U Asi -kolorowy zawrót głowy

[asma]

Kaniu to tyle co nic

[kania]

Łoj tam, łoj tam... tyle dłubania, to ja bym niczym nie nazwała. Masz przepiękny ogródek i bardzo lubię styl, w jakim o nim piszesz. Z przyjemnością odwiedzam ten ogród .

[asma]

Kaniu w takim razie furtkę otwieram szeroko,zapraszam w skromne progi jak najczęściej

[Grazia]

Asia już po spotkaniu?

[asma]

Aga-milusia
dwie godz w Jej miłym towarzystwie zleciały zbyt szybko
zazdroszczę wam spotkania w Orlu,a jeszcze bardziej spotkania po

[Lorrie]

Najważniejsze to stworzyć sobie plan działania. Przestało padać, ziemia jest pulchna. Nic tylko działać!

[asma]

w pon wyjazd więc do północy przesadzałam siewki jeżówki i gailardii ,dalie ze skrzynek do gruntu-w tym sezonie wszystko jest tymczasowo -mam je na oku i patrząc jak i kiedy kwitną,jakie duże rosną,jak się komponują czy też nie -będę sobie w tej swojej główce próbowała ułożyć super plan wiele roślinek to maleńkie siewki,które zakwitną dopiero w przyszłym roku,sadzonki,które dopiero sie rozrosną więc nie jest to proste,a wiedza laika mi w tym nie pomaga
najbardziej pomagają forumowicze i ich ogrody,wątki,zdjęcia i determinacja
pozdrawiam i zapraszam po powrocie-wiem,że wszystko wyrośnie ,ale boje się czy nie padnie,zwłaszcza siewki i posiane nasiona malw,kapusty ozdobnej-opieka panów ,którzy nie mają parcia na ogródek jakos tak mnie nie uspokaja...
jestem jednak dobrej myśli-za płotem jest sąsiadka-co prawda trudna sztuka,ale jest tak zadowolona,że w końcu za płotem ma coraz ładniejszy widok,że może siknie czasem wodą
już za wami tęsknię

[kania]

Miejmy nadzieję, że pogoda będzie łaskawa i podleje a panom trzeba po prostu przypominać .
Ja również przygotowałam w ubiegłym roku siewki jeżówki, tzn. wykopałam malutkie samosiejki i już teraz są one większe od rodziców. Czekam, żeby w tym roku zakwitły.
Asiu, pięciornika znoszę, chociaż nie kocham dlatego, że nie podoba mi się jak wygląda po przekwitnięciu. Kwiatki zasychają i zostają na krzaku, a ponieważ jest ich sporo więc wgląda to nieładnie. Jeszcze to, że w drugiej części lata niektóre listki wyglądają już na zmęczone - nie ta zieleń, niektóre żółkną. Ponieważ mój pięciornik rośnie w oddaleniu od miejsc, gdzie przebywa się najczęściej, więc go toleruję ale drugiego już nie kupię.
Asieńko, a gdzie zdjecia? Pewnie nie masz czasu pstrykać fotek, bo łapki masz zajęte ogrodową dłubaniną .

[asma]

ło ratunku,jaka ulewa przelała się wczoraj przez Gdynię , przez mój ogródek

rura wkopana więc do gruntu powędrowały siewki
świeżo posadzone do gruntu przeszły prawdziwy chrzest wodny-jak one to przeżyją to będę z nich dumna
jeżówki wręcz wyprężają listki -zadowolone z prysznica

gailardia leży plackiem-słońce praży niemiłosiernie

monarda zalana zipie


róża "kijki" wpadła pechowo pod kran,z którego wypadł wąż i woda całą noc lała sie jej na głowę- wygląda dzielnie
nasionka malwy puszczają pierwszy listek
co mam zrobić z kiełkującymi nasionami pierwiosnka?
zdjęcia zaraz wrzucę i to już pewnie będzie ostatni wpis przed wyjazdem
tegoroczna różyczka zakwitła-zrobiła mi miłą niespodziankę-zdążyła przed wyjazdem



kto by pomyślał,że wykopany dołek może tak cieszyć rura odprowadzająca deszczówkę za chwilę nareszcie wyląduje w ziemi tylko beczek jeszcze brak


