Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
piękne masz te cynie!
			
			
									
						
										
						- kogra
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Miło mi czytać, że mój ogród Ciebie inspiruje.  
 
Już czekam na wiosenne prace u Ciebie.
Ciekawa jestem co będzie się pięło po pięknej altance i co posadzisz obok niej.
			
			
									
						
							 
 Już czekam na wiosenne prace u Ciebie.
Ciekawa jestem co będzie się pięło po pięknej altance i co posadzisz obok niej.
Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Mi też zrobiło się miło, jak znalazłem się w doborowym gronie  
 
Loki, aparaty mamy różne i fotki nie są zawsze najwyższej jakości. Ale wolę Twoje robione z pasją i pokorą dla przyrody niż z wypasionego sprzętu, kiedy nie wiem, czy bardziej podziwiać jakość, a co za tym idzie cenę aparatu czy obiekt na zdjęciu
			
			
									
						
										
						 
 Loki, aparaty mamy różne i fotki nie są zawsze najwyższej jakości. Ale wolę Twoje robione z pasją i pokorą dla przyrody niż z wypasionego sprzętu, kiedy nie wiem, czy bardziej podziwiać jakość, a co za tym idzie cenę aparatu czy obiekt na zdjęciu

- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Wiosną to będzie się działo   Już sobie Ciebie wyobrażam w akcji
 Już sobie Ciebie wyobrażam w akcji  
  
			
			
									
						
							 Już sobie Ciebie wyobrażam w akcji
 Już sobie Ciebie wyobrażam w akcji  
  
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
			
						...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
@ Bejka ? Przepraszam, ale nie nadążam ? i niespecjalnie rozumiem, co Twój wpis ma wspólnego z niniejszym wątkiem. Hortensję mam jedną, odziedziczoną po poprzedniej właścicielce i szczerze mówiąc zupełnie mi się nie podoba (dlatego nie wklejałem tu nigdy jej fotek), choć bardzo się stara i obficie i zdrowo kwitnie... Rozchodnika też mam tylko jednego ? w doniczce ? i pokazywałem go w swoim wątku o roślinach doniczkowych...
@ Igor ? Dziękuję w imieniu moich cynii! Rzeczywiście w gruncie im o wiele lepiej, niż w skrzynkach i pokazały, jakie piękne być potrafią.
@ Kogra ? To nie żadna tajemnica, że swój ogródek chciałbym urządzić na półdziko ? i pod tym względem ogródki Twój i KaRo pozostają dla mnie wzorcami godnymi naśladowania. Takie busze, po których widać, że wedle właścicielek ogrodnictwo to przede wszystkim jednak miłość do przyrody, a nie forma nowoczesnej ekspresji artystycznej. ;-) Co do altanki ? już mnie kiedyś o to pytałaś, a ja nawet odpowiedziałem ? piąć się będą po niej powojniki (te trzy, które już miałem ? o ile przeżyją ? a także te, które niedawno doszły do mnie z E-Clematis), glicynia oraz Trachelospermum jasminoides (te dwie ostatnie roślinki właśnie dzisiaj do mnie przyszły. A raczej właśnie dzisiaj przytargałem je dwa kilometry na butach z poczty ? bo wczoraj Żona widziała na własne oczy, robiąc zdjęcia lilii, której coś odbiło i która zakwitła teraz, jak bezczelna listonoszka podjeżdża na rowerku i wrzuca do skrzynki awizo ? na którym pisało, że paczka nie została doręczona z powodu nieobecności odbiorcy... Dzisiaj spotkaliśmy ją, tachając dwie wielgachne paczki ? Żona niosła pięcioipółkilogramowe zamówienie z PNOSu, a ja siedmiokilową paczkę z Baumaux. Przeszła na drugą stronę ulicy i zaczęła intensywnie obserwować czubki swojego obuwia). Co do sadzenia obok ? pewnie trochę cebulaków posadzę, bo wiele miejsca tam nie mam... Z dwóch stron wytyczone przeze mnie chodniczki, z trzeciej mur, a z czwartej wylewka betonowa, której na pewno rozkuwać nie będę (w przyszłości pewnie stanie na niej składzik na narzędzia z Castoramy).
@ Jacek ? W Twoim ogrodzie najbardziej inspiruje mnie jego botaniczny aspekt. Też zamierzam u siebie posadzić kilka botanicznych ciekawostek niedostępnych u większości normalnych producentów nasion... A co do aparatu ? najlepiej jest, gdy daje się połączyć pasję, umiejętności i najnowocześniejsze technologie... W moim przypadku widzowie fotek muszą się zadowolić samą pasją.
@ ElleBelle ? Będę się starał.
A poniżej cotygodniowa porcja ogrodowych fotek. Asarina po krótkiej przerwie znów kwitnie, dwa z kupionych powojników (Elf oraz powojnik kwiecisty) ciągle wypuszczają nowe pąki i nie zamierzają przestawać kwitnąć, mimo stresu związanego z tygodniową podróżą w ciemnym pudle i przesadzeniem, wilce nadal szaleją, choć może już w nieco mniejszych ilościach, jednej lilii odbiło i zakwitła w trzy miesiące po przekwitnięciu swoich koleżanek z kapersu, na dziwaczku przyczaił się pasikonik, czekając na ofiarę, petunie i cynie nadal w kwiatach, a do tego odebrałem zamówienia z PNOSu i Baumaux i jutro czeka mnie mnóstwo pracy w ogrodzie.









