Moje kwiaty w hydroponice cz.2

[Teresa600]

Widzę że niezle sobie radzicie beze mnie .No cóż czas przedświątecznych porządków nie pozwala na zasiadanie przed komputerem.
Mimo to wtrącę swoje trzy grosze
Krysiu Twoja wiedza jest ogromna (ja swoje kwiatuchy uprawiam tak na wyczucie i chyba wychodzi im to na dobre) i zawsze chętnie korzystam z twoich rad.
Jeżeli chodzi o zakwaszanie paproci i kalamondynki to stosuję do nich tylko i wyłącznie nawozy do paproci i cytrusów i zamiennie od jakiegoś czasu biohumus który śmiało możesz używać do ziółek.
Jacku my kobiety lubimy takie domowe eksperymenty aby nie słuchać waszych uwag na,temat zbytniej rozrzutności.Więc zamiast profesjonalnego, kilka kropel cytryny .Niemniej Twoja wiedza jest dla nas cenna.
bettysolo jak pisałam wyżej do paroci stosuję nawóz do paproci POKON chyba im służy bo wyglądają imponująco.
Nie zastanawiaj się tylko przenoś paproć do hydro i tak jak radzi Jacek podziel ją po oczyszczeniu korzeni na dwie części i przenieś do hydro tak aby korzenie dotykały wody.Koniecznie pokaż tą mega paproć.

[JacekCich]

Koniecznie pokaż tą mega paproć.

Pokaż bardzo prosimy

[JacekCich]

Kilka kropel cytryny lub octu lub ... Oczywiście pH pożywki spadnie do jakiegoś tam poziomu. Lecz to tylko chwilowy zabieg. Na następny dzień pH idzie w górę jak rakieta. Czyli domowe sposoby i do tego co chwila kontrola pH, najlepiej miernikiem elektronicznym (300-900 zł). To już chyba lepiej zainwestować w profesjonalny pH Down za 80zł/1l i do tego pH tester. A następna czynność to podziwianie roślinek przy lub

[bettysolo]

Koniecznie pokaż tą mega paproć.

Pokaż bardzo prosimy

To moja paprotka
Dostałam ją od teściowej i rośnie aż miło patrzeć
Trochę boję się ją rozdzielać
Bo nawet nie wiem jak się do tego zabrać -przeciąc na pół ?
A jak nie daj Boże zmarnieje to teściowa chyba mnie zje

[Teresa600]

Jacku ...masz Ty siłę przekonywania .Poniewaz nigdy nie sprawdzałam, bo nie wiem jak się sprawdza pH,koniecznie musisz poinstruować jak to się robi i wówczas zainwesuję w profesjonalny pH Down.
bettysolo Twoja paproć aż się prosi aby ją rożdzielić.Na zdjęciu widać dwie odrębne roslinki.jeżeli masz obawy że po rozerwaniu zniszczysz paprotkę pozostaje Ci oczyścić korzenie i w całości przenieść do hydroponiki.Będziesz musiała trochę zainwestować w duży wkład i osłonkę bo paproć jest duża.Ale to nic w porównaniu z moją tego samego gatunku którą miałam 10 lat temu.Z powodu przemeblowania mieszkania musiałam ja oddać w dobre ręce.Kiedy syn postawił ją na ramieniu mniej więcej na wysokości 1.60m liście "wlokły" się po ziemi.
Po przesadzeniu paprotka z pewnością odchoruje przenosiny (nie musi)ale [potem odwdzięczy się i teściowa będzie zachwycona
Jest jeszcze jeden zabezpieczający sposób.Podzielić paprotkę i tylko jedna część przenieśc do hydro a drugą pozostawić w ziemi dla teściowej.
Po świętach też będę zmuszona dzielić swoją paproć bo ma juz 2 dorosłe odrosty i zaczyna mieć juz ciasno.Jeżeli będzie ktoś chętny moge podarować.Pytanie jak to zapakować

[bettysolo]

A jak ją rozdzielić ?
Rozerwać lub przeciąć na pół ?

[JacekCich]

Właśnie tej paproci poszukuję
Tereska świetny pomysł, takie doświadczenie zostanie opisane w "Stosowanie nawozów hydroponicznych "
bettysolo podział paproci czy przesadzanie to taki sam temat jak dla innych roślin doniczkowych.

[bettysolo]

Niby fakt
ale co z tego jak ja nigdy nie dzieliłam roślinek
zawsze wybierałam opcję z większą doniczką

[JacekCich]

Zawsze jest ten pierwszy raz. Podstawa to się nie bać.
Przygotujmy tyle nowych doniczek, na ile części zamierzamy podzielić naszą roślinę. Wielkość doniczek jest uzależniona od rozmiarów egzemplarza, który będziemy dzielić oraz od tego, na ile części chcemy go podzielić.
Na dno każdej z nich wsypujemy drenaż (np. warstwę keramzytu). Przygotujmy też świeże podłoże, w które będziemy sadzić nowe egzemplarze.

Mniej więcej godzinę przed rozpoczęciem dzielenia warto roślinę podlać ? wtedy łatwiej będziemy mogli wyjąć ją z doniczki. Wyjmujemy delikatnie, aby nie uszkodzić korzeni. Może to sprawiać pewne problemy, szczególnie gdy roślina jest rozrośnięta. Wyjętą z doniczki roślinę układamy na stole i oglądamy, aby wybrać odpowiednie miejsce bądź miejsca (jeśli chcemy uzyskać więcej roślin) do podziału. Niekiedy warto opłukać nieco korzenie z ziemi, aby łatwiej rozdzielić je na części. Starajmy się nie uszkodzić zbyt mocno korzeni ? gdy system korzeniowy nie będzie zniszczony roślina lepiej się przyjmie.

Ostrożnie rozluźniamy i rozdzielamy korzenie oraz pędy rośliny. Każda cześć powinna mieć zarówno korzenie, jak i liście. Oddzielone rośliny sadzimy do przygotowanych doniczek, lekko dociskając podłoże wokół korzeni. Na koniec podlewamy, aby ziemia dobrze oblepiła korzenie.
Przesadzone rośliny nawozimy nie wcześniej niż dwa tygodnie po zabiegu.

W ten sposób możemy rozmnażać wiele roślin doniczkowych zdobiących nasze wnętrza, na przykład aglonemę, aspidistrę, zielistkę, ciborę, marantę, kalateę, nefrolepis, skrzydłokwiat.

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=15116

Ten opis chyba pomoże. Z miłą chęcią przyjął bym jedną z roślinek jak już podzielisz

[Teresa600]

Beata...Jacek świetnie opisał sposób podziału roślinek.zastosuj sie do jego rad a wszystko będzie ok.Do odważnych świat należy ,będzie
Jacku dziękuję za podjecie tematu.Oczywiście dopiero po świetach zaglądnę do Twojego

[Teresa600]

Niech nadchodzące Święta Wielkiej Nocy
będą czasem zarówno zadumy
nad niejednokrotnie trudnym do zaakceptowania światem,
jak i wielkiej radości,przeżywanej w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół,
Przy wspólnym wielkanocnym stole.

[bettysolo]

Dzięki za naukę
Po świetach spróbuje zabrać się za ten podział
chociaż chyba poczekam na ciepłe dni i zrobię to na dworze
I może faktycznie jedną wsadzę do hydro

Jacku mieszkamy daleko od siebie
Nie odważyłabym się wysłać takiej dużej roślinki pocztą
Ja wprawdzie mam rodzinę w Drezdenku koło Gorzowa ale jeździmy do nich raz na kilka lat
Tak że jak podzielę to dam znać ale trzeba pomyśleć nad formą transportu

[JacekCich]

Ok, jeżeli się zdecydujesz to pogadamy. Poczta będzie najlepszym rozwiązaniem. Oczywiście pokrywam wszelkie koszta + na kawę
Pozdrawiam i ZDROWYCH SPOKOJNYCH ŚWIĄT

[annaursula]

Witam, moja hydroponika- akwaponika

[Teresa600]

annaursula podziwiam różnorodność i ilość roślin.Zastanawiam się czy masz miejsce dla siebie wśród tych piękności.
Intryguje mnie jak rośnie Ci bazylia w hydroponice ( ona to wszakże jest na pierwszym zdjęciu?).Przesadziłaś ziemi do hydro czy też jest hodowana z nasion .Jeżeli tak to proszę o informacje jak to zrobić.