Krzaczki Kani

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16299
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Krzaczki Kani

Post »

Czytam Kasiu o tej bruzdownicy i widzę, że to problem ogólnoludzki. Nigdy, nigdy tego u siebie nie miałam. Dopiero w tym roku do mnie też przylazło. Taka sroga zima, a wszelakie robactwo jakby tylko na tym skorzystało i mnoży się zastraszająco. Chemia nie pomaga, no bo ileż można opryskiwać ;:185
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kaniu - wstawiłam u siebie dzisiejsze zdjęcie mojego Maigolda. Przy Twoim wyglada jak ubogi krewny ale i tak się cieszę że kwitnie :tan
Tort rewelacyjny ;:138
Awatar użytkownika
Safoya
500p
500p
Posty: 887
Od: 3 sie 2010, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kaniu i tort i roślinki cudne! Wierzę, że to był szczęśliwy dzień. Prawda, że czerwiec to najpiękniejszy miesiąc pod słońcem?
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Zosiu, wpadłam do Twojego wątku szydełkowego i tam to dopiero cudeńka ręcznie robione zobaczyłam :shock: ;:224 . Szkoda, że nie umiem takich rzeczy. Dzięki Twoim zdjęciom wpadłam na pomysł, że muszę postarać się o taką szydełkową serwetę i zastosować ją jako abażur do lampki w moim drewnianym domku na działce. Będzie bardzo ładnie wyglądała.
Jeżeli chodzi o różyczki, to jeszcze nigdy tak dobrze mi nie przezimowały jak w tym roku, ale na pewno nie była to zasługa pogody, bo ta była wyjątkowo nieprzyjazna, tylko ogromnej pracy mojego męża, którego będę wychwalać pod chmury, za jego zimową pracę ;:167 . Róże zostały po prostu w większości zakopane. Aby gałązki się nie połamały, pod każdą zostało usypane jakby "łoże", na nim położona gałązka i na to ziemia. Tak zostały przygotowane wszystkie róże pnące, krzewiaste i okrywowe, które na to pozwoliły. Rabatowe i wielkokwiatowe dostały jedynie kopczyki z ziemi, bo i tak trzeba je wiosną ciąć, więc nie martwiłam się wymarzaniem. Oczywiście wszystkie pędy bez okrycia, te które wystawały ponad kopiec wymarzły. Wymarzły również pędy róż, które nie były zakopane a jedynie okryte włókniną i stroiszem. Niestety, za szybko zdjęłam osłony i część pięknych, zielonych po zimie pędów zniszczyły wiosenne mrozy. Od tej pory jestem bardziej zainteresowana różami rabatowymi, które wymagają jedynie kopczyka, bo nie mam sumienia w tym roku zamęczać mężusia zakopywaniem róż. Poza tym ten sposób wymaga, żeby wokół krzewu było dużo wolnego miejsca a nie zawsze tak jest. Zanudziłam Cię Zosiu tym wywodem :oops: .

Wandeczko, u mnie to samo. Robale, to nigdy nie był mój problem, aż do tej pory. Mimo wszystko będę wzbraniała się przed chemią, bo strasznie tego nie lubię. Ciekawe, jak głęboko pod ziemią kryją się te paskudztwa? Może wystarczyłoby wymienić ziemię pod różami? Widzę, że mimo wszystko nie ma aż tak dużo strat po bruzdownicy, jak myślałam na początku. Raubritter zawiązał dużo pąków a róże, które powtarzają kwitnienie odrobią chociaż w części straty. Ja nigdy nie miałam i nie będę miała bardzo okazałych róż, bo klimat nie ten ale teraz wpadłam na pomysł, że będę kupowała po trzy krzewy jednej odmiany i będę sadzić je w grupie. Mam nadzieję w ten sposób uzyskać taki efekt, jak Ty sadząc jedną :D :roll: . Zrobiłam tak z Rosarium Uetersen (dwie obok siebie rozdzielone The Fairy), Fresiami, Compassion i teraz z Gruss an Aachen, które kupiłam tydzień temu. Zobaczymy, jaki będzie efekt. Piszesz, że chemia nie pomaga, czy to znaczy, że pryskałaś już robale a one się uodporniły i nie reagują?

Marysiu, ja zawsze biegam w podskokach do Twojego wątku, bo tam cuda, cudeńka i kocury ;:167. Dziś widziałam Twoje różyczki i już mi radośnie :D Mój Maigold rzeczywiście ładnie się rozrasta ale gdybyś widziała tego z Krokodyla! :shock: Jaki on w tym roku piękny, chyba ktoś o niego dobrze zadbał. W Jankowie w tym roku wybór róż niesamowity. Już miałam nie kupować, bo pracochłonne to królewny ale jak zobaczyłam Gruss an Aachen w rozkwicie, to nie mogłam sobie darować i kupiłam trzy. Oprócz tego dwa krzaczki Bonici (czy tak to się odmienia??? :roll: ), bo odporna i żywotna, no i jeszcze mam chęć na Peace ale to w sobotę, bo muszę dawkować emocje mężusiowi :wink: . Jeżeli miałabyś ochotę na jakąś różyczkę, to z przyjemnością dokonam zakupu w Twoim imieniu, bo ja w Jankowie jestem prawie zawsze, jak jadę na działeczkę. Dziękuję za miłe słowa pod adresem torciku. Jest to miły sposób na zdobycie pieniążków, między innymi na roślinki do ogrodu.