Pozdrawiam!
LOKI
			
			
									
						
										
						@ Igor ? Dziękuję w imieniu moich cynii! Rzeczywiście w gruncie im o wiele lepiej, niż w skrzynkach i pokazały, jakie piękne być potrafią.

@ Kogra ? To nie żadna tajemnica, że swój ogródek chciałbym urządzić na półdziko ? i pod tym względem ogródki Twój i KaRo pozostają dla mnie wzorcami godnymi naśladowania. Takie busze, po których widać, że wedle właścicielek ogrodnictwo to przede wszystkim jednak miłość do przyrody, a nie forma nowoczesnej ekspresji artystycznej. ;-) Co do altanki ? już mnie kiedyś o to pytałaś, a ja nawet odpowiedziałem ? piąć się będą po niej powojniki (te trzy, które już miałem ? o ile przeżyją ? a także te, które niedawno doszły do mnie z E-Clematis), glicynia oraz Trachelospermum jasminoides (te dwie ostatnie roślinki właśnie dzisiaj do mnie przyszły. A raczej właśnie dzisiaj przytargałem je dwa kilometry na butach z poczty ? bo wczoraj Żona widziała na własne oczy, robiąc zdjęcia lilii, której coś odbiło i która zakwitła teraz, jak bezczelna listonoszka podjeżdża na rowerku i wrzuca do skrzynki awizo ? na którym pisało, że paczka nie została doręczona z powodu nieobecności odbiorcy... Dzisiaj spotkaliśmy ją, tachając dwie wielgachne paczki ? Żona niosła pięcioipółkilogramowe zamówienie z PNOSu, a ja siedmiokilową paczkę z Baumaux. Przeszła na drugą stronę ulicy i zaczęła intensywnie obserwować czubki swojego obuwia). Co do sadzenia obok ? pewnie trochę cebulaków posadzę, bo wiele miejsca tam nie mam... Z dwóch stron wytyczone przeze mnie chodniczki, z trzeciej mur, a z czwartej wylewka betonowa, której na pewno rozkuwać nie będę (w przyszłości pewnie stanie na niej składzik na narzędzia z Castoramy).
@ Jacek ? W Twoim ogrodzie najbardziej inspiruje mnie jego botaniczny aspekt. Też zamierzam u siebie posadzić kilka botanicznych ciekawostek niedostępnych u większości normalnych producentów nasion... A co do aparatu ? najlepiej jest, gdy daje się połączyć pasję, umiejętności i najnowocześniejsze technologie... W moim przypadku widzowie fotek muszą się zadowolić samą pasją.

@ ElleBelle ? Będę się starał.

A poniżej cotygodniowa porcja ogrodowych fotek. Asarina po krótkiej przerwie znów kwitnie, dwa z kupionych powojników (Elf oraz powojnik kwiecisty) ciągle wypuszczają nowe pąki i nie zamierzają przestawać kwitnąć, mimo stresu związanego z tygodniową podróżą w ciemnym pudle i przesadzeniem, wilce nadal szaleją, choć może już w nieco mniejszych ilościach, jednej lilii odbiło i zakwitła w trzy miesiące po przekwitnięciu swoich koleżanek z kapersu, na dziwaczku przyczaił się pasikonik, czekając na ofiarę, petunie i cynie nadal w kwiatach, a do tego odebrałem zamówienia z PNOSu i Baumaux i jutro czeka mnie mnóstwo pracy w ogrodzie.










