Działka na Kaszubach - kolejna odsłona(2012)

[JAKUCH]

Gladiole co jedna to ładniejsza .Ja jakoś zrezygnowałam z nich chociaż nie powiem lubię je podziwiać .Szkoda ,ze u mnie nie ma miejsca chociażby na taką kałużę

[Grazia]

Marysiu bardzo proszę o zdjecia,M ma tam urwanie głowy.Moja wnusia wczoraj usiadła sama pierwszy raz.Musisz ją koniecznie poznać.Rano zarobiłam przed wyjściem do pracy chlebek a wieczorem upiekę.Zaraz w moim wątku wstawię moje gladiolki.Dzisiaj otrzymałam siewkę irysa,którą wygrałam w konkursie na nazwę.

[dawidbanan]

Mieczyk numer 7 ma przepiękny, niespotykany kolorek

[a_nie]

Moi pierwsi go
Aguniu - jesteś moim pierwszym gościem
Aniu - bardzo się cieszę!
Agato - oczywiście że nie może!!
Agnieszko - witaj!!!

Dziewczyny zobaczcie jaki zbieg okoliczności. Imiona Was wszystkich zaczynają się na A
Teraz oczekuję na kolejne litery alfabetu

Nie wiem czy na literkę a jeszcze można się meldować ,ale najwyżej mnie wyrzucą

No to ja też na literkę "a" jeszcze się dopiszę. Piękne gladiole.

[amba19]

Jadziu - kochana nie można mieć wszystkiego, chociaż to przykre. Ja powinnam zrezygnować z róż. Nie rosną u mnie najlepiej. Za słaba ziemia, za sucho...Ale nie potrafię...Lilie też są ładne góra przez dwa sezony.
Grażynko - postaram się jutro albo po jutrze cyknąć parę zdjęć Strasznie jestem ciekawa tego iryska, Ale to trzeba poczekać do przyszłego roku. Cóż, cierpliwość cnotą ogrodnika
Dawidku - to oczywiście mieczyk od naszej Anityyy. Ja jeszcze nigdy nie miałam takiego pięknego mieczyka, chociaż cebule od niej kupuję od kilku lat. To zestawienie aksamitnej purpury i fioletu jest prześliczne
Alicjo - bardzo się cieszę, że do mnie trafiłaś. Zapraszam i dziękuję za miłe słowa o moich mieczykach

[kania]

Tak to już jest, że każdy ogrodnik po latach dopiero dochodzi do tego, co dobrze rośnie w jego ogrodzie a co musi odpuścić. Jak sobie przypomnę moje początki, to śmiać mi się chce z siebie, bo ambicje miałam na co najmniej palmy w ogrodzie, a okazało się, że nawet winobluszcz ginął mi w sezonie a takie na przykład maliny, które u innych są chwastem, u mnie po latach osiągały rozmiar do kolan, mając przy tym może ze trzy patyczki .
Marysiu, Twój ogród jest tak różnorodny i kolorowy. Widać, że rozgryzłaś już zagadkę, co tam lubi sobie rosnąć. Dziwię się, że narzekasz na złą ziemię dla róż, bo przecież na zdjęciach widać, że bardzo ładnie rosną .

[EwkaEs]

Ambo-trudno uwierzyć,że te mieczyki są prawdziwe!I że rosną na piachu.

[amba19]

Kaniu - Twój post przypomniał mi pierwsze sezony na mojej działce, kiedy to słoneczniki jadalne osiągnęły u mnie oszałamiającą wysokość 40 cm, a kolega z pracy, który nas odwiedził - pytał ze zdziwieniem gdzie kupiłam nasiona takich fajnych miniaturek
Ewo - to właśnie mieczyki dostarczają mi o tej porze roku najwięcej radości.. a przede mną jeszcze około trzydzieści pąków

Dzisiejsze zdjęcia

NR8

NR9

NR 10 sama delikatność...

NR11 - zakwitł dzisiaj, myślałam, że będzie taki sam jak NR2, ale ma jednokolorowy środek

A to koleje piękności szykują się do startu ..na razie bez numerów - bo to dopiero zapowiedź kwiatów

[dawidbanan]

Widzę, że u Ciebie zrobiło się mieczykowo.
Ja jakoś coraz bardziej zniechęcam się do tych kwiatów

[kania]

Oj, to i tak dobrze, że słoneczniki się pokazały, bo u mnie nawet nie wzeszły .

[amba19]

Dawidku - dlaczego się zniechęcasz? Pamiętam, że zawsze miałeś bardzo ładne mieczyki?
Kaniu - za to w tym roku będę miała ładne słoneczniki ozdobne, ale nie z nasion. Dostałam sadzonki od mojej koleżanki-sąsiadki z naszych działek. Mają coraz większe pączki. Czekam na kwiaty

[amba19]

Ciepła noc zaowocowała(jeśli można tak powiedzieć) kolejnymi kwiatami mieczyków....
Za to internet leniwie się porusza, mimo że mamy nad Chrztowem piękne słoneczko, to po drodze pewnie są jakieś paskudne chmurzyska.
Na razie nici ze wstawiania zdjęć
No nareszcie ruszył po kilku godzinach od napisania początku tego postu
Nr12
NR13 trochę z profilu, kolega ustawił się frontem do siatki ogrodzeniowej i nie ma jak zrobić mu dobrej fotki

Skończyło się na dwóch zdjęciach wrrrr

[Grazia]

Marysiu,piękne mieczyki.Czy jeszcze masz jakieś ,które czekają na rozwinięcie?

[kania]

Marysiu, masz teraz prawdziwy mieczykowy koncert i wyjątkowe lato, którego bardzo Ci zazdroszczę . Tyle czasu na działce! Możesz przyjrzeć się każdemu kwiatkowi bez pospiechu.

[amba19]

Grażynko - na razie rozkwitły 22 kwiaty. Mniej-wiecej drugie tyle czeka w kolejce. Jak skończę tego posta to wyskoczę na dwór i policzę ( dawno nie liczyłam - ostatnio było około 40 pąków)
Kaniu - tak właśnie robię. Przyglądam się moim roślinom, wypatruję pączków kwiatowych, a potem kilka razy dziennie bez pośpiechu patrzę jak z pąków powstają kwiaty. Teraz moją faworytką jest tygrysówka, zagladam do niej najpierw na porannym obchodzie, a później jeszcze kilka razy w ciągu dnia.Tyle lat zazdrościłam ludziom, którzy mają ogrody przy domach. W tym roku ja mam tak samo

KOLEJNE MIECZYKI

NR14
NR 15 - bardzo trudno zrobić mu zdjęcie, bo odwrócił się przodem do siatki
NR16 obłędny kolor - aksamitna czerwień, która aż bije po oczach NR17

Te rozwinęły się dzisiaj

NR18
NR19
NR20 to brat rodzony NR14, z jednej cebuli wyrosły dwa pędy kwiatowe, oczywiście kwitną identycznie
NR21
NR22