Safoya, trafiłaś w samo sedno. Tak, to był szczęśliwy, czerwcowy dzień, bo udało mi się zrealizować prawie wszystkie moje ogrodowe plany :D Co prawda nie były one poczynione z rozmachem, bo kondycję mam słabiuuuutką, oj cieniuuuutką. Cały tydzień siedzenia plackiem za biurkiem kończy się brakiem kondycji w weekendy :lol: ale jednak udało się torciki zrobić a potem...na działeczkę i co nie co odchwaścić, nawozem podlać, nowe roślinki posadzić, z dzieciaczkiem w piłkę pograć. Cudnie było. U nas czerwiec jest dość chłodny. Dziś na przykład mamy 16 stopni, podczas gdy na południu Polski ludzie cierpią od upałów. Jak kupiliśmy już nasz kawałek ziemi, moja teściowa zrobiła mi prezent, podarowując pieniążki z przeznaczeniem na zakup leżaka. Zakup odkładałam na dogodną chwilę i chociaż działkę mamy już ładnych parę lat, to jeszcze tego leżaka nie kupiłam :lol: . Leżenie mam w domu, po powrocie z działki. Śmiejemy się z mężem, że nie jest to działka rekreacyjna a reanimacyjna. Ale kiedyś tam na pewno poczuję potrzebę posiadania leżaka :D .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Grazia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3396
Od: 7 kwie 2009, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia/Chrztowo

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kaniu zapraszamy na spotkanie kaszubskie,wiadomości na kaszubskich pogaduchach.
Awatar użytkownika
zwkwiat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3081
Od: 12 lut 2011, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pow. legnicki

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kaniu, z pewnością dodasz uroku altance robiąc abażur z serwetki, a tajemniczości, bardzo lubię zapalać tę lampkę przy zgaszonych innych światłach,
podziwiam pracę Twojego męża ;:63 natrudził się bardzo, czekamy na efekty w postaci kwiatów róż, nie wszędzie można róże zakopać, a tym bardziej u nas, trzeba by było zniszczyć trawniki lub rabatki, ja miałam różę pnącą bardzo dobrze zabezpieczoną i zrobiłam ten sam błąd, zdjęłam okrycie za wcześnie, efekt rośnie od nowa. brak kwitnienia w tym roku.
Ogród zwkwiat,cz.aktualnaSzydełko
"Nie starzeje się ten, kto nie ma ma to czasu." Benjamin Franklin
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Krzaczki Kani

Post »

O rany julek, co tam róże, jaki tort :shock: ;:oj ;:180
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4888
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kaniu - Ewo? To Twoje imię? Witaj :) Zdjęcie z perspektywy na Twoją działkę przedstawia wspaniałe miejsce. Szpaler romantycznych brzóz również bardzo ładny. No i uśmiechnięta Sadzoneczka :)
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Krzaczki Kani

Post »

kania pisze: Marysiu,.....Mój Maigold rzeczywiście ładnie się rozrasta ale gdybyś widziała tego z Krokodyla! :shock: Jaki on w tym roku piękny, chyba ktoś o niego dobrze zadbał.......
Kaniu - a ja właśnie chciałam Ci się pochwalić, że widziałam naszego Morenowego Maigolda. Przyjechałam po wnuczki i przy okazji kupowałam tam jedzonko moim kocurom( na działce apetyt mają podwójny - chyba mnie z torbami puszczą :;230 )
Cudnie kwitnie, szkoda, że nie miałam aparatu!
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Grażynko, dziękuję za zaproszenie, jutro przywitam się na pogaduchach ;:162
Zosiu, nie mogę co roku tak intensywnie angażować szanownego małżonka przy zakopywaniu róż, bo mi ucieknie...do dobrych ludzi :wink: .
Aniu, tort dziękuje za uznanie :D . Ostatnio znowu robiłam tort z różami, wzorowałam się na Chopinie ale nie będę zamieszczać zdjęć, bo mnie pogonią z forum :wink: . Gdybyś chciała obejrzeć więcej zdjęć, to są tutaj http://www.picasaweb.google.pl/fajnetorty .
Witaj Bufo-bufo :wit . Mam na imię Kasia. Sadzoneczka od tamtego czasu już sporo podrosła i prezentuje się jeszcze piękniej, zwłaszcza z własną taczką podczas wywożenia chwastów z rabatek :D .
Marysiu, trzeba trzymać kciuki za pogodę, żeby wnuczki mogły poszaleć w ogrodzie. Na szczęście w weekend ma być pięknie ;:3 . Czy Twoje dziewczynki chodzą w Chrztowie na poziomki :D ? Mój mały synek uwielbia takie wyprawy.