Pozdrawiam!
LOKI
- kogra
- Przyjaciel Forum 
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
To prawda, że w ogrodzie nie tylko ja rządzę, ale również natura i tak jakoś się uzupełniamy.  
 
Pamietam jak pisałeś o nasadzeniach koło altanki, ale wtedy były to wstępne przemyślenia.
Teraz pewno już bardziej skrystalizowane, ale jak znam życie, pewno jeszcze się zmienią. 
 
Pamiętam z tv program, gdzie w maleńkim ogródku rosło blisko kilkaset roślin.
Murki dookoła tego mini ogródka porastały nie tylko pnącza, ale i rojniki i jakieś tropikalne rośliny, których nie znam.
Głębię w tym ogrodzie było widać w powieszonym na jednym z murków wielkim lustrze, spod którego wypływała woda do mini oczka w którym rosła i kwitła cantedeskia.
Znalazło się tam również miejsce na meble wypoczynkowe.
Wszystko wyglądało nieziemsko pięknie.
Wiec myślę, że i w twoim ogródku pełna aranżacja będzie wyglądała super.
Przepiękna ta cynia na przedostatniej fotce.
			
			
									
						
							 
 Pamietam jak pisałeś o nasadzeniach koło altanki, ale wtedy były to wstępne przemyślenia.
Teraz pewno już bardziej skrystalizowane, ale jak znam życie, pewno jeszcze się zmienią.
 
 Pamiętam z tv program, gdzie w maleńkim ogródku rosło blisko kilkaset roślin.
Murki dookoła tego mini ogródka porastały nie tylko pnącza, ale i rojniki i jakieś tropikalne rośliny, których nie znam.
Głębię w tym ogrodzie było widać w powieszonym na jednym z murków wielkim lustrze, spod którego wypływała woda do mini oczka w którym rosła i kwitła cantedeskia.
Znalazło się tam również miejsce na meble wypoczynkowe.
Wszystko wyglądało nieziemsko pięknie.
Wiec myślę, że i w twoim ogródku pełna aranżacja będzie wyglądała super.

Przepiękna ta cynia na przedostatniej fotce.

Grażyna.
kogro-linki
			
						kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Zarówno zdjęcia, jak i obiekty tychże mi się bardzo podobają   Wszystkie bez wyjątku. Oczywiście moją faworytą jest zmutowana cynia, ale to już wiesz
 Wszystkie bez wyjątku. Oczywiście moją faworytą jest zmutowana cynia, ale to już wiesz   No i pasikonik
 No i pasikonik   
 
Widzę, że Twoja listonoszka robi dokładnie to, co mój listonosz On się potem tłumaczy: "Ale Pani zwykle nie ma", ale nawet nie sprawdza... Jak mieszkałam na 4 piętrze to też była norma
 On się potem tłumaczy: "Ale Pani zwykle nie ma", ale nawet nie sprawdza... Jak mieszkałam na 4 piętrze to też była norma  
    
PS/ Kurcze nie wiedziałam, że tu jest cenzura
			
			
									
						
										
						 Wszystkie bez wyjątku. Oczywiście moją faworytą jest zmutowana cynia, ale to już wiesz
 Wszystkie bez wyjątku. Oczywiście moją faworytą jest zmutowana cynia, ale to już wiesz   No i pasikonik
 No i pasikonik   
 Widzę, że Twoja listonoszka robi dokładnie to, co mój listonosz
 On się potem tłumaczy: "Ale Pani zwykle nie ma", ale nawet nie sprawdza... Jak mieszkałam na 4 piętrze to też była norma
 On się potem tłumaczy: "Ale Pani zwykle nie ma", ale nawet nie sprawdza... Jak mieszkałam na 4 piętrze to też była norma  
    PS/ Kurcze nie wiedziałam, że tu jest cenzura

- 
				Keetee
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 8552
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Loki z pasikonikiem tez miałam wczoraj do czynienie, wskoczył mi na kolana i nie za bardzo chciał odejść...czy wpadł się pożegnać   
 
Podoba mi sie ten Clematis Florida , ale u nas chyba by nie przezimował.....jak on kwitnie , obficie mozesz wydac jakas opinie już o nim
  mozesz wydac jakas opinie już o nim   Jak czytam jestes zadowolony
 Jak czytam jestes zadowolony  
			
			
									
						
										
						 
 Podoba mi sie ten Clematis Florida , ale u nas chyba by nie przezimował.....jak on kwitnie , obficie
 mozesz wydac jakas opinie już o nim
  mozesz wydac jakas opinie już o nim   Jak czytam jestes zadowolony
 Jak czytam jestes zadowolony  
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Loki, czekamy na efekt końcowy Twojego mnóstwa pracy w ogrodzie  
			
