SKOCZEK różany

Awatar użytkownika
Plumbum
50p
50p
Posty: 58
Od: 7 kwie 2008, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Sheffield

Post »

Karo,na szczęście nie jest tak źle. Przez cały ranek i południe słońce ostro dawało po balkonie i dwie róże podniosły się. Trzeciej,która straciła liście i młode odrosty,zmieniłem ziemię. Bryła korzeniowa mocno się rozrosła od momentu posadzenia ,mnóstwo białych młodych, korzonków - więc chyba nie jest źle. Mam nadzieję,że odbije :roll:
Kupiłem w OBI opryskiwacz z obrotową lancą i Talstar 100 EC, wieczorem zrobię opryski,może pozbędę się niepożądanego towarzystwa :evil: Po jakim czasie powtarza się taki oprysk ??
Podczas wycieczki do OBI naoglądałem się się lilii w doniczkach. Jak one pachną i w ogóle ciekawie wyglądają - drobne roślinki - może z 50 cm wysokości i takie olbrzymie,pachnące kwiaty. Jestem ciekawy czy to jakieś specjalne odmiany, czy one są czymś faszerowane,że są takie drobne a mimo to mają olbrzymie,pachnące kwiaty. :roll:
Pozdrawiam Marcin
tauruska
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 18 lut 2008, o 16:25
Lokalizacja: warmińsko - mazurskie

Kilka chorób, kilka oprysków

Post »

Witam wszystkich bardzo serdecznie. To jest mój pierwszy post na forum.
Mam problem z różami. Przedwczoraj zobaczyłam, że moje róże zaatakował skoczek różany. Przed chwilą robiłam oprysk Decisem i w trakcie opryskiwania odkryłam że niestety to nie jedyny problem moich róż, bo na kilku listkach widzę objawy czarnej plamistości.
Już doczytałam że na czarną plamistość należy zastosować Score 250 EC ( wiem, nie tylko, ale ten akurat mam), tylko nie wiem kiedy mogę zrobić kolejny oprysk? Jaką dawkę chemii te biedne róże mogą wytrzymać, bo zaczynam się bać, że jak zwalczę środkami chemicznymi skoczka różanego i plamistość, to po takiej dawce padnie też róża?
Czy ktoś miał podobny problem? :?
Awatar użytkownika
emiliawhp
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 12 cze 2008, o 18:07

Odpadająco czerniejące pąki róży piennej

Post »

Powiedzcie mi, kupiłam różę pienną na balkon miesiąc temu, pojawiły się pączki ale.. okazało się że są w środku jakieś wypalone... poodpadały.... jakby przecięte na pół, a jedna gałązka (bez kwiatu ) sczerniała. ???????


podlewane są raczej dobrze, mszyce są, to ją psikam ale nie na słońce, ochroniona donica od nagrzewania się ...


.... i co, co to może być? Mogę jutro wkleić zdjęcia jak coś ;:99
Awatar użytkownika
emiliawhp
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 12 cze 2008, o 18:07

Coś zżera mi pąki??

Post »

oto te zjęcia... pąki przepołowione, i w ogóle od miesiąca nie chcą się rozwinąć.

Bardzo proszę o pomoc!

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

One raczej już się nie rozwiną, bo są podgryzione przez jakiegoś chrząszcza.
Utnij pęd z pąkaimi, 5 mm nad gałązką z 5-cioma listkami.
W pachwinie jest nowy, śpiący pąk, z którego wyrośnie następ[ny kwiatostan.
Awatar użytkownika
emiliawhp
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 12 cze 2008, o 18:07

Post »

ojoj :( :(:(

A jak następnym razem przyjdzie ten "chrząszcz" ??? może czymś spryskać różyczkę?

Bardzo dziękuję za poradę!
Awatar użytkownika
Anna29
500p
500p
Posty: 588
Od: 4 maja 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post »

hanka55 czy to cięcie, o którym piszesz to tnie się tak: róża i pięć nóżek z listkami? dobrze zrozumiałam? Bo ścinam sobie róże do wazonu, ale robie to w "przypadkowy" sposób.
mao
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 8 maja 2008, o 10:50
Lokalizacja: Łask

Post »

Przekwitłe kwiaty obcinamy:
róże wielokwiatowe, tylko sam przekwitły kwiat;
róże wiekokwiatowe, przed trzecim listkiem licząc od góry.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Anna29 pisze:hanka55 czy to cięcie, o którym piszesz to tnie się tak: róża i pięć nóżek z listkami? dobrze zrozumiałam? Bo ścinam sobie róże do wazonu, ale robie to w "przypadkowy" sposób.
Jak przyspieszyć o 2 tygodnie, drugie kwitnienie róż.

