Elu u mnie nadal żar leje się z nieba i sucho niemożebnie

Mimo zapowiadanego deszczu nie spadło ani kropli
Najgorsze jest właśnie to, ze albo nic, albo nawałnica i tego właśnie się boję
Iwonko u mnie nadal nic, którejś nocy kilka razy zagrzmiało i chwilkę popadało, ale tak, ze nawet ziemia pod drzewami nie zamoczona....Ja też kiedyż burze lubiłam.....a teraz po prostu się boję
Majeczko ja również uwielbiam dzwoneczki pod każdą postacią
Caronę kupowałam w ,,Świecie cebul,, Ja też mam jeszcze straszną ochotę na liliowe zakupy, ale niestety nie mam już kompletnie gdzie sadzić, zaczyna się robić niefajny busz i muszę przystopować z sadzeniem.... Biegnę do Ciebie obejrzeć lilijki
