Krzaczki Kani
- dotii
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1454
- Od: 18 cze 2012, o 07:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warmińska kraina ( 53°59'N 20°24'E)
- Kontakt:
Re: Krzaczki Kani
Kasiu ,prześlicznie u Ciebie ,kwiatki kwitną oszałamiają ilością kwiatów
widać jest im dobrze u Ciebie 
Mój zielony raj.
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam do mojej cz.2 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=72247" onclick="window.open(this.href);return false;
Wymienię/Kupię/Sprzedam http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 53&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Krzaczki Kani
Kasiu
brakowało nam Ciebie na spotkaniu. Zarezerwowałaś nam stoliki i nie przyszłaś.
Czy coś się stało ?
Mam nadzieję, że nic złego.

Czy coś się stało ?
Mam nadzieję, że nic złego.
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Krzaczki Kani
Czekałyśmy na Ciebie, przykro nam ,że nie byłaś.
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Krzaczki Kani
Myślałam, że w Twoim ogrodzie raczej tylko róże, a tu niespodzianka, a serduszka piękna, i dzwonki brzoskwiniolistne jak się nie nylę, Kasiu chciałam Ci napisać, że zamówiłam róże na wiosenne sadzenie, a teraz mam obiekcje czy sobie poradzę,
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Krzaczki Kani
Dziękuję za rezerwację.
Szkoda, że Ciebie nie było...
Myślę, że uda się nadrobić
Pozdrawiam
Uściskaj tego słodziaka 
Szkoda, że Ciebie nie było...
Myślę, że uda się nadrobić
Pozdrawiam
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Krzaczki Kani
Kasia obudź się
To ja tu tyle nabazgrałam 3 dni temu a Ty nawet w Walentynki nie zaglądasz.
No to sama sobie wypiję tą walentynkową kawę + walentynkowy, czerwony torcik. Pychota, żałuj
A może jakaś różyczka nam tu wpadnie, nawet ta jadalna
To ja tu tyle nabazgrałam 3 dni temu a Ty nawet w Walentynki nie zaglądasz.
No to sama sobie wypiję tą walentynkową kawę + walentynkowy, czerwony torcik. Pychota, żałuj
A może jakaś różyczka nam tu wpadnie, nawet ta jadalna
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Krzaczki Kani
Ilonko hej, hej za tez lubię torcik a kawusię uwielbiam już jest nas dwie poczekamy, podepczemy ogródek gospodyni się zjawi 
-
e-babcia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8537
- Od: 31 paź 2011, o 16:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDZKIE
Re: Krzaczki Kani
Witaj Kaniu ładnie i miło u Ciebie.Piękny domeczek ,wrzosowisko i oczywiście rózyczki

- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Krzaczki Kani
Kasiu
Właśnie szukałam Twojego wątku w "różach" i już myślałam ,że coś ze wzrokiem mi się dzieje złego
Ale wreszcie Cię odnalazłam tutaj

