Gabrysiu - zawsze zapraszam do odwiedzin.
Ogród dewuka
- dewuka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2406
- Od: 1 sty 2008, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska
Moniko - zrobię więcej zdjęć wejścia na warzywnik. Natomiast wejściem na rabaty z kwiatami nie chwalę się, bo tam siedzą wybitnie rachityczne powojniki i jest mi wstyd coś takiego wstawić. Podlałam je ostatnio rozcieńczoną gnojowicą - może ruszą.
Gabrysiu - zawsze zapraszam do odwiedzin.
Po wczorajszych "obfitych opadach" deszczu dziś o rana znowu latam z konewką. 
Gabrysiu - zawsze zapraszam do odwiedzin.
-
barbarka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1004
- Od: 16 maja 2007, o 22:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pdk
Dorotko .... ach nacieszyłam oczy
I stwierdziłam patrząc na Twje parzydło , że moje ma za ciasno i czeka go chyba przeprowadzka niebawem
Pięknie masz u siebie 
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Moje ogródkowe kwiatki
- tulipanka
- Przyjaciel Forum

- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Dorotko, tyle pięknych roślinek u ciebie, że wyjść nie można z ogrodu
Nie wiem co wybrać, bo każde zdjęcie po kolei przykuwało moją uwagę.
Masz duuuże dorodne parzydło. Powiedz, czy ono musi rosnąć w cieniu czy nie koniecznie. Mam na nie straszną ochotę, ale dnie dysponuję na razie dobrze zacienionym miejscem i boję się ryzykować. Słyszałam , że udaje się właśnie w cieniu.
Pergola z różą to coś co uwielbiam i zawsze mi się podoba.
Karczoch też zrobił na mnie wrażenie
i ta ostatnia różyczka. Pięknego jest koloru 
Nie wiem co wybrać, bo każde zdjęcie po kolei przykuwało moją uwagę.
Masz duuuże dorodne parzydło. Powiedz, czy ono musi rosnąć w cieniu czy nie koniecznie. Mam na nie straszną ochotę, ale dnie dysponuję na razie dobrze zacienionym miejscem i boję się ryzykować. Słyszałam , że udaje się właśnie w cieniu.
Pergola z różą to coś co uwielbiam i zawsze mi się podoba.
Karczoch też zrobił na mnie wrażenie
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Witaj Dorotko
Pospacerowałam sobie dla wytchnienia po Twoim ogrodzie. Chciałoby sie powiedzieć "Sielsko i Anielsko" u Ciebie
Pięknie mieszkasz
Wiele roślinek mnie zachwyciło - rutewka np.
i to własnego chowu
Piękna jest. Piwonie - które u mnie nie chcą w ogóle kwitnąć już 4 rok... Może masz jakieś sposoby na zmuszenie ich do tego?
Wrócę trochę do przeszłości, ale... tak mi sie podoba to zdjęcie
Spojrzenie pieselka powala
Czekam na zdjęcia Twoich fuksji.
Pospacerowałam sobie dla wytchnienia po Twoim ogrodzie. Chciałoby sie powiedzieć "Sielsko i Anielsko" u Ciebie
Wiele roślinek mnie zachwyciło - rutewka np.
Wrócę trochę do przeszłości, ale... tak mi sie podoba to zdjęcie
Czekam na zdjęcia Twoich fuksji.
tak, zdjęcie pieska z kotkiem jest śliczne
szukam wiadomości o fuksjach, bo uwielbiam te kwiatki i nie wiem dlaczego, ale jedną w formie drzewka zimą zmarnowałam, druga niby pielęgnowana wg wskazówek zawodowych hodowców to nadal nie ma pąków kwiatowych i w sumie nie to jest moim zmartwieniem, lecz to, że nie umiem ukorzenić tych kwiatów, próbowałam z sama wodą i z wodą z ukorzeniaczem i w ziemi z dodatkiem ukorzeniacza i bez i nic
piękne długie przyrosty tylko zmarnowane
pomocy ;:225
szukam wiadomości o fuksjach, bo uwielbiam te kwiatki i nie wiem dlaczego, ale jedną w formie drzewka zimą zmarnowałam, druga niby pielęgnowana wg wskazówek zawodowych hodowców to nadal nie ma pąków kwiatowych i w sumie nie to jest moim zmartwieniem, lecz to, że nie umiem ukorzenić tych kwiatów, próbowałam z sama wodą i z wodą z ukorzeniaczem i w ziemi z dodatkiem ukorzeniacza i bez i nic
- dewuka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2406
- Od: 1 sty 2008, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska
Basiu i Wiolu dziękuję za miłe słowa. Odnośnie parzydła to mam 2 rośliny. Jedna rośnie w cieniu obok tarasu, zasłonięte wiśnią i od północnej strony. I ma się rewelacyjnie. Jest naprawdę imponujące (ale skromna jestem - ale to zasługa rośliny a nie moja). Drugie siedzi w słońcu i też rośnie i kwitnie ale jest niewielkie i widać, że się męczy. Muszę je stamtąd wyciągnąć i poszukać mu bardziej cienistego miejsca chociaż siedzi tam już 3 rok i jakoś sobie radzi.
Narine - Moje piwonie kwitną i nigdy nie miałam z nimi kłopotu. Może Twoje są posadzone za głęboko? Słyszałam, że to jest często przyczyną niekwitnięcia. próbuję zebrać nasiona rutewki ale nie wiem, czy będą, bo susza jest straszna i wygląda na to, że w tym roku nasion nie będzie.
Soniu - Ja ukorzeniałam fuksje wczesną wiosną w wodzie. Praktycznie ukorzeniły sie wszystkie. Teraz mają pąki kwiatowe i nie chcą się ukorzeniać. Ostatnio wyrzuciłam kilka sadzonek, które nie ukorzeniły się. Nie wiem czemu Twoja fuksja nie ma pąków. Dokarmiasz ją nawozem dla roślin kwitnących? A może niedawno uszczknęłaś wierzchołki i dlatego fuksje nie robią pąków, bo pracują nad rozkrzewieniem się? Wstawię wkrótce zdjęcia moich fuksji. Mają mnóstwo pąków ale jeszcze nie kwitną.

Narine - Moje piwonie kwitną i nigdy nie miałam z nimi kłopotu. Może Twoje są posadzone za głęboko? Słyszałam, że to jest często przyczyną niekwitnięcia. próbuję zebrać nasiona rutewki ale nie wiem, czy będą, bo susza jest straszna i wygląda na to, że w tym roku nasion nie będzie.
Soniu - Ja ukorzeniałam fuksje wczesną wiosną w wodzie. Praktycznie ukorzeniły sie wszystkie. Teraz mają pąki kwiatowe i nie chcą się ukorzeniać. Ostatnio wyrzuciłam kilka sadzonek, które nie ukorzeniły się. Nie wiem czemu Twoja fuksja nie ma pąków. Dokarmiasz ją nawozem dla roślin kwitnących? A może niedawno uszczknęłaś wierzchołki i dlatego fuksje nie robią pąków, bo pracują nad rozkrzewieniem się? Wstawię wkrótce zdjęcia moich fuksji. Mają mnóstwo pąków ale jeszcze nie kwitną.

Dorotko, fakt ta moja stara nie kwitnie bo dość długo uszczykiwałam końce, bo tak marnie wyglądała, a teraz jest bardzo gęsta i chyba wkrótce powinny pojawić się pączki, zasilam florovitem do kwitnących dwa razy w tygodniu, a z tymi sadzonkami to się pomęczę, bo uparta jestem
śliczne róże, ja dziś szukałam tych szczepionych na pniu, ale nic mi nie pasowało, bo szukałam różowych i białych, ale za to kupiłam kilka funkii i kilka malutkich iglaczków
jutro poszukiwań ciąg dalszy ;:225
śliczne róże, ja dziś szukałam tych szczepionych na pniu, ale nic mi nie pasowało, bo szukałam różowych i białych, ale za to kupiłam kilka funkii i kilka malutkich iglaczków
- dewuka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2406
- Od: 1 sty 2008, o 13:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Stary Tomyśl, Wielkopolska
Soniu - no to wkrótce fuksja zakwitnie. A próbować zawsze warto.
A ja dostałam od Soni paczkę pełną rojnikowych cudów. Doliczyłam sie ...28 różnych rojników.
Jutro wstawie zdjęcia. I cos czuję, że ruszy w końcu "budow" skalniaka. Miejsce już jest wybrane, trzeba tylko ruszyć dupkę i wziąć się za wożenie taczek kamieni i ziemi. 
A ja dostałam od Soni paczkę pełną rojnikowych cudów. Doliczyłam sie ...28 różnych rojników.
Dorotko część tych rojników chyba sie powtarza, bo ja jak je kupowałam to stopniowo w różnych miejscach i jak są małe to inaczej wyglądają potem się zmieniają i ja się pogubiłam w tym, co juź mam a czego nie
a fuksje to chętnie bym kupiła sadzonki i poobrywała boczne przyrosty tylko problem w tym, że te, które chcę to kupiłam w wiszących koszach po 3 sztuki i inaczej nie sprzedają
poza tym u nas jest mały wybór fuksji 
a fuksje to chętnie bym kupiła sadzonki i poobrywała boczne przyrosty tylko problem w tym, że te, które chcę to kupiłam w wiszących koszach po 3 sztuki i inaczej nie sprzedają
- Narine
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1239
- Od: 30 paź 2007, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Soniu o fuksjach prawie wszystko dowiesz się tu http://www.fuksje.prv.pl/
U mnie też nie ma wyboru w fuksjach... niestety
Co do sadzonkowania, to raczej łatwo się ukorzeniają , zwłaszcza latem. Ja preferuję wodę i węgiel drzewny
Sonia... mam nadzieję, że pokażesz fuksje jak zakwitną
Dorotko przepraszam za fuksjowe wcięcie się w Twój wątek...
U mnie też nie ma wyboru w fuksjach... niestety
Co do sadzonkowania, to raczej łatwo się ukorzeniają , zwłaszcza latem. Ja preferuję wodę i węgiel drzewny
Sonia... mam nadzieję, że pokażesz fuksje jak zakwitną
Dorotko przepraszam za fuksjowe wcięcie się w Twój wątek...
- krzysiek86
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 6273
- Od: 15 maja 2008, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Katowice
- Kontakt:

















