100% pewności nie mam, że to M. backeberiana ssp ernestii ale jak patrzyłem sobie na stronce:
http://www.eurocactus.nl/producten to do marketów (w przypadku tej mamilarki jest to Lidl) trafiają właśnie te mammillarie. Wyglądem pasuje więc obstawiam, że to właśnie to

Zdjęcia mojej M. backebergiany wstawię jutro po przesadzeniu

A tak na razie dla porównania fotki z mammilarias.net:
http://www.mammillarias.net/gallery/B/b ... ernestii_1
A jeśli chodzi o przykrywanie i odkrywanie kaktusów to też tak mam

Jak tylko widzę, że zapowiada się na deszcz to je przykrywam moją foliową osłonką. Jak się przejaśni na dłużej i pokaże się słońce to je odkrywam, żeby się nie ugotowały i tak w kółko... Ostatnio jednak częściej są stale przykryte, bo słońca niewiele, częste deszcze, mocny wiatr...
Doglądam tak często tych kaktusów, że od mojej M. już usłyszałem że mi mocno odwaliło na ich punkcie
nolina pisze:Ja robię podobnie z tym ,że przykrywam jak już naprawdę leje .Bardziej boję się gradu ...tak to jest jak nie ma się miejsca odpowiedniego lub foliaczka

Jak oglądałem wiadomości i widziałem, że w jakiejś miejscowości spadł grad wielkości kurzego jajka to nie wiem czy foliówka by kaktusy uchroniła

Prawdopodobnie nic by im nie pomogło. Chyba że... Zasłonić je własnym ciałem

Ale to już chyba tylko na prawdę zagorzali fanatycy mieliby takie odruchy

Czyli w sumie większość z Nas...