Właśnie szukałam Twojego wątku w "różach" i już myślałam ,że coś ze wzrokiem mi się dzieje złego
Ale wreszcie Cię odnalazłam tutaj
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Krzaczki Kani
Zobaczylam ślicznego chłopczyka
Pozdrawiam serdecznie ciebie i rodzinkę! Oglądalam zdjęcia ze spotkania (wiem, że ciebie nie było). Lubię takie imprezy. Gdybym mogła, jeździłabym na wszystkie 
- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Krzaczki Kani
Grażynko, podziwiałam Twojego wnusia w Twoim wątku. Świetny chłopak!
Taki dzielny! Jaka to musi być radość dla rodziców i całej rodziny, że w końcu wyszedł z choroby. Z roku na rok pewnie będzie lepiej, bo dzieci w większości uodporniają się z wiekiem. Dużo buziaków dla Twojego małego morsa
.
Z nieobecności tłumaczyłam się w wątku kaszubskim i nawet swoją wątpliwej urody facjatę przedstawiłam
, żeby się do wspólnoty Kaszëbskiej chociaż w ten sposób wkupić
Kasiu, tak właśnie podejrzewam z tymi hortensjami, pewnie mam delikatesy ogrodowe, które u mnie będą przemarzać prawdopodobnie zawsze.
Jeżeli chodzi o planowanie, to ja właśnie znalazłam się na zakręcie. Chyba kryzys wieku średniego mnie dopadł i wychodzi wentylem ogrodowym. Mam plany, żeby przestać się roztkliwiać nad niektórymi różami i zamiast uparcie namawiać je do rośnięcia na stanowiskach, które najwyraźniej im nie służą, przenieść je w bardziej odpowiadające miejsca. Taka zmiana spotka na pewno cztery róże, w tym New Dawn, która rośnie zbyt blisko żywotników i ma przez to za sucho, dwa Chopiny, które nie mają wytłumaczenia dla marnego wzrostu, ale może widok im nie odpowiada (!?)
i Abraham Darby
posadzony zbyt daleko od moich oczu, za to zbyt blisko wierzby.
A widzisz i tu Cię mam, że wątek czytasz po łebkach, w zdjęcia się nie wpartujesz, nie analizujesz należycie nasadzeń rabatowych, w których jako rośliny zadarniające występują w obfitości mniszki, osty i takie coś niskie jednoroczne
. Ja jeżdżę na działkę raz w tygodniu w weekend. To co zastaję na rabatach po przyjeździe przyprawia mnie o
. Jak już coś wypielę, to szybko cykam fotkę na forum, żeby zdążyć, bo już słyszę, jak z ziemi wyłażą nowe chwaściory
. A widziałaś ten duży chwast, który zostawiłam, żeby robił za bylinę? Znalazłam jego imię, to babka lancetowata i słowo daję, że będę chciała ją na wiosnę rozmnożyć, bo spodobała mi się. Mam jeszcze takie jakby duże osty. Może to przegorzany? W tym roku wciągnę je na listę roślin chronionych i przykleję zdjęcie na kosiarce, żeby mąż wiedział, że nie kosić. Jak będę ładne to się zastanowię co z nimi zrobić, może komuś oddam, bo ostów, nawet ładnych, nie lubię (jeszcze).
Jedna hortensja jest przy ścianie wschodniej a druga przy zachodniej ale trochę ocieniona przez brzozy. Nie tnę żadnej, bo to i tak mikrusy. Ta od wschodu jest nieco większa.
Agatko, dziękuję za odwiedziny
. Na moją pomoc w sprawie róż oczywiście jak najbardziej możesz liczyć. Uwielbiam róże i każdemu polecam, to przepiękne kwiaty i, jeżeli dobierzesz odpowiednie odmiany do swoich warunków, nie będą sprawiały kłopotu.
Kochane koleżanki. Jutro odpowiem wszystkim, które zaszczyciły mnie swoimi odwiedzinami. Teraz muszę lecieć do torcików, które mają być gotowe na jutro, a właściwie na dziś
. Uwielbiam ten stan, kiedy takie coś

zamienia się w takie coś


Z nieobecności tłumaczyłam się w wątku kaszubskim i nawet swoją wątpliwej urody facjatę przedstawiłam
Kasiu, tak właśnie podejrzewam z tymi hortensjami, pewnie mam delikatesy ogrodowe, które u mnie będą przemarzać prawdopodobnie zawsze.
Jeżeli chodzi o planowanie, to ja właśnie znalazłam się na zakręcie. Chyba kryzys wieku średniego mnie dopadł i wychodzi wentylem ogrodowym. Mam plany, żeby przestać się roztkliwiać nad niektórymi różami i zamiast uparcie namawiać je do rośnięcia na stanowiskach, które najwyraźniej im nie służą, przenieść je w bardziej odpowiadające miejsca. Taka zmiana spotka na pewno cztery róże, w tym New Dawn, która rośnie zbyt blisko żywotników i ma przez to za sucho, dwa Chopiny, które nie mają wytłumaczenia dla marnego wzrostu, ale może widok im nie odpowiada (!?)
Ilonko,imwsz pisze:a Ty co zdjęcie to też jakieś takie odchwaszczone
Jedna hortensja jest przy ścianie wschodniej a druga przy zachodniej ale trochę ocieniona przez brzozy. Nie tnę żadnej, bo to i tak mikrusy. Ta od wschodu jest nieco większa.
Agatko, dziękuję za odwiedziny
Kochane koleżanki. Jutro odpowiem wszystkim, które zaszczyciły mnie swoimi odwiedzinami. Teraz muszę lecieć do torcików, które mają być gotowe na jutro, a właściwie na dziś