dumny bohater


szczawik Deppego wypuścił kwiatek

reszta maluszków w domowym przedszkolu rośnie w oczekiwaniu na beczkę i super plan-do jesieni,najpóźniej wiosny-mam nadzieję,że damy radę

ten kąt też musi poczekać,ale do mojego powrotu
koło różyczki rosną siewki niebieskiej ostóżki,lawenda,
maki i hiacynt jesienny od Stasi-ma pączki

lawenda u stóp róży(często jednak podlewanej )marnie wygląda-za mokro-muszę jej zmienić miejsce

i tym skromnym akcentem się żegnam,do miłego za 2tyg

z otwartym sercem i ramionami przyjmę/kupię nadwyżki -odporną różę pnącą na -niebieską lub delikatną,ciepłą kolorystycznie-do zasłonięcia kompostownika ,który stoi przy płocie z bliskimi sąsiadami,w bezpośrednim zasięgu wzroku-ładnie komponującą się z rabatką z różyczką i niebieskimi ostróżkami,lawendą i makiem czerwonym,białym hiacyntem
biorę też pod uwagę clematisy na w podobnym kolorze ,jaśmin,biały migdałek krzaczasty.....
jestem otwarta na wasze podpowiedzi-to pełne i kawalątek dł ok 2m,szer niecały 1m-
wzdłuż tego płotu ,dalej,optycznie za ścianą domu chcę potem posadzić malwy....

jedyny kwiat na clematisie-muszę go przesadzic na jak się nazywa?

[Kochammmkwiaty]

Hej Asiu,

Dużo pracy w Twoim ogródku ale patrząc na Twoje skarby w ziemi dasz radę i będzie kolorowo.
Przy płocie wzdłuż sąsiada z pewnością moim zdaniem powinnaś posadzić coś wąskiego i chudego aby nie zabrało dużo miejsca.
Przepięknie wyglądałby posadzony jaśminowiec w rogu, krzewuszka (jasminowiec niestety potrafi sie rozrosnąć do nieziemskich rozmiarów.
Trochę Ci zazdroszczę bo możesz ciekawie i fajnie rozplanować to wszystko na pewno włączyłabym rabaty falowane (w łuki z kamienia) dużo lawendy, bodziszka ( w półcieniu i słońcu) - posadziłąbym wszystko co kwitnie aby było kolorowo


Miłego wyjazdu. Mam nadzieje, że jeszcze się spotkamy na kawce, było mi bardzo miło.
Z tego pośpiechu nie zdążyłam spojrzeć na beczkę o której wspominałaś ?

[Ewa_tuli]

Współczuję Asiu tej ulewy. Mam nadzieję, że wszystko przeżyje.
Wracaj szybko

[asma]

wróciłam
roślinki podrosły,część zakwitła,miło na nie popatrzeć
Ucierpiała magnolia-listki podziurkowane okrutnie-jak sitko-M robiąc wieczorami obchód znalazł sporą ilość malutkich ślimaków bez skorupek i jednego dużego ślimora magnolia wygląda nieciekawie.
Zakwitły tawułki,dzwonek campanula-niespodziewanie pięknie kwitnie-usiany dużymi kwiatami-polecam niezdecydowanym-uwaga-roślina ekspansywna
Ewuś-witaj po powrocie-co u Ciebie?
Aguś-jak roślinki?moje siewki się przyjęły,tylko jeżówka chyba ma jakieś robaczki bo pozwijała listki
beczki już kupione,czekają na swój czas-znajomy załatwił po 30zł za szt.
cieszę się,że już jestem z Wami

[kania]

Miło wrócić do swojego ogrodu, prawda?
Poproszę o zdjęcia .

[asma]

najpierw pranie,sprzątanie,chwila wytchnienia
zdjęcia mam nadzieję jutro wstawię
najpiękniejsze-dzwonka campanula jest na tel M-koniecznie muszę je zgrać

[Lorrie]

Asiu, jaki piekny ten dzwonek! Wysoki rośnie? Moje sie pokładły, a szkoda bo może efekt by był podobny ...