Mój ogród
Re: Mój ogród
Przepiękny, ogromny, kolorowy ogród...
Przedmiot pożądania niejednego Forumka! I mój też! Brawo! 
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mój ogród
O jejciu , ale masz wielkiego klona palmowego (red)
ogród piękny 
-
heliofitka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7919
- Od: 2 cze 2010, o 11:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród
Cieszę się Karolino, że obudziłaś się z zimowego snu i znowu zaprosiłaś nas do swojego pięknego ogrodu
Nie martw się parapetami, bo prawie wszystkie szalałyśmy z wysiewami, a teraz nie mamy miejsca na pikowane rośliny.
Nie dalej, jak dwa dni temu ślubny zapytał mnie, dlaczego z domu robię szklarnię
Nie martw się parapetami, bo prawie wszystkie szalałyśmy z wysiewami, a teraz nie mamy miejsca na pikowane rośliny.
Nie dalej, jak dwa dni temu ślubny zapytał mnie, dlaczego z domu robię szklarnię
- jollla500
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10625
- Od: 26 cze 2008, o 23:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
Re: Mój ogród
Nemezjo
u mnie podobna sytuacja z parapetami i przed świętami wyniosłam część roślin do tunelu i wiadomo przyszedł mrozek i ścięło polowe z nich dobrze że to nie były siewki tylko rośliny kupione i zdoniczkowane takie jak róża, kiwi i begonia itp.....mam nadzieję że odbije !
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
baiana, asia2
dziękuję.
PotrekP dzięki. Spory jest, to prawda. Przycinany nigdy jeszcze nie był. Ale to nasze ogrodowe "oczko w głowie" i pupilek. A tak na prawde rośnie sam sobie, nikt się mu nie wtrąca i nie przeszkadza. Historia jego przybycia do nas też jest specyficzna:). Teraz jestem na kupnie kolegi dla niego. Poluje na jakiś jaskrawo żółty. Widziałam nawet ale ceny powalają:). Ale no trudno, kupię:).
BeataT tez nigdy nie przywiązuje wagi do nazw i odmian. Kupuję i mam to co mi się podoba ( no bez przesady, to co uda mi się zdobyć
).
Heliofitka ja ślubnego nie mam, ale rodzicielka wyrzuciła mnie razem z moimi podopiecznymi do tunelu:). Swój powrót chociaż na noc jakoś uprosiłam, ale dla reszty nie było szans:)
. Wszystko przez malowanie w domu, które teraz było:). No nic, nie ma co się martwić na zapas tylko trzymac rękę na pulsie i oglądać prognozy:).
Jollla500 Ty mnie nie strasz. Mam nadzieje, że kołderka na noc dla tunelowych lokatorów wystarczy:).
I gdzie ta wiosna i słońce
?? Dziś dotarło do mnie, że mamy połowę kwietnia i zaraz maj, a ja "w lesie". A tu zimno, mokro i robić nic się nie da
. Warzywik przekopany i czeka, jeszcze nic w nim nie rośnie
. W tunelu eksperymentalnie wysiane co nieco rośnie:sałata( w sobotę rozsadzałam), koperek, rzodkiewka. Ta ostatnia lada dzień będzie do schrupania.
parapety opróżnione i wszystko już na stałe w tunelu, tzn z możliwością w razie potrzeby przeniesienia. Dziś na wszelki wypadek okryłam wszystko włókniną.
Może jutro dopisze pogoda. Oby!
Jak pogoda pozwoli jutro jakie zdjęcia:). Hiacynty pięknie kwitną
.
PotrekP dzięki. Spory jest, to prawda. Przycinany nigdy jeszcze nie był. Ale to nasze ogrodowe "oczko w głowie" i pupilek. A tak na prawde rośnie sam sobie, nikt się mu nie wtrąca i nie przeszkadza. Historia jego przybycia do nas też jest specyficzna:). Teraz jestem na kupnie kolegi dla niego. Poluje na jakiś jaskrawo żółty. Widziałam nawet ale ceny powalają:). Ale no trudno, kupię:).
BeataT tez nigdy nie przywiązuje wagi do nazw i odmian. Kupuję i mam to co mi się podoba ( no bez przesady, to co uda mi się zdobyć
Heliofitka ja ślubnego nie mam, ale rodzicielka wyrzuciła mnie razem z moimi podopiecznymi do tunelu:). Swój powrót chociaż na noc jakoś uprosiłam, ale dla reszty nie było szans:)
Jollla500 Ty mnie nie strasz. Mam nadzieje, że kołderka na noc dla tunelowych lokatorów wystarczy:).