A teraz trochę zdjęć z weekendu. Na początek mój młodziutki, kochany rozczochraniec Maigold. To taki trochę dzikus z urody i z charakteru. Lubi poszaleć, jak mnie nie ma. Po przyjeździe ścięłam 39 kwiatów, które już przekwitły ale na szczęście ma jeszcze trochę pąków. Dość krótko trzyma kwiaty.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tutaj cały krzaczek widziany z góry.
Obrazek

Gruss An Aachen. Sadzonki kupiłam już z kwiatami więc to nie moja zasługa, że tak kwitnie. Krzewinki na razie malutkie - dosłownie mają po trzy patyczki, chociaż, jak patrzę na zdjęcie, to chyba nawet trzech nie ma. Obok Raubritter, który pomimo inwazji bruzdownicy zawiązał sporo pąków. Tutaj w roli róży okrywowej, bo tak najbardziej go lubię ale teraz jest już podpięty, żeby kwiaty nie brudziły się od błota w czasie deszczu, który obecnie nam panuje.

Obrazek
Obrazek

Rosarium Uetersen. Kwitnie ładnie ale miałam nadzieję, że będzie bardziej okazałych rozmiarów :? . Ma już kilka lat i pomimo dobrego zimowania nie przekracza 80 cm wysokości i niewiele więcej szerokości. Obok niej rośnie druga ale jest jeszcze młodziutka więc muszę poczekać aż się rozrośnie. Jestem miło zaskoczona żurawkami, które kwitną obok tej róży. Nie przypuszczałam, że tak długo utrzymują kwiatostany. Kwitną już przynajmniej od miesiąca.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Fresie dostały do towarzystwa dzwonki, w tle widać lilię (będzie żółta) i zakwitnie jeszcze obok kępka złocieni. Rabatka jest w trakcie komponowania, muszę pomyśleć co dodać do towarzystwa Fresiom.
Obrazek
Tu kwiatek jakiś taki pokraczny ale spodobał mi się z dzwonkami.
Obrazek
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Krzaczki Kani

Post »

Moje RU wygląda podobnie mimo młodego wieku z tą różnicą ze ma jeden pęd prawie 2m ni przypiął ni przyłatał :;230 i dolne pędy leża praktycznie na ziemi .Jego siostra też tak ma tylko nie wypuściła długaśnego pędu.Śliczne te twoje maluszki a Fresia z dzwonkami ;:224
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Gosiu, ja bym się nie pogniewała na taki dwumetrowy bacik u RU ;:224 . Czy on kwitnie Ci tylko na końcówce pędu?

Jeszcze raz Gruss An Aachen. Po sąsiedzku ma kępę dzwonków, z których jeden wyrwał się z kępy i położył obok róży.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

The Fairy w weekend miała tylko pączki. Może ucieszy mnie kwiatami, kiedy odwiedzę ją następnym razem? Taką mam nadzieję wobec wszystkich róż :D . Jak będą grzeczne, to wszystkie dostają pyszny koktail z kupy od gołębia :wink: .
Obrazek
Obrazek

Maiden's Blush, młody krzaczek. Sadzonka posadzona w ubiegłym roku. Kwitnie raz więc szalejąca w tym roku bruzdownica mocno ją przystopowała. Ma piękny zapach i urok bezpretensjonalnej róży, pasuje na moją wiochę :D . U mnie nie miała w ogóle zabezpieczenia na zimę ale wiedziałam, że dobrze przezimuje, bo to taka trochę dzikuska.
Obrazek
Obrazek

Nowa Bonica zaczyna już kwitnąć :D .
Obrazek

Abraham Darby ma pierwszy kwiat a kolejne pączki czekają na swoją kolej. Mam dwa lub trzy krzaczki tej odmiany. Będę pewna tej liczby, jak już wszystkie zakwitną.
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
Obrazek
Obrazek

Nowa różyczka u mnie. Prześliczna ;:167 . Kupowałam ją jako "okrywową z oczkiem" i zidentyfikowałam jako Sweet Pretty. Jeżeli ktoś ma inne zdanie na temat nazwy tej róży, proszę o sprostowanie.
Obrazek
Obrazek
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
zwkwiat
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3081
Od: 12 lut 2011, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pow. legnicki

Re: Krzaczki Kani

Post »

Kasiu, piękne Twoje róże, o tortach można powiedzieć "wyższa półka", widać z tego, że jesteś mocno zapracowana.
Nagrodą, kwiaty w ogrodzie.
Ogród zwkwiat,cz.aktualnaSzydełko
"Nie starzeje się ten, kto nie ma ma to czasu." Benjamin Franklin
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Krzaczki Kani

Post »

Zosiu, właśnie mam nadzieję odebrać tę nagrodę już w najbliższy weekend i nie mogę się doczekać ;:65 :tan .
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Krzaczki Kani

Post »

Wygląda na Sweet Pretty, zazdraszczam ;:oj
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”