			
									
						
										
						
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 12843
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
@ Kogra ? No i właśnie o te współrządy ogrodnika i natury mi chodzi.  Co do nasadzeń przy pergoli ? przemyślenia mi się nie zmieniły ani trochę. A już dziś zostaną one ostatecznie wcielone w życie (wraz z dosadzeniem ostatnich elementów, które już czekają w doniczce, w postaci Trachelospermum oraz Wisterii). U mnie ? podobnie jak w ogródku z programu TV ? też będzie ponad dwieście różnych gatunków, w miarę możliwości każdy w kilku odmianach. O ile wyrosną. A zielonkawa cynia rzeczywiście oryginalna.
 Co do nasadzeń przy pergoli ? przemyślenia mi się nie zmieniły ani trochę. A już dziś zostaną one ostatecznie wcielone w życie (wraz z dosadzeniem ostatnich elementów, które już czekają w doniczce, w postaci Trachelospermum oraz Wisterii). U mnie ? podobnie jak w ogródku z programu TV ? też będzie ponad dwieście różnych gatunków, w miarę możliwości każdy w kilku odmianach. O ile wyrosną. A zielonkawa cynia rzeczywiście oryginalna.
@ Sweety ? Pasikoniki szczególnie lubię. A one mnie. Cynia ? fakt że mutant, ale tego mutanta można kupić w sklepie internetowym Thompsona i Morgana (stamtąd go właśnie mam). Co do listonoszy ? naprawdę nie rozumiem, jak można tak olewać swoją pracę... Czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy? Ja myślałem, że te czasy już się skończyły... A co do cenzury ? sam jestem moderatorem na dwóch forach internetowych, więc doskonale sobie zdaję sprawę z tego, jak istotna jest dbałość o przestrzeganie regulaminu. A tymczasem regulamin naszego ogrodniczego forum wyraźnie mówi, że ?Użytkownik zobowiązany jest do powstrzymania się od publikowania na forum treści związanych z religiami, wiarą lub polityką? (§ 2.1.i)...
@ Keetee ? Ja tak kiedyś miałem podobną przygodę z jedną panią pasikonikową w Zawoi. Siedziała na mostku. Najpierw próbowała się przede mną schować. Wypatrzyłem ją, więc zaczęła mi grozić szeroko otwartymi, gotowymi do ugryzienia żuwaczkami. Nie pomogło, dalej się w nią wgapiałem, więc... skoczyła mi na głowę. I potem spacerowała sobie po mnie od głowy aż po stopy i z powrotem przez jakieś 45 minut. I była bardzo niezadowolona, gdy ją w końcu musiałem zdjąć i odłożyć w trawę... Co do powojnika kwiecistego ? no ja mam nadzieję, że u mnie przezimuje. Mam go dopiero dwa tygodnie z hakiem, ale już jestem pozytywnie zaskoczony tym, jak chętnie i długo kwitnie, nawet w niesprzyjających warunkach i po sporym stresie.
@ Lorrie ? Dzięki.
Pozdrawiam!
LOKI
			
			
									
						
										
