
Fiołkowe pogotowie u Zosi
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
- Ganesh
- 200p
- Posty: 215
- Od: 25 kwie 2012, o 19:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Fiołkowe pogotowie u Zosi
jestem oszołomiona urodą Tanga i Drako
cuudne
Muszę się jakoś z nimi przeprosić
to może i u mnie zaczną rosnąć.





Pozdrawiam serdecznie:)
Sylwia
Sylwia
- Jatra
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3244
- Od: 18 sie 2011, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie-wlkp
- Kontakt:
Re: Fiołkowe pogotowie u Zosi

Zosik wielkie

Cudnej urody ja próbowałam ,ale jakoś mi z nimi nie wychodzi .
- Arkadius121
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4224
- Od: 30 kwie 2011, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Fiołkowe pogotowie u Zosi
Drako o nieprzeciętnej urodzie.Pozdrawiam 

- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Fiołkowe pogotowie u Zosi
Drako - ta odmiana jakoś dziwnie szybko się rozrasta
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Fiołkowe pogotowie u Zosi
O ... u Zosi pojawiają się skrętniki Czyżby nowa choroba...
Piękny Drako
Piękny Drako

- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
- IkaD
- 1000p
- Posty: 1224
- Od: 12 cze 2012, o 10:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Fiołkowe pogotowie u Zosi
Zosiu widzę,że oprócz pięknych odmian fiołków masz też najładniejsze chyba odmiany skrętników i na wiosnę muszę zaklepać u Ciebie ich listki ...a może sadzoneczki?Zapisuję sobie



- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Fiołkowe pogotowie u Zosi
Ooo...to na wiosnę się jeszcze z Tobą wymieniać za sadzonki skrętników( mam około 30 odmian) - na sadzonki chryzantem 

- MORANGO
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2414
- Od: 4 sie 2011, o 00:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
- Kontakt:
Re: Fiołkowe pogotowie u Zosi
No poporostu oniemiałam:) Jestem z rewizytą, ale czegoś takiego sie nie spodziewałam, piękne fiołeczki, mnie już tez fiołkoza dopadła z początkiem tego roku, większość jeszcze nie zakwitła, ale czekam z utesknieniem, ale Twoje są przecudne, aż słow brak
będę do Ciebie zaglądać 


- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Fiołkowe pogotowie u Zosi
MORANGO- witam miłego gościa
- twoje poczynania ogrodowe też u mnie wzbudziły podziw
Justynko - zatem oby do wiosny

Justynko - zatem oby do wiosny

- Teresa600
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1275
- Od: 10 mar 2008, o 11:52
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Fiołkowe pogotowie u Zosi
Witaj Zosiu
Jak wiesz od wielu lat uprawiam swoje kwiaty w hydroponice.Między innymi również fiołki ktore rewelacyjnie się sprawdziły w hydro.Nigdy nie chorowały ani nie dopadały ich żadne robactwa.Niestety dobra passa się skończyła
Jak widać na poniższych zdjęciach,na listkach pojawiły się maleńkie jak mak żółtawe kropeczki.Końce listków stają się miękkie jakby gniły.
Dzieje sie tak również z nowo wyrastającymi listkami.Na kilku listkach od spodu również zauważyłam żółtawe kuleczki .
Nie wiem co sie dzieje
Fiołki od lat rosną na płn-zach parapecie i było to dla nich dobre miejsce.Nie są przelewane ani przesuszane.
Czyżby to jakieś robactwo je dopadło? Proszę poradz bo jestem załamana


Jak wiesz od wielu lat uprawiam swoje kwiaty w hydroponice.Między innymi również fiołki ktore rewelacyjnie się sprawdziły w hydro.Nigdy nie chorowały ani nie dopadały ich żadne robactwa.Niestety dobra passa się skończyła


Jak widać na poniższych zdjęciach,na listkach pojawiły się maleńkie jak mak żółtawe kropeczki.Końce listków stają się miękkie jakby gniły.
Dzieje sie tak również z nowo wyrastającymi listkami.Na kilku listkach od spodu również zauważyłam żółtawe kuleczki .
Nie wiem co sie dzieje

Czyżby to jakieś robactwo je dopadło? Proszę poradz bo jestem załamana







- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Fiołkowe pogotowie u Zosi
Tak koniecznie musisz zrobić oprysk . To mogą być jakieś roztocza . Oprysk jak na mszyce i inne robactwo - u mnie działa 