Normalnie, po przekwitnięciu powtarzających, obcinamy przekwitły pęd,
nad/ przed pierwszym liściem właściwym, z pięcioma listkami.
Tam w pochwie, na łodydze, siedzi sobie śpiący pąk, który po około 5-8 tygodniach, zamienia się w kwitnącą łodyżkę.

O ilości soków, a także hormonów dostarczanych do końcówek pędów, decyduje przekrój gałązki. Ilość soków jest stała, ale skrócona ilość odbiorników ( pąki kwiatowe, liście) powoduje, że do śpiącego pąka, nagle zaczyna dopływać więcej papu.
I aby to jeszcze przyspieszyć, usuwa się także pierwszy pięcioliściowy, przypąkowy liść, delikatnie go urywając ( szarpnięciem w doł łodygi).
W zeszłym roku sprawdzałam ten sposób i faktycznie, to działa.
Jeśli krzew kwitnie ciągle, a zaląznie są usuwane na bieżąco po przekwitnięciu, to w zasadzie nie widać przerwy w kwitnieniu. ( u Westerlanda, bo na nim testowałam tą metodę)

Okres oczekiwania można jeszcze przyspieszyć podając proflowery ( potas+fosfor dolistnie)
Obrazek
Awatar użytkownika
Anna29
500p
500p
Posty: 588
Od: 4 maja 2008, o 11:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Górny Śląsk

Post »

hanka55 dzięki za wskazówki. Ja ścinałam do wazonu i brałam dłuższą łodyżkę, więc z tych miejsc na pewno już róże nie zakwitną, ale te co pozostały zrobię tak jak jest pokazane na rysunku.
Dzięki
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Aniu, zakwitną, zakwitna tylko trochę później.
Bo moc hormonów wzrostu jest na tych górnych, odcietych łodygach.
Ale korzenie tłocza niewustannie, więc śpiące pąki na końcówkach pędów
też sie w końcu obudzą. :P
Awatar użytkownika
miaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1498
Od: 12 lut 2008, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post »

Ja mam kolejny problem z różyczkami :roll: :roll: :roll:
Obrazek Obrazek

Ten biały nalot pojawił się tylko na róży pnącej :? która lada chwila ma kwitnąć :? Wie ktoś - co to za paskudztwo ??? jak się tego pozbyć ??? i czy nie zaszkodzi to kwiatom ???
Poprawka :oops: : już wiem, że to mącznik :roll: zmieniam pytanie : co polecacie, by się tego pozbyć ???
kerla
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 sty 2009, o 19:43

Róża doniczkowa+skoczek=problem

Post »

Witam
Jestem początkująca w hodowli róż i od razu mam problem... :oops:
Przed wakacjami kupiłam różę w doniczce z myślą o zrobieniu ogrodu na balkonie. Początkowo mój pomysł zdał egzamin i róża sobie spokojnie rosła, a nawet zakwitła. Jednak w listopadzie musiałam wyjechać na dłużej i bojąc się przymrozków (i wiedząc tylko, że róże na zimę się okrywa, a to chyba było jeszcze mimo wszystko za wcześnie), wstawiłam ją do domu licząc na to, że dużo rzadziej podlewana spokojnie zgubi liście i tak przezimuje. To jednak chyba zaburzyło jej okres wegetacyjny i zamiast zgubić liście, wypuściła nowe, nowe pędy i pąki. W tej sytuacji uznałam, że wystawiane jej nie ma już żadnego sensu i musi przezimować w pokoju. Tu jednak pojawił się problem- w ilości dość licznej, mianowicie małe, zielone, paskudne robaczki, które obsiadły różę jak szalone (wcześniej ich nie widziałam na krzaczku na balkonie, ani od razu po przyniesieniu róży do domu). Na forum wyczytałam, że te małe paskudztwa to skoczki. Czyli już przeciwnika znam z imienia, ale nie mam pojęcia jak go pokonać. Czy ktoś mógłby mi doradzić co z tym fantem zrobić?
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Post »

Skoczek wygląda jak biała muszka, lata pod liściem i tam najczęściej żeruje, jeśli robaczki są koloru zielonego to może masz mszyce?
kerla
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 27
Od: 6 sty 2009, o 19:43

Post »

Szczerze mówiąc to już sama nie wiem.
Ten robaczek wygląda jak ten na zdjęciu w linku: http://www.szkodniki.ogrod-gardener.pl/ ... rozany.php
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”