						 Co do nasadzeń przy pergoli ? przemyślenia mi się nie zmieniły ani trochę. A już dziś zostaną one ostatecznie wcielone w życie (wraz z dosadzeniem ostatnich elementów, które już czekają w doniczce, w postaci Trachelospermum oraz Wisterii). U mnie ? podobnie jak w ogródku z programu TV ? też będzie ponad dwieście różnych gatunków, w miarę możliwości każdy w kilku odmianach. O ile wyrosną. A zielonkawa cynia rzeczywiście oryginalna.
 Co do nasadzeń przy pergoli ? przemyślenia mi się nie zmieniły ani trochę. A już dziś zostaną one ostatecznie wcielone w życie (wraz z dosadzeniem ostatnich elementów, które już czekają w doniczce, w postaci Trachelospermum oraz Wisterii). U mnie ? podobnie jak w ogródku z programu TV ? też będzie ponad dwieście różnych gatunków, w miarę możliwości każdy w kilku odmianach. O ile wyrosną. A zielonkawa cynia rzeczywiście oryginalna.@ Sweety ? Pasikoniki szczególnie lubię. A one mnie. Cynia ? fakt że mutant, ale tego mutanta można kupić w sklepie internetowym Thompsona i Morgana (stamtąd go właśnie mam). Co do listonoszy ? naprawdę nie rozumiem, jak można tak olewać swoją pracę... Czy się stoi czy się leży dwa tysiące się należy? Ja myślałem, że te czasy już się skończyły... A co do cenzury ? sam jestem moderatorem na dwóch forach internetowych, więc doskonale sobie zdaję sprawę z tego, jak istotna jest dbałość o przestrzeganie regulaminu. A tymczasem regulamin naszego ogrodniczego forum wyraźnie mówi, że ?Użytkownik zobowiązany jest do powstrzymania się od publikowania na forum treści związanych z religiami, wiarą lub polityką? (§ 2.1.i)...
@ Keetee ? Ja tak kiedyś miałem podobną przygodę z jedną panią pasikonikową w Zawoi. Siedziała na mostku. Najpierw próbowała się przede mną schować. Wypatrzyłem ją, więc zaczęła mi grozić szeroko otwartymi, gotowymi do ugryzienia żuwaczkami. Nie pomogło, dalej się w nią wgapiałem, więc... skoczyła mi na głowę. I potem spacerowała sobie po mnie od głowy aż po stopy i z powrotem przez jakieś 45 minut. I była bardzo niezadowolona, gdy ją w końcu musiałem zdjąć i odłożyć w trawę... Co do powojnika kwiecistego ? no ja mam nadzieję, że u mnie przezimuje. Mam go dopiero dwa tygodnie z hakiem, ale już jestem pozytywnie zaskoczony tym, jak chętnie i długo kwitnie, nawet w niesprzyjających warunkach i po sporym stresie.
@ Lorrie ? Dzięki.

Pozdrawiam!
LOKI
- przemo1669
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4054
- Od: 27 cze 2011, o 11:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Witam  
 
przejrzałem twój wątek. masz bardzo ciekawe odmiany dziwaczków, wilców i etc. 
 
postaram się tu zaglądać częściej, czyli jak będę miał czas
			
			
									
						
										
						 
 przejrzałem twój wątek. masz bardzo ciekawe odmiany dziwaczków, wilców i etc.
 
 postaram się tu zaglądać częściej, czyli jak będę miał czas

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Ależ Loki nie kwestionuję potrzeby czy w ogóle istnienia cenzury, bo w sumie mi to nie przeszkadza. Jestem niezwykle praworządna. Zresztą gdyby nie Ty, to nie zauważyłabym różnicy. Tyle, że ja nie wypowiadałam się w kwestii religii, wiary i polityki, tylko tolerancji. 
A Twoja cynia Nie zmieniłam zdania
 Nie zmieniłam zdania 
			
			
									
						
										
						A Twoja cynia
 Nie zmieniłam zdania
 Nie zmieniłam zdania 
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P. 
- Posty: 7326
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
No to cynia oryginalna   A ja się zastanawiałam co to za piękny kwiatek
 A ja się zastanawiałam co to za piękny kwiatek   Widzę że swoje projekty wcielasz w bardzo szybkim tempie w ogrodzie
 Widzę że swoje projekty wcielasz w bardzo szybkim tempie w ogrodzie   Oby tylko sił Ci starczyło czego Ci życzę
 Oby tylko sił Ci starczyło czego Ci życzę 
			
			
									
						
							 A ja się zastanawiałam co to za piękny kwiatek
 A ja się zastanawiałam co to za piękny kwiatek   Widzę że swoje projekty wcielasz w bardzo szybkim tempie w ogrodzie
 Widzę że swoje projekty wcielasz w bardzo szybkim tempie w ogrodzie   Oby tylko sił Ci starczyło czego Ci życzę
 Oby tylko sił Ci starczyło czego Ci życzę 
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
			
						...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Loki troszkę Ci zazdroszczę tworzenia ogrodu od podstaw , ja już tylko mogę robić  małe zmiany , ale i tak mnie cieszy że w przyszłym roku będzie  znów inaczej w  moim ogrodzie , myślę że to już tak zostanie i więcej zmian nie będzie .
			
			
									
						
										
						- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród
Loki, świetne ujęcia kwiatów (i owadów też)  Zielonkawa cynia - majstersztyk płatków. Ty wydobyłeś jej piękno
 Zielonkawa cynia - majstersztyk płatków. Ty wydobyłeś jej piękno 
			
			
									
						
										
						 Zielonkawa cynia - majstersztyk płatków. Ty wydobyłeś jej piękno
 Zielonkawa cynia - majstersztyk płatków. Ty wydobyłeś jej piękno 











 
 
		