I gdzie ta wiosna i słońce
parapety opróżnione i wszystko już na stałe w tunelu, tzn z możliwością w razie potrzeby przeniesienia. Dziś na wszelki wypadek okryłam wszystko włókniną.
Może jutro dopisze pogoda. Oby!
Jak pogoda pozwoli jutro jakie zdjęcia:). Hiacynty pięknie kwitną
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Re: Mój ogród
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
Przejrzałam zdjęcia i nie mam pojęcia o jakie pod tują CI chodzi
. A kupne są wszystkie brateczki:).
Wczoraj wykorzystałam pogodę i posiałam: marchewkę, buraki, kukurydz, słoneczniki, rzodkiewkę, pietruszkę, sałatę i groszek cukrowy. Z kwiatków: portulakę, naparstnice jednoroczną i bylinę, ostróżki trwałe, ostróżki jednoroczne i oczywiście nemezje:). Do tego śmierdziuszki lulu i zwykłe:).
I czekamy aż się coś pokaże:).
A groszku nigdy nie uprawiałam. Zobaczymy:). Wsadziłam po 4 nasiona. A dalej z nimi co? Trzeba im przygotować jakąś podpórkę?
Wczoraj wykorzystałam pogodę i posiałam: marchewkę, buraki, kukurydz, słoneczniki, rzodkiewkę, pietruszkę, sałatę i groszek cukrowy. Z kwiatków: portulakę, naparstnice jednoroczną i bylinę, ostróżki trwałe, ostróżki jednoroczne i oczywiście nemezje:). Do tego śmierdziuszki lulu i zwykłe:).
I czekamy aż się coś pokaże:).
A groszku nigdy nie uprawiałam. Zobaczymy:). Wsadziłam po 4 nasiona. A dalej z nimi co? Trzeba im przygotować jakąś podpórkę?
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
- nemezja
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2230
- Od: 18 kwie 2007, o 10:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Re: Mój ogród
- Gosia123A
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3474
- Od: 28 maja 2011, o 19:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Mój ogród
Jestem z rewizytą.Muszę przyznać,że powaliłaś mnie tym swoim ogrodem.
Jestem zachwycona
.Jest ład ,piękno,kolory,no i świetne pomysły np:tulipanki z kawałków wydmuszek,albo w wydmuszkach Rzeżucha( chyba)No,naprawdę nie brak Ci koncepcji
.Myślę,że będę mogła coś od Ciebie ściągnąć tym bardziej,że jestem w trakcie przebudowy mojego ogródka
Odnośnie tego zdjęcia,o które pytałaś ta roślinka co ma niebieskie kwiatuszki to jest Clorodendrum Ugandese lub po prostu Niebieski motylek.Ta druga roślinka nie pamiętam
jak się nazywa.Jak sobie przypomnę,to dam znać 
-
majorowa
- 500p

- Posty: 642
- Od: 7 cze 2011, o 09:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pokrzywnica koło Piły
Re: Mój ogród
Cudze chwalicie swego nie znacie , sami nie wiecie co posiadacie
Po obejrzeniu pierwszych zdjęć to mi się cisnęło
Ty wiesz jak ja marzę aby na perzowisku mieć tyle krzaczorów i drzewek
Mieć już taki trawnik i zająć się tylko wymianą albo dokupywaniem nowych bylin . Masz już co najważniejsze teraz można szaleć kolorystycznie i nie martwić się że przeciągi ci co delikatniejsze wymrożą
Piękny ogród to nie tylko bylinki jak u mnie 
- anabanana
- 1000p

- Posty: 1112
- Od: 5 lut 2012, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stary Las (Kociewie) / Gdańsk
Re: Mój ogród
Jest co podziwiać! I tulipanki i własną produkcję
Świetnie! Tylko czekać, kiedy to wszystko się rozhula! Będę podglądać... 
Gdybym nie była człowiekiem, byłabym grzybem.
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
Modraszkowa Łąka, Lato na Modraszkowej
Ogrody postrzelone lub nie całkiem
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2516
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mój ogród
Masz piękne klony , możesz wstawić więcej zdjęć jak już będą mieć liście ? ogród też bardzo ładny 

































