W zastraszająco krótkim czasie ra roślina opanowała trzy doniczki, znalazła się w domach rodziny i znajomych a takze w jakiś dziwny sposób znalazła sobie choć skrawek miejsca w doniczkach z innymi kwiatami, wykazując niezwykłą odporność tak i na przesuszanie jak i "topienie".
Do dzisiaj jednak nie udało mi się ustalić co to jest:
czy ktoś wie może?
Familia okresla moją roślinkę chwastem (nic dziwnego, właściwie udało się jej opanować już wszystkie parapety
) ale ja mam do niej dziwny sentyment i przed zbrodniczymi zakusami mojej famili staram się ją bronic z wszystkich sił ;)