zamienia się w takie coś

- kania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Krzaczki Kani
Ewo, tytuł zmienić mówisz...eeee, może niech już zostanie
. Zmieniłam za to lokalizację wątku i poprosiłam o przeniesienie z wątku różanego, bo jak na wątek różany, to róż mam niewiele a poza tym chciałabym z czystym sumieniem pokazywać inne rośliny. Moja działka jest słabo zagospodarowana i w miarę urządzania kolejnych rabat na pewno będę prosiła o rady nie tylko w kwestii róż. Zatem tytuł wątku "Krzaczki Kani" zostaje, za to zmieni się jego zawartość
.
Dorotko, dziękuję za miłe słowa
. Zdjęcia nieco koloryzują moją działkową rzeczywistość
. Nie mam dobrej ziemi ale ponieważ działkę mamy już ładny szmat czasu, dużo się nauczyłam i już mniej więcej orientuję się, co będzie rosło lepiej, co gorzej a co wcale. Zaletą jest to, że gleba jest zwięzła i trzyma wodę. Jeżeli chcę, żeby coś ładnie rosło to zawsze muszę przygotować odpowiednie podłoże, wsadzone tak po prostu do ziemi na pewno się zmarnuje.
Krysiu, Grażynko, Justynko, nie przyszłam, nie mogłam
Duchem byłam jednak na Matarni. Nie widziałyście tam żadnego ducha?
Dzięki zdjęciom na "pogaduchach" czuję jednak, jakbym Was trochę poznała. Widać, że było wesoło
.
Zosiu, róże, to są moje
ale doceniam również inne rośliny. Bardzo lubię na przykład wrzosy. Mam też niewielki warzywnik, który założyłam głównie dla młodszego synka. O starszego synka również dbam, ale żeby jego zadowolić musiałabym posadzić raczej drzewa schabowca panierowanego i krzewy łososiowe
. W warzywniku rosną rośliny, które nie wymagają szczególnej uwagi. Mamy troszkę truskawek, poziomki i borówki. Do tego zawsze sieję parę rządków zielonego groszku, bo dzieci lubią go jeść. Mam szczypiorek, miętę i tradycyjne nowalijki: rzodkiewki, które szczypią mocno w język i sałatę.
Jestem bardzo ciekawa Twoich róż
.
Tara
Jestem, jestem
. Ale się cieszę, że do mnie wpadłaś!
Chciałabym, żeby doba miała trochę więcej godzin, wtedy gdzieś tak ze dwie godziny dziennie zagospodarowałabym na forum
.
cdn...
Dorotko, dziękuję za miłe słowa
Krysiu, Grażynko, Justynko, nie przyszłam, nie mogłam
Zosiu, róże, to są moje
Jestem bardzo ciekawa Twoich róż
Tara
cdn...
- imwsz
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5117
- Od: 22 lip 2011, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Krzaczki Kani
Kasiu znowu bez przesady, nie każdy ma tak dobrze jak ja, że bardzo wiekowa Babunia chodzi sobie po ogródeczku z nożem i wycina poniektóre chwasty
Ale tak na poważnie to słuchając wypowiedzi jednego z naszych ekologów (notabene z Bydgoszczy) twierdził, że dla harmonii zielonego świata nie powinniśmy usuwać wszystkich chwastów. Wówczas powstanie inny problem, jeśli nie większy, różnej maści robale.
Także u mnie chwasty nie są usuwane do zera
Oj przesadź to Twoje
bo przy wierzbie na pewno ma cięęężki żywot.
A może przyszłaby Ci ochota na jakąś hortensję, która nie kaprysi, tylko potrzebuje wiosennego cięcia. Wówczas co przyjedziesz na działkę będziesz widziała jej kwiecie. Serdecznie Cię namawiam na bukietówki.
Na rynku ogrodniczym mamy już tyle odmian, że coś byś sobie upatrzyła. Jedynie nie mają takiej gamy kolorystycznej co ogrodówki, ale mi to kompletnie nie przeszkadza
Widzę, że poszłaś w nasionka - trochę tego się uzbierało. Ale dalie będą ślicznie wyglądały
A teraz trochę prywaty
Mam nadzieję, że pokażesz nam resztę swoich cukierkowych arcydzieł
i jak wielka szkoda, że jednak między nami jest tyle kilometrów bo byś miała i ode mnie zlecenia
Ale tak na poważnie to słuchając wypowiedzi jednego z naszych ekologów (notabene z Bydgoszczy) twierdził, że dla harmonii zielonego świata nie powinniśmy usuwać wszystkich chwastów. Wówczas powstanie inny problem, jeśli nie większy, różnej maści robale.
Także u mnie chwasty nie są usuwane do zera
Oj przesadź to Twoje
A może przyszłaby Ci ochota na jakąś hortensję, która nie kaprysi, tylko potrzebuje wiosennego cięcia. Wówczas co przyjedziesz na działkę będziesz widziała jej kwiecie. Serdecznie Cię namawiam na bukietówki.
Na rynku ogrodniczym mamy już tyle odmian, że coś byś sobie upatrzyła. Jedynie nie mają takiej gamy kolorystycznej co ogrodówki, ale mi to kompletnie nie przeszkadza
Widzę, że poszłaś w nasionka - trochę tego się uzbierało. Ale dalie będą ślicznie wyglądały
A teraz trochę prywaty
Mam nadzieję, że pokażesz nam resztę swoich cukierkowych arcydzieł
i jak wielka szkoda, że jednak między nami jest tyle kilometrów bo byś miała i ode mnie zlecenia
Pozdrawiam - Ilona
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
Moje wątki: Moje wątki-spis treści
Na glinie malowane - 2014 - aktualny Gdy ?odpoczywam? od ogrodu - m.in. robótki ręczne - aktualny
-
Grazia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3396
- Od: 7 kwie 2009, o 11:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo
Re: Krzaczki Kani
Kasiu dziękuję za odwiedziny. Widzę u Ciebie nasionkowe szaleństwo. Niech pięknie kwitną. Oczywiście widziałam Twoje foto, super laska. Młodziutka Mama. 
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Krzaczki Kani
Kasiu
Torcik po prostu cudny
, ale jakieś dziecko będzie zadowolone
A ilość nasionek imponująca
, Czy widzę tam dalie ? to są te jednoroczne o których kiedyś mówiłyśmy ?
Oj widziałam Cię na zdjęciu, i TY się kryzysem wieku średniego nie usprawiedliwiaj
, nikt nie uwierzy
Ja też nie lubię przesadzać roślin, ale skoro trzeba , to nie ma na co czekać
Może w innych miejscach róże rzeczywiście będą lepiej kwitły, i one dobrze znoszą przesadzanie . Nawet bardzo wiekowe róże można przesadzić
Ciekawi mnie jaki to nieodpowiedni widok mają Chopiny
Ilonka dobrze radzi, skuś się na hortensję bukietową -krzewiastą ," będzie pani zadowolona "

Torcik po prostu cudny
A ilość nasionek imponująca
Oj widziałam Cię na zdjęciu, i TY się kryzysem wieku średniego nie usprawiedliwiaj
Może w innych miejscach róże rzeczywiście będą lepiej kwitły, i one dobrze znoszą przesadzanie . Nawet bardzo wiekowe róże można przesadzić
Ciekawi mnie jaki to nieodpowiedni widok mają Chopiny
Ilonka dobrze radzi, skuś się na hortensję bukietową -krzewiastą ," będzie pani zadowolona "


