oby.

[BOGULENKA]

Dzień dobry, Aga sosna himalajka skradła moje serce. Jest tak pięknie gęsta i zwarta , że zachorowałam. Miłego dnia, od jutra zapowiadają troszkę słonka

[ewamaj66]

Wiem, że głowa może boleć, patrzę zresztą na tą swoją kumpelkę i widzę, co się dzieje. Jeśli możesz kupić mi taką szałwię, to poproszę, bo u nas naprawdę nie widziałam nigdy wcześniej.

[marpa]

Aguś - też wspominki u Ciebie już niebawem aura ma się zmienić na wiosenną więc takie przyśpieszacze są miłe dla oka i duszy...
Miłego dnia !

[survivor26]

Jeszcze parę takich zdjęć i kupię tego psa z dredami...wczoraj mi już bardzo ręka leciała dodać do koszyka, jak znowu robiłam research brzozowy w sieci