Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Aga, mam takie samo podejście :) Znam tylko nazwy dwóch-trzech odmian, które u mnie rosną, i nie cierpię z tego powodu :) Najważniejsze, że ładne!
Marysiu, pies groźny, bo to pies obronny, więc sama wiesz, że warczenie i szczekanie musi być :)
O nazwy tawułek nie pytam, bo już ustaliliśmy że nie są istotne w ich przypadku ;-))
Justi, jaka to roślina, powiedz proszę? Zrewiduję plany, jeśli nie muszę jej mieć koniecznie...
Pani Bestio droga, kicie będą, jutro :) Dziękuję za odwiedziny!
Małgosiu, w ogrodniczym już taki wybór? Kurczaki, to muszę koniecznie zajrzeć, bo mam ogromną ochotę na zakupy na żywo....
Doris, mnie również najbardziej przyciągają ciemne tawułki ;:167
Aguś, tawułek mam już sporo, ale rozrzucone w różnych częściach ogrodu... teraz zamierzam je zgrupować, to i efekt powinien być lepszy.
PanieM, konsekwencja konsekwencja i jeszcze raz konsekwencja... Sarulka wyrośnie na grzeczną panienkę, zobaczysz :)
Majeczko, powoli i stopniowo zwierzęta się zaprzyjaźnią... mija okres szczepiennej karencji i będzie się działo!
Majutku, dzięki za podzielenie się doświadczeniem z zakresu wychowywania psa... powiedz mi proszę, kochana, czy rozważasz jeszcze przygarnięcie psiego czworonoga?
Ciekawam dlaczego tawułki nie chciały u Ciebie rosnąć? Gleba czy zbyt słoneczne stanowisko?
Patuś, na jednym z tawułkowych zdjęć widać Twoją ławeczkę :)
Andrzej, witam serdecznie! Wybacz, że dawno u Ciebie nie byłam, ale jakoś zgubiłam Twój wątek...
Tawułki faktycznie bardzo dobrze rosną w moim ogrodzie, widocznie służy im gleba i stanowisko w półcieniu... Pozdrowienia!
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Aguś, Astilbe cudne, chciałam dosadzić te amarantowe w okolicach hortensji ogrodowych - powiesz jak się zwą?
Miłego wieczoru :wit
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
elakuznicom
500p
500p
Posty: 663
Od: 13 cze 2012, o 18:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Aguniu -tawułki piękne wprowadzają kolor a jednocześnie taką lekkość zwłaszcza te w pastelowych barwach.Serial z Sarunią w roli głównej świetny ,moja Amelka
jak usłyszała szczekanie zaraz przybiegła do mnie,Amelka podobnie reaguje jak ja odkurzam i robi "foczkę" . Miłego wieczoru Wam życzę -Ela
pozdrawiam Ela
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Hej Agunia, przegapiłam trzy kolejne odsłony Twojego wątku, to chyba rekord! Wpisuję się czym prędzej, teraz postaram się nie znikać na tak długo! :wit
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
MaGorzatka
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2788
Od: 20 sty 2011, o 17:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

No ładnie to tak? I teraz mi wstyd, że zdążyłam dopiero na 7 stronę :(
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

PanM pisze:
edulkot pisze:
Aguś i PanieM, ona będzie wisieć u nogawki na zawsze jak jej na to będziecie pozwalać. Już lepiej niech wisi na tej plecionce , to bardzo dobry przyrząd do szarpania i przeciągania.
Nie pozwalamy ale to nic nie daje. Uważa ze to zabawa i wraca.
Z tym mopem to jej się tak teraz właśnie zrobiło. Nie było tej reakcji wcześniej.
To musicie stanowczo wybić jej ze słodkiej łepetynki że to wcale nie jest zabawa. To Wy musicie podporządkować sobie Sarę a nie ona Was. Stanowcze i zdecydowane NIE.
Majutku, dzięki za podzielenie się doświadczeniem z zakresu wychowywania psa... powiedz mi proszę, kochana, czy rozważasz jeszcze przygarnięcie psiego czworonoga?
Ciekawam dlaczego tawułki nie chciały u Ciebie rosnąć? Gleba czy zbyt słoneczne stanowisko?
Aguś ja na chwilę obecną mam w domy 'dzikie zwierze' które w żaden sposób nie daje się ułożyć, dzisiaj cały dzień słyszę tylko wycie, miauczenie, ujadanie i tym podobne dzikie odgłosy. :twisted: Przecież wnuk by tego czworonoga wprawił w kompleksy albo co gorsza by go pogryzł. Nawet Edul przy takich odgłosach woli uciec z domu na mróz czy śnieg czy deszcz. :twisted:
Tawułki miałam posadzone pod dębami i miały zdecydowanie za sucho. Za parę lat jak róże się rozrosną to pomyślę o posadzeniu tawułek między od tyłu żeby schowały się w cieniu róż. ;:173
Awatar użytkownika
magenta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3285
Od: 31 mar 2010, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Józefosław
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Aga śledzisz ?
Awatar użytkownika
Ewa_tuli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 16 sty 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Witaj Aguniu :wit
Nie nadążam z czytaniem Twojego wątku.
Przesympatyczne "rozmowy" mijają mnie często, ale staram się bywać często,
bo i ogród uroczy i jego właścicielka również.
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Agnieszka,
Jakoś, mówiąc wprost, podpadły mi budleje w zestawieniu z hortensjami....ze względu na stanowisko i wymagania, a dopiero potem "klimat" estetyczny, jaki tworzą dla mnie te dwie rośliny....
.....nie chciałabym robić zamieszania....ale może warto to jeszcze przemyśleć ;:173?...
A może....to będzie właśnie rozwiązanie nowatorskie???
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
E-mienta
500p
500p
Posty: 592
Od: 21 mar 2011, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Perła Renesansu

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Hej Aguś, dzień spóźnienia i ledwo nadążam za kolejną częścią. Ale co mi tam. Ganiać za Twoimi wątkami to prawdziwa przyjemność. Ogrodu nie będę komplementować, sama dobrze wiesz, że masz we mnie wierna i dozgonną fankę Twoich włości, a i słów pochwał wśród moich przedmówców nie brakuje.
Będę się zachwycać w milczeniu. I podglądać realizację zimowych planów. Buzki.
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Awatar użytkownika
_Kasia_
100p
100p
Posty: 168
Od: 26 lip 2012, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: .... blisko morza ....
Kontakt:

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Dopiero na 8-mą strone się załapałam i przeglądając fotki z pierwszej strony, była TYLKO 1 moja myśl... Chcę wiosny 8-) ;:3
Awatar użytkownika
justyna_gl
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3385
Od: 10 lut 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Jeden dzień i już 8 stron.... ale melduję się grzecznie żeby podglądać zmagania i cudne zdjęcia przecudnego ogrodu (mojego ulubionego :D )
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Nie może i mnie zabraknąć :wit
Ogród idealny ;:180 pełen inspiracji ;:138
Podziwiam za gust, konsekwencje.
Tulę do ;:167
Awatar użytkownika
MonaeS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 613
Od: 22 mar 2010, o 22:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: rogatki Lublina

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Teraz muszę się zapisać, bo tak pędzisz ze swoimi wątkami, że nie mogę nadążyć.Zbliża się wiosna i będę z ciekawością śledziła realizację planów z pierwszej strony tego wątku.To jest ogród pełen inspiracji /dla mnie/.
Awatar użytkownika
constancja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1367
Od: 5 sie 2012, o 23:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bory Tucholskie

Re: Witam w ogrodzie u Aguniady cz. 15

Post »

Ja tylko w temacie psim, bo w ogrodowym przy takiej mistrzyni to niewiele mam do powiedzenia.
Otóż zabawa z psem jak najbardziej ale tylko wtedy kiedy Wy tego chcecie (powinna być zawsze inicjowana przez Was) i tylko w taki spasób jaki Wy akceptujecie. Sarunia jest jeszcze malutka i do tego słodka. Prawda? Prawda ale szkolenie należy zacząć juz teraz, później będzie o wiele trudniej. Z nauką zachowania czystości również nie powinniście czekać do końca poszczepiennej kwarantanny. Kwarantanna ma sens wtedy kiedy szczenię jest narażone na kontakt z chorymi zwierzętami lub miejscami gdzie takie zwierzęta mogły wcześniej przebywać. Na Waszym podwórku, pod czujnym okiem Sarcia jest bezpieczna. Szczenię należy wynosić na miejsce przeznaczone do wiadomo czego po każdym jedzeniu, piciu, po przebudzeniu i koniecznie po każdej zabawie lub sesji szkoleniowej. Doskonałym rozwiązaniem jest psie przedszkole o ile dysponujecie czasem i jest gdzieś w pobliżu. Podstawową zasadą powinno być szkolenie za pomocą pozytywnych bodźców. Nie karcimy ale nagradzamy za każde pożądane przez nas zachowanie. Jedyną dopuszczalną karą może być okazanie psu braku zainteresowania w danej chwili, dlatego pierwsze czego należy psa nauczyć to pozostawanie na swoim miejscu. To naprawdę mądre stworzenie i bardzo szybko się uczą. Wykonywanie naszych poleceń sprawia im szczerą radość. I pamiętajcie, że szczęśliwy pies to taki, który zna swoje miejsce w rodzinie. Czyli Aguniu i PanieM..... konsekwencja i systematyczne ćwiczenia.

Bardzo polecam pozycje Zofii Mrzewińskiej. Wszystkie bardzo wartościowe, bo pisane z mądrej miłości do zwierząt i z ich punktu widzenia.

A swój słowotok zakończę fragmentem wiersza Barbary Borzymowskiej. Ten wiersz jest zawsze ze mną kiedy mnie złość okrutna na moje futra ogarnia.

"Psia dusza większa jest od psa
My mamy dusze kieszonkowe
Maleńka dusza, wielki czlowiek
Psia dusza się nie mieści w psie
I kiedy się uśmiechasz do niej
Ona się huśta na ogonie "
Gdzieś w Borach-wątek ogrodowy Bory Constancji - Bory Tucholskie w obiektywie
Pomieszanie z poplątaniem czyli nerwowe ręce Constancji spis tematów
FAQ: canon EOS 450D + ob. canon (18-55) Pozdrawiam. Ewa
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”