A ja z trzema grządkami truskawek bawię się trzy tygodnie, bo nie mogę ich obrobić i wydaje mi się jakby grządki końca nie miałyIWONA1311 pisze:Teresko u mnie to M zaszalał i posadził 10 rządków po jakieś 10 m, ale wcześniej też nam się za bardzo nie udawały, tyle że bylo na zimę dla nas i moich rodziców, jesienią daliśmy trochę gnoju więc może w tym roku będzie troszkę lepiej i będą odrobine większe od orzechów włoskich![]()
![]()
Na jutro planuję sianie warzywek, oby tylko było ciepło.
W moim ogródku - IWONA1311
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Kasiu truskawki to najczęściej obrabia mój M i jak trzeba oplewić i zruszyć ziemię i jak się zaczynają pierwsze owoce

Re: W moim ogródku - IWONA1311
Mój M ma uraz z dzieciństwa i truskawek nie rusza. Nawet nie podejdzie, więc muszę sama. Ale że nie wiedziałam jak do tego podejść wyczytałam, że trzeba tak dokładnie.... uchetałam się po pachy, po jeszcze większe pachy ubaw miała cała rodzinka jak zjechali i zobaczyli co zostało na grządkach
Oj mówię Ci Iwonka jedni rodzą się zdolni, drudzy muszą się napracować

Pozdrawiam, Kasia {Nie pytaj świata dokąd zmierza, bo nie daj Boże Ci odpowie[...]Co ma przeminąć, to przeminie. A co ma zranić do krwi zrani [...]}
Kawałek zielonego marzenia
Kawałek zielonego marzenia
- E-mienta
- 500p

- Posty: 592
- Od: 21 mar 2011, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Perła Renesansu
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Hej Iwona, a Twoja teściowa ma dobre truskawki? Bo właśnie dziś się dowiedziałam, że moje truskawki nie rodzą i to nie z mojej winy, tylko taka "wypleniona" odmiana. Więc poszukuję sprawdzonych sadzonek.
Podziwiam G za zapał ziemniaczany
ja nie mam takich możliwości gruntowych. Kiedyś mój M posadził 3 krzaki i nawet narosło pół wiadereczka 
Podziwiam G za zapał ziemniaczany
Pozdrawiam Ewa
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
Spis treści, Życie po życiu - 2014 - Aktualny
"Ludzie posłuszni żyją, aby spełniać oczekiwania innych. Nieposłuszni realizują swoje marzenia..."
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4625
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: W moim ogródku - IWONA1311
U mnie też ziemniaczki posadzone ale mała ilość, wysadziłam 40 sztuk, mam na wsi takiego pana u którego od kilku lat kupujemy młode ziemniaki, a na zimę to nie ma sensu sadzić swoich.
Moje truskaweczki posadzone ma czarnej macie więc mam spokój z plewieniem a w czasie owocowania owoce są czyste i można jeść prosto z krzaczka.
Moje truskaweczki posadzone ma czarnej macie więc mam spokój z plewieniem a w czasie owocowania owoce są czyste i można jeść prosto z krzaczka.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Kasiu masz rację nie każdy urodził się z umiejętnościami ogrodniczymi, jedni maja to inni tamto tyle ze sadzenia i plewienia jak chcemy to mozemy się nauczyć, w przyszłym roku pójdzie Ci lepiej. A ci co się śmiali będą jeszcze wcinać Twoje truskawki.
Ewa moja teściowa ma taka starą odmianę truskawek ale mi one smakują (zresztą ja też je mam ) rosna ładne, duże i smaczne i nadaja się tak do jedzenia jak i na przetwory. G to jak już sadzi to na całego, miejsa mamy dosyć więc ma gdzie poszaleć, jak mi nasadził malin to pół wsi robi z nich przetwory bo ja nie jestem w stanie tego przerobić, truskawek już mu trochę zmniejszyłam bo też było tyle że więcej się rozdawało niż zjadło, ale przez to to on przy tym robi.
Jolu ja mam na wsi takich sąsiadów od których mogłabym kupować ale oni od nas niechcą nigdy za nic pieniędzy, więc sadzimy sami tym bardziej że mamy gdzie. Ja tez tak chcialam posadzić truskawki ale nie miały by gdzie się ukorzeniać sadzonki więc M woli plewić
Dzisiaj troszkę popracowaliśmy i mamy juz posiane wszystkie warzywka. Do tego wyplewiłam kolejną rabatkę


i posadziłam juz mieczyki.
Na koniec początek kwitnięcia moich tulipanków
serduszka też juz niedługo rozkwitną

piwonia już ma pączki

i na koniec czosnek

Ewa moja teściowa ma taka starą odmianę truskawek ale mi one smakują (zresztą ja też je mam ) rosna ładne, duże i smaczne i nadaja się tak do jedzenia jak i na przetwory. G to jak już sadzi to na całego, miejsa mamy dosyć więc ma gdzie poszaleć, jak mi nasadził malin to pół wsi robi z nich przetwory bo ja nie jestem w stanie tego przerobić, truskawek już mu trochę zmniejszyłam bo też było tyle że więcej się rozdawało niż zjadło, ale przez to to on przy tym robi.
Jolu ja mam na wsi takich sąsiadów od których mogłabym kupować ale oni od nas niechcą nigdy za nic pieniędzy, więc sadzimy sami tym bardziej że mamy gdzie. Ja tez tak chcialam posadzić truskawki ale nie miały by gdzie się ukorzeniać sadzonki więc M woli plewić
Dzisiaj troszkę popracowaliśmy i mamy juz posiane wszystkie warzywka. Do tego wyplewiłam kolejną rabatkę


i posadziłam juz mieczyki.
Na koniec początek kwitnięcia moich tulipanków

serduszka też juz niedługo rozkwitną

piwonia już ma pączki

i na koniec czosnek

Re: W moim ogródku - IWONA1311
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Magda ja nie muszę robić wszystkiego sama bo od tej cięższej i brudniejszej roboty to mam M, a ja muszę się do tego wszystkiego zająć dziećmi, mogę coś zrobić na dworze jak mały śpi więc nie jest tego czasu za dużo - Twoje same się sobą zajmą. poza tym po co mi tyle truskawek żeby je plewic i rozdawać ja mam tyle żeby wystarczyło dla nas do pojedzenia.
Re: W moim ogródku - IWONA1311
A widzisz niedaleko,są takie co muszą dziećmi się zająć i same sobie wszystko zrobić.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Ciekawe gdzie?
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Nie robi wszystkiego sama, a do tego większe dzieci zajmują się tym mniejszym więc nie ma tak źle.
Mój M robi bo chce nikt go do tego siłą nie zmusza.
Mój M robi bo chce nikt go do tego siłą nie zmusza.
Re: W moim ogródku - IWONA1311
No M Jej nie kopie ogrodka jak chce kwiatki zasadzić.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: W moim ogródku - IWONA1311
Magda to wszystko zależy od tego jak się M sobie wychowa!
Re: W moim ogródku - IWONA1311
OOoooooooooooooooooooooo jaka filozofia.Piszesz że Go nie zmuszasz że On